Data: 2007-07-03 14:06:05
Temat: Re: Mario od storczyków...
Od: "Maria Maciąg" <m...@b...ciekawe-rosliny.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f6dcao$dva$3@atlantis.news.tpi.pl...
> Witaj, Mario!
> Dziękuję za rady, zastosuję się. Myślałam, aby obłożyć wiszące korzonki
> podłożem i okręcić siatką, póki nie przerosną i potem odciąc całość...
Z kawałkiem pseudobulwy matecznej? Nie. Tak (z kawałkiem pędu kwiatowego)
to się odcina keiki na Phalaenopsis, a nie na Dendrobium.
Można też te młode po ukręceniu wsadzić w mech, jeśli potrafisz w takim
podłożu prowadzić rośliny. Na dno doniczki (1/3 obj.) dajemy wtedy wymoczony
keramzyt, na to sphagnum i na wierzch dopiero maluchy. Pseudobulwy muszą być
w całości na powierzchni, a mchem okładamy tylko korzenie. Potrzebne będą
jakieś patyczki do podtrzymania :-). Podlewamy tylko od dołu wtedy, kiedy
mech trzeszczy w placach. Inaczej maluchy zgniją.
> A moja kolekcja "storczykowa" wolno się powiększa, ponieważ przy ponad
> 60-tce oleandrów w odmianach, figach, hibiscusach, solanum itd itd innych
> tarasowych oraz tych "domowych" wielu - musiałabym chyba już paść ;-)
Skąd ja to znam? :-). Jeszcze ogród.
> Podłoże jakieś chyba mam - zrobię, co trzeba, chyba że mi doradzisz jakieś
> do kupienia?
Bardzo dobre ma Manuel. Sama przestałam nawet robić, chyba, że potrzebuję
natychmiast.
Z pozdrowieniami, Maria
|