Data: 2010-01-21 12:26:06
Temat: Re: Manorexia.
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie Redart <z...@o...pl> tak oto plecie:
>
>
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hj9dpm$ruq$4@news.interia.pl...
>> Redart wrote:
>>>
>>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hj9c13$qmc$1@news.interia.pl...
>>>> Marchewka wrote:
>>>>> Chiron pisze:
>>>>>> A ja jestem wredny ponurak- spytaj Redarta. Zaraz się obrażam-
>>>>>
>>>>> Obrazanie sie to staly punkt programu tutaj, jak widze.
>>>>> I.
>>>>
>>>> Akurat Chirona obrazić to żadna sztuka :-)
>>>
>>> Imho jest za stary na takie 'pierdoły', jak obrażanie się.
>>> To już nie ten wymiar emocji.
>>
>> Tak naprawdę mam podobne wrażenie :-)
> Tak naprawdę wiedziałem, że właściwie nie ma o czym mówić ;)
>> IMHO to tylko taka technika "ustawiania" dyskutanta pod siebie.
> Zastanawiam się, co sądzić o takich zachowaniach Chirona, kiedy
> w jednym poście pisze 'odczuwam głęboki smutek', a kiedy jakoś
> się do tego odnoszę, pisze 'uśmiałem się jak norka'.
> Jak myślisz - niestabilność emocjonalna, czy raczej używanie
> słów o emocjonalnym kontekscie (nawykowy, schematyczny sposób
> wyrażania się) 'bez pokrycia' w rzeczywistych odczuciach ?
> Stawiam i na jedno i na drugie jednocześnie ;)))
>
> Ale sprzeczność, nie ? ;)
Atam. Słowa zwróciły znaczenie i to jest to, co zostało.
Qra
|