« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-20 18:36:23
Temat: Margarita (bylo:tequila)Skoro temat tequili zostal poruszony, moglby ktos podac wyprobowany
przepis na margarite? I zeby bylo tematycznie, proponuje wokol tego
zmontowac tex-mex obiadek. Osobiscie posiadam sprawdzony wielokrotnie
przepis na ryz po meksykansku (purysci, nie unoscie sie).
EsatreS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-20 19:34:31
Temat: Re: Margarita (bylo:tequila)wyprobowany (zrobilam miedniczke tego na 25 urodziny....dawno temu...)
Proporcje : 5/8 tequila, 2/8 likieru pomaranczowego ( ja uzywam triple
sec, cointreau albo ale to mniej dobre grand menier), 1/8 soku z
zielonej(jak nie mozna inaczej z normalnej zoltej) cytryny. Oczywiscie
sol na brzegach szklanki. W krainie Tex-Mex ( w praktyce w
Kalifornii)dorzucaja do tego napitku lodu do woli ktory sie topi i
rozciencza napitek. Oprocz tego albo mozna z tym lodem to zmielic w
mixerze (frozen margarita) albo zostawic plyn z kostkami lodu (shaken
margarita). Jezeli sie myle w shaken - frozen to prosze o poprawienie
mnie, ale proporcje surowcow podstawowych sa idealne.....
Ania (siostra Ewy jakby ktos chcial wiedziec)
EsatreS a écrit :
> Skoro temat tequili zostal poruszony, moglby ktos podac wyprobowany
> przepis na margarite? I zeby bylo tematycznie, proponuje wokol tego
> zmontowac tex-mex obiadek. Osobiscie posiadam sprawdzony wielokrotnie
> przepis na ryz po meksykansku (purysci, nie unoscie sie).
>
> EsatreS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-20 19:53:59
Temat: Re: Margarita (bylo:tequila)nie tak dawno...
... od niedawna mamy, razem, ponad 50tke !
Ewcia
--
Niesz !
Ania Nieszkowska <n...@n...fr> a écrit dans le message :
3...@n...fr...
> wyprobowany (zrobilam miedniczke tego na 25 urodziny....dawno temu...)
> Proporcje : 5/8 tequila, 2/8 likieru pomaranczowego ( ja uzywam triple
> sec, cointreau albo ale to mniej dobre grand menier), 1/8 soku z
> zielonej(jak nie mozna inaczej z normalnej zoltej) cytryny. Oczywiscie
> sol na brzegach szklanki. W krainie Tex-Mex ( w praktyce w
> Kalifornii)dorzucaja do tego napitku lodu do woli ktory sie topi i
> rozciencza napitek. Oprocz tego albo mozna z tym lodem to zmielic w
> mixerze (frozen margarita) albo zostawic plyn z kostkami lodu (shaken
> margarita). Jezeli sie myle w shaken - frozen to prosze o poprawienie
> mnie, ale proporcje surowcow podstawowych sa idealne.....
> Ania (siostra Ewy jakby ktos chcial wiedziec)
>
> EsatreS a écrit :
>
> > Skoro temat tequili zostal poruszony, moglby ktos podac wyprobowany
> > przepis na margarite? I zeby bylo tematycznie, proponuje wokol tego
> > zmontowac tex-mex obiadek. Osobiscie posiadam sprawdzony wielokrotnie
> > przepis na ryz po meksykansku (purysci, nie unoscie sie).
> >
> > EsatreS
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-20 20:28:02
Temat: Re: Margarita (bylo:tequila)i Margarita swietnie Ci wychodzi. polecam !
--
Niesz !
Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> a écrit dans le message :
NGrq7.446$T...@t...easynet.fr...
> nie tak dawno...
> ... od niedawna mamy, razem, ponad 50tke !
>
> Ewcia
>
> --
> Niesz !
> Ania Nieszkowska <n...@n...fr> a écrit dans le message :
> 3...@n...fr...
> > wyprobowany (zrobilam miedniczke tego na 25 urodziny....dawno temu...)
> > Proporcje : 5/8 tequila, 2/8 likieru pomaranczowego ( ja uzywam triple
> > sec, cointreau albo ale to mniej dobre grand menier), 1/8 soku z
> > zielonej(jak nie mozna inaczej z normalnej zoltej) cytryny. Oczywiscie
> > sol na brzegach szklanki. W krainie Tex-Mex ( w praktyce w
> > Kalifornii)dorzucaja do tego napitku lodu do woli ktory sie topi i
> > rozciencza napitek. Oprocz tego albo mozna z tym lodem to zmielic w
> > mixerze (frozen margarita) albo zostawic plyn z kostkami lodu (shaken
> > margarita). Jezeli sie myle w shaken - frozen to prosze o poprawienie
> > mnie, ale proporcje surowcow podstawowych sa idealne.....
> > Ania (siostra Ewy jakby ktos chcial wiedziec)
> >
> > EsatreS a écrit :
> >
> > > Skoro temat tequili zostal poruszony, moglby ktos podac wyprobowany
> > > przepis na margarite? I zeby bylo tematycznie, proponuje wokol tego
> > > zmontowac tex-mex obiadek. Osobiscie posiadam sprawdzony wielokrotnie
> > > przepis na ryz po meksykansku (purysci, nie unoscie sie).
> > >
> > > EsatreS
> >
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 08:24:52
Temat: Re: Margarita (bylo:tequila)A moz.e znasz przepis na margerite; truskawkowa;, mniammmmmmmmmmmmm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 09:29:57
Temat: Re: Margarita (bylo:tequila)
Na obiadek
fajitas ryz salasa kukurydza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 22:19:01
Temat: Re: Margarita (bylo:tequila)Aga <A...@a...pl> napisala:
>A moze znasz przepis na margerite; truskawkowa;, mniammmmmmmmmmmmm
witam.
ja zawsze robie na oko (i tak sie dziwnie sklada, ze nigdy nie w
sezonie, wiec z mrozonki), ale powiem jak:
lekko rozmrozone truskawki mieszam z sokiem z lemonek (a jak tych nie
stanie, to z cytryn) i miksuje z odpowiednia (na smak) iloscia
tequilli. czasem dosypuje cukru.
brzegi kieliszkow maczam w soku z lemonek (--> uwaga o cytrynach) i w
cukrze pudrze.
proporcji nie podam, nigdy nie sa stale, kazda porcja inna i na tym
polega caly urok.
(wiem, wiem, purysci beda zgrzytac zebami, juz uciekam, nie lubie tego
dzwieku ;-)
hmmm
(ach, tequilla... rozmarzylam sie)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |