Data: 2007-09-13 20:54:35
Temat: Re: Mam problem z zona...
Od: "Lozen" <i...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea wrote:
> Lozen pisze:
>
> > Tak sie zaangazowalas, tak mnie chcesz ratowac, domyslam sie wiec ze
> > emocjonalnie zainwestowalas znacznie wiecej, niz ja i pozostale
> > osoby w tym watku.
> >
>
> Czy ja wiem, czy tak się zaangażowałam... To chyba nie ja rzucam
> inwektywami i nie podsycam dyskusji na swój temat?
Ani niczym nie rzucam, ani nie podsycam. Po prostu mam wolny dzien i
mi sie nudzi.
> Naprawdę przerzucasz swoje emocje na innych, a to błąd.
Chcialabym zauwazyc, ze ja sie calkiem fajnie bawie. Moj jeden post i
wszystkie sroki z okolicy sie zlecialy. Kra! Kra! Kra! :D
> Było się w ogóle nie odzywać.
Bylo sie w ogole nie wtracac.
--
pozdrawiam K.
"Scientists develop a removable tattoo. Sorry, cure for cancer, first
things first. " Stephen Colbert
|