Data: 2002-08-21 07:57:28
Temat: Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
[ciach]
> Gdyby nie to, że kolega jest żonaty, mogłabym wybrać czwartą opcję -
przy
> pierwszej okazji, w obecności kolegi i ciecia zachowywać się tak,
żeby cieć
> miał radochę, że jako pierwszy wykrył romans, który teraz rozkwita
na oczach
> wszystkich ;-)
5. uzgodnij z kolegą - "kochankiem" i (jeżeli masz) Twoim chłopakiem
(jeśni nie to nie szkodzi) spotkanie w małym gronie celem przekazania
żonie kolegi, że nie ma sie czego bać.
Żadna (chyba???) kobieta nie uwieży w tak przedstawiony romans!!! - a
o to właśnie chodzi (chyba :-))) )
>
[ciach]
>
> W porywie "dobrego humoru" doszliśmy z kolegą do wniosku, że skoro
już i tak
> wszyscy w firmie wiedzą o naszym romansie, to może byśmy go
skonsumowali?
> ;-))
>
> Co sądzicie o całej tej sytuacji?
>
Biorąc pod uwagę p.5 to jeżeli żona się zgodzi - może być ta nawet
całkiem interesujące (niektórzy to lubią)
Pozdrawiam
|