« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-06-28 11:40:47
Temat: Marynowane porzeczki> Z porzeczek
> robie troche galaretki, albo marynuje sliczne grona
> porzeczkowe i uzywam ich
> do ozdoby np. polmiskow, pasztetow, galaret.
Dana, jak ???? To musi świetnie wyglądać, ja też chcę !!!
1/2 kg ladnych , duzych porzeczek na szypulkach umyć, osączyć i układać w
niewielkich sloiczkach , dodając pojednym goxdziku, paseczku cynamonu,
skrawku skorki cytrynowej. Zagotować 1 szklankę wody z 2 szklankami cukru i
1/4 szklanki 10% octu, dodać szczypte soli. Gorącym syropem zalewać owoce,
szczelnie zakręcać wieczka, pasteryzować 5 min.
Pieknie wygladaja trrojkolorowe, tyle ze trzeba robic kazdy kolor
oddzielnie.
W ten sam sposob mozna marynowac ladne, nieduze grona winogron np. takich
przydomowych, ktore rzadko kiedy nadaja sie do jedzenia. Robilam takie
winogrona zielone i granatowe, zalewa jak do porzeczek. Pozniej uzywalam do
galaret na polmiskach, przyozdabiania pasztetow, polmiskow z wedlinammi...
--
DanaB
http://www.kuchnia.com.pl
Och, gdyby tak ktos chcial jesc to co ugotuje...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-06-28 12:31:29
Temat: Re: Marynowane porzeczkiDana napisala:
(...)
> Pieknie wygladaja trrojkolorowe, tyle ze trzeba robic kazdy kolor
> oddzielnie.
Genialny pomysł! Zaraz w niedzielę zrobię czerwone. Czarne też
się marynuje?
Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-29 06:13:16
Temat: Re: Marynowane porzeczki
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3B3B23A1.4CE06D58@people.pl...
> Dana napisala:
> (...)
>
> > Pieknie wygladaja trrojkolorowe, tyle ze trzeba robic kazdy kolor
> > oddzielnie.
>
> Genialny pomysł! Zaraz w niedzielę zrobię czerwone. Czarne też
> się marynuje?
>
Mozna, ale czarne nie rosna w gronach i nie sa tak efektowne jak czerwone
czy biale. Zamarynowalam kiedys niedojrzale czerwone-zielone. Niezjadliwe,
ale ladne. Wlasnie wczoraj przegladalam moje swietojanki, chyba zrobie jeden
sloiczek zielonych.
--
DanaB
http://www.kuchnia.com.pl
Och, gdyby tak ktos chcial jesc to co ugotuje...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-29 08:56:11
Temat: Re: Marynowane porzeczkiUżytkownik "Dana" <d...@n...com.pl> napisał w wiadomości
news:3b3b17a6$1@news.vogel.pl...
> > Z porzeczek
> > robie troche galaretki, albo marynuje sliczne grona
> > porzeczkowe i uzywam ich
> > do ozdoby np. polmiskow, pasztetow, galaret.
A co ze smakiem tych marynat? Do oglądania mogę sobie kupić plastykowe
wielorazowe. ja bym chciał je z tego pasztetu wyżerać!
#Ededed
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-29 09:32:32
Temat: Re: Marynowane porzeczkiDana napisala:
> (...)
> > Genialny pomysł! Zaraz w niedzielę zrobię czerwone. Czarne też
> > się marynuje?
> >
> Mozna, ale czarne nie rosna w gronach i nie sa tak efektowne jak czerwone
> czy biale. Zamarynowalam kiedys niedojrzale czerwone-zielone. Niezjadliwe,
> ale ladne. Wlasnie wczoraj przegladalam moje swietojanki, chyba zrobie jeden
> sloiczek zielonych.
No to czarne tradycyjnie na smorodinówkę, słoiczek zielonych też
moge zrobić. Białych nie mam :-( Agrest dorzewa... Może też zamarynować?
Krycha z zapałem do nowych marynat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-29 10:58:56
Temat: Re: Marynowane porzeczki
Użytkownik "EuGeniusz Dębski" <e...@d...art.pl> napisał w
wiadomości news:9hhft7$p08$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Użytkownik "Dana" <d...@n...com.pl> napisał w wiadomości
> news:3b3b17a6$1@news.vogel.pl...
> > > Z porzeczek
> > > robie troche galaretki, albo marynuje sliczne grona
> > > porzeczkowe i uzywam ich
> > > do ozdoby np. polmiskow, pasztetow, galaret.
>
> A co ze smakiem tych marynat? Do oglądania mogę sobie kupić plastykowe
> wielorazowe. ja bym chciał je z tego pasztetu wyżerać!
>
> #Ededed
>
Słodko-kwasne, jak to porzeczki, tylko ogonki, to znaczy szypulki, trzeba
wypluc. Niedlugo bede robila, chcesz sprobowac? przyjedz, chyba jeszcze
pamietasz, gdzie mieszkam?
--
DanaB
http://www.kuchnia.com.pl
Och, gdyby tak ktos chcial jesc to co ugotuje...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-29 11:01:25
Temat: Re: Marynowane porzeczki
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3B3C4B30.BE213235@people.pl...
Agrest dorzewa... Może też zamarynować?
>
> Krycha
Nie marynowalam agrestu, chyba sprobuje w tym roku.
--
DanaB
http://www.kuchnia.com.pl
Och, gdyby tak ktos chcial jesc to co ugotuje...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-29 11:14:43
Temat: Re: Marynowane porzeczkiUżytkownik Dana <d...@n...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisała:
> Nie marynowalam agrestu, chyba sprobuje w tym roku.
Marynowany agrest jest wyjatkowo pyszny, wiem, bo jadlam taki.
Ale nie wiem jak go mozna zrobic...
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-30 09:39:12
Temat: Re: Marynowane porzeczkiUżytkownik "Dana" <d...@n...com.pl> napisał w wiadomości
news:3b3c5f32$1@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik "EuGeniusz Dębski" <e...@d...art.pl> napisał w
> wiadomości news:9hhft7$p08$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> > Użytkownik "Dana" <d...@n...com.pl> napisał w wiadomości
> > news:3b3b17a6$1@news.vogel.pl...
> > > > Z porzeczek
> > > > robie troche galaretki, albo marynuje sliczne grona
> > > > porzeczkowe i uzywam ich
> > > > do ozdoby np. polmiskow, pasztetow, galaret.
> >
> > A co ze smakiem tych marynat? Do oglądania mogę sobie kupić plastykowe
> > wielorazowe. ja bym chciał je z tego pasztetu wyżerać!
> >
> > #Ededed
> >
> Słodko-kwasne, jak to porzeczki, tylko ogonki, to znaczy szypulki, trzeba
> wypluc. Niedlugo bede robila, chcesz sprobowac? przyjedz, chyba jeszcze
> pamietasz, gdzie mieszkam?
Od tego kiosku na rogu w lewo?
Edede
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-30 11:23:21
Temat: Re: Marynowane porzeczki> Użytkownik "Dana" <d...@n...com.pl> napisał w wiadomości. Niedlugo
bede robila, chcesz sprobowac? przyjedz, chyba jeszcze
> > pamietasz, gdzie mieszkam?
>
> Od tego kiosku na rogu w lewo?
>
> Edede
raduje się serce moje, że nie tylko ja mam sklerozę /z powodu wątróbki?/.
NIgdy nie byłem u Cię w Kłodzku czy Tymbarku czy Wolbromiu czy... czy...
Czydzicy?
Zartuję. NIe byłem, ale wiem, że w Raciborze.
A porzeczki sam se zamarynuję, tylko przysięgnij, że to ma sens?
Edede
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |