Data: 2020-08-01 15:23:42
Temat: Re: Manifest Breivika
Od: trybun <M...@j...cb>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 01.08.2020 o 04:52, Ilona pisze:
> On 2020-07-31 15:22, trybun wrote:
>> W dniu 30.07.2020 o 00:29, Ilona pisze:
>>>
>>>>>
>>>>
>>>> To samo twierdził Pontiac, taki wódz Indian, zresztą nie on i nie
>>>> tylko tylko jemu wydawało się że mają wspólne interesy z
>>>> imperialistami.
>>>>
>>>
>>> //moze nie te same, ale zbiezne...
>>>
>>> Jak by nie paczec, to po Wersalu II Rzeczpospolita powstala... i
>>> cale Miedzymorze suwerennych panstw... i nawet Imperium Radzieckie w
>>> Jalcie nie powazylo siem tego zmienic...
>>>
>>
>> Te same mechanizmy imperializmu - po co imperialista wtrynia się do
>> innego kraju i jego interesów, ano zawsze po to żeby "bronić"
>> tubylców.. A tubylec jeżeli jeszcze żywy się obudzi z pięknego snu to
>> współbratymcy wokół nie mówią już po irokesku czy polsku.
>>
>
> W tym konkretnym przypadku, to po to by trzymac Niemcow i Rosjan na
> dystans i tym samym kontrolowac to co siem dzieje w heartlandzie...
>
> Nie inaczej jest teraz... wejscie do Europy "Pasa i Szlaku" prowadzi
> wlasnie przez Miedzymorze. Dodatkowa trudnosc, to znacznie wienksze
> zdolnosc transportu lotniczego do przewozu masowych towarow, w
> porownaniu do czasow II wojny, czy nawet, z przed 30 lat, okresu,
> 'zimnej wojny'...
>
> Co do jezykow, to dla tubylcow istotne jest to, ktory imperialista
> pozwala na wiencej... np: umozliwia swobodny dostemp do swiatowego
> oceanu, jak to bylo w czasach II RP i budowy portu w Gdyni i
> magistrali kolejowej ze Slonska, by wywozic wengiel na swiatowe rynki
> z pominienciem Niemiec...
>
W tym konkretnym przypadku po to aby wykorzystać terytorium Polski do
ich kontroli i ewentualnej obrony swojego terytorium. Jesteśmy dla nich
dokładnie tym samym materiałem co plemiona indiańskie do walki z ich
pobratymcami, czy innymi ludami w różnych rejonach świata podbijanego
przez USA.
Nie ma czegos takiego jak "Międzymorze" i nigdy nie było.
O swobodnym dostępie do oceanu najlepiej zapytać pracowników działu
handlowego radomskiego Łucznika...
|