Data: 2007-10-30 10:54:20
Temat: Re: Manipulatorzy...
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sky" :
[...]
>> > Ten kto czuje się manipulowany [jak to już wykazaliśmy]
>> > -nie jest zbyt dobrze do nich nastawiony -
>> > między innymi dlatego że czuje się przez nich osaczony...
>> A co robić powinien czujący, że jest manipulowany i osaczony?
>> Ja odzruciłbym to uczucie, gdyby mnie to spotkało... :)
> Zrzut w podświadomość? A fe! Nie rób sobie krzywdy.
> A co robić? Uznać zaistnienie uczucia, nauczyc się
> je znosić...no i może ciut pogrzebać skąd to i co
> z tym [na tym] jeszcze by się dało...zyskać ;)
Zrzut w podświadomość, jak to nazywasz, nie jest robieniem sobie krzywdy, to
raczej mechanizm obronny.
Mylisz się jednak sądząc, że to jedyne wyjście. Lepszym rozwiązaniem jest
zrozumienie, że nie jesteś pępkiem świata i nikomu nie zależy na tym, żeby
Cię osaczać i manipulować Tobą. Chyba, że jesteś ważną osobą i zagrażasz
czyimś ineresom. Na przykład masz jeden stołek z kimś na spółę... ;D
--
pozdrawiam
michał
|