> A jakie masz argumenty za tym, żeby to _ktoś_ ryzykował, a nie _ty_?
>
> Ewa, zaciekawiona
W sumie i racja, nie mam zbyt wielu :)
A, że zestawik dosyć mi się podoba to jestem skłonna opłacić z góry jego
koszt oraz oczywiście przesyłki.
Mam nadzieję, że wyjdzie mi to na dobre :)