Lia wrote:

> Wybacz, nie mam specjalizacji z pedagogiki specjalnej. Nie jestem w
> stanie Ci nic wytłumaczyć... no nie daje rady być zrozumiała dla osób
> o Twoim IQ i zakresie znajomości języka, którym się posługujesz.

Zakrecaj jak chcesz. Palnelas glupote zarzucajac mi jakies upadki i
lizanie ran i nie wiesz teraz jak z tego wyjsc. Z twarza. Pozniej
palnelas o tym, ze nigdy nie pisalas o ogladaniu programow w TV, a
jednak ogladasz. I to jak sama powiedzialas - namietnie.

> MOgę się tylko nabijać. I na tym poprzestanę.
>
> BTW te seriale to nie lecą w TV, Ty Moja Zorientowana Kulturowo
> Maskotko :)

Zorientowana jestem, ale w nieco innej kulturze. W sumie od Ciebie nie
wymagam orientacji w temacie na rynku Ameryki Polnocnej.

Co do Ciebie i Twego nieogladania tasiemcow, o ktorych przeciez nic a
nic nie pisalas ;) to moze faktycznie zainwestuj w ten gingko biloba,
zacznij siebie czytac albo przestan krecic, ze nie ogladasz roznych
kolorowych marnowaczy czasu, z - jak domyslam sie po wrotce - Grey's
Anatomy. Czy to w TV czy nie (Ania nie wytlumaczyla, ze piractwo
jest be?).

--
pozdrawiam K.
"Scientists develop a removable tattoo. Sorry, cure for cancer, first
things first. " Stephen Colbert