Maseczki -kulinarnie moze nie ale kuchennie jak najbardziej

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-11-05 13:13:29

Temat: Maseczki -kulinarnie moze nie ale kuchennie jak najbardziej
Od: fghfgh <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zainspirowana watkiem "Prosba o przepis" z niedzieli mam malutkie
pytanko do pan glownie.
Czesto dbacie o urode nie za pomoca zadnych tam kupnych mazidel tylko ze
swiezych warzyw owoców?
Bo ja jak pamietam to uwielbiam maseczke z ogórka swiezego, kompresy pod
oczy z herbaty, a na spierzchniete usta- miód...oj duzo go wtedy wcinam
:)
Slyszalam jeszcze o plukaniu wlosów rumiankiem, cytryna, kapieli z
odrobina cytryny zamiast olejków eterycznych, i oczywiscie cytryna na
spierzchniete, zniszczone dlonie i lokcie. Moze jeszcze jakies pomysly?
pozdrówka
agi
ps- jeszcze 1869 postów do przeczytania :))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-11-05 13:21:38

Temat: Re: Maseczki -kulinarnie moze nie ale kuchennie jak najbardziej
Od: "{Wilma}" <w...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "fghfgh" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3BE69079.FA43938E@poczta.onet.pl...
: Zainspirowana watkiem "Prosba o przepis" z niedzieli mam malutkie
: pytanko do pan glownie.
: Czesto dbacie o urode nie za pomoca zadnych tam kupnych mazidel tylko ze
: swiezych warzyw owoców?

100 g. oliwy
1/2 cytryny
Wymieszac, podgrzac i moczyc cale rece (wlasciwosci - odzywcze)

100 g oliwy
1 zoltko
Wymieszac, podgrzac wetrzec we wlosy. Trzymac 1/2 godz. i splukac (odzywcze)

1 lyk oliwy
przeplukac buzie (rada dentysty - dla zdrowia zebow)

pozdr. Wilma

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-05 13:27:50

Temat: Re: Maseczki -kulinarnie moze nie ale kuchennie jak najbardziej
Od: "Beata" <b...@h...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

wlosy plukane wywarem z suchych lusek cebuli wzmnocnia sie i nabiora zlotego
blasku.
Kiedys to robilam - o wzmocnieniu nie moge wiele powiedziec, ale polysk
faktycznie mialy ladniejszy:-))

Dla zainteresowanych:
zebrane suche, czyste luski cebuli zalac woda i zagotowac, az woda nabierze
koloru, przestudzic i plukac nim wlosy:-))

pozdrawiam
Beata:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-05 13:29:18

Temat: Odp: Maseczki -kulinarnie moze nie ale kuchennie jak najbardziej
Od: "MechaGodzilla" <m...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "fghfgh" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3BE69079.FA43938E@poczta.onet.pl...
> Zainspirowana watkiem "Prosba o przepis" z niedzieli mam malutkie
> pytanko do pan glownie.
> Czesto dbacie o urode nie za pomoca zadnych tam kupnych mazidel tylko ze
> swiezych warzyw owoców?

zoltko, sok z 1/4 cytryny, lyzka oliwy na twarz

1 ziemniak starty z lyzka oliwy na twarz

Mechcia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-05 13:39:19

Temat: Odp: Maseczki -kulinarnie moze nie ale kuchennie jak najbardziej
Od: "Agnes" <v...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja czesto nakladam na wlosy odzywke wzmacniajaca z siemienia lnianego -
podgrzewam ziarenka z woda, przelewam przez sitko i wcieramplyn we wlosy.
Uwazam, ze efekt o wiele lepszy niz w przypadku tych wszystkich badziewi
typu Gliss Kur, ktore stoja u mnie na szafce.

--
Agnes
http://www.koneser.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-05 15:53:10

Temat: Re: Maseczki -kulinarnie moze nie ale kuchennie jak najbardziej
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>Bo ja jak pamietam to uwielbiam maseczke z ogórka swiezego, kompresy pod
>oczy z herbaty, a na spierzchniete usta- miód...oj duzo go wtedy wcinam
>:)
>Slyszalam jeszcze o plukaniu wlosów rumiankiem, cytryna, kapieli z
>odrobina cytryny zamiast olejków eterycznych, i oczywiscie cytryna na
>spierzchniete, zniszczone dlonie i lokcie. Moze jeszcze jakies pomysly?
>pozdrówka
>agi
>ps- jeszcze 1869 postów do przeczytania :))

slynne poziomki na maseczke, rowniez kartofel puree z odrobina
mleka,
czesto myje twarz platkami owsianymi namoczonymi w goracym mleku.
robie wiecej i reszte zjadam, tzn najpierw zjadam a reszte na
buzke.... tak samo z kapiela, tzn nie jem owsianki (z otrebami) w
wannie (choc tomoze dobry pomysl dla osob, ktore nie maja czasu),
ale zawiazuje platki w woreczku z gazy, wieszam pod kranem i
robie kapiolke.

nie mowiac o roznych herbatkach ziolowych do wanny tez. albo jako
inhalacje (rumianek na przyklad).

Jak sie szarpne na swiezego ananasa (ktory mnie w 90%
rozczarowuje, bo dojrzewa dopiero po zerwaniu, mimo iz liscie
wylazza latwo, i zazwyczaj jednak ma kwas niedojrzalego ananasa),
to wnetrzem skory myje twarz, najchetniej przy ludziach zeby ich
szokowac.

bardzo lubie tez oklady z herbacianych torebek na oczy (w sumie
dla mnie to jedyne stosowanie herbaty w torebkach...)

Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-05 19:42:13

Temat: Re: Maseczki -kulinarnie moze nie ale kuchennie jak najbardziej
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

Czarna rzepa - sok z czarnej rzepy wcierany w skore glowy powoduje
szybkie wzmocnienie i porost wlosow

nac pietruszki - jedzenie surowej naci zapobiega brzydkiemu oddechowi

aloes - miazsz aloesu przyspiesza gojenie ran i oparzen. Sok z aloesu
wtarty w skore glowy leczy lupiez.

maseczka z miodu, a jeszcze lepiej miodu zmielonego z plastrem, leczy tradzik

zmielone platki owsiane - nacierac cale cialo po saunie czy prysznicu
zmielonymi platkami, zeby zeskrobac delikatnie wierzchnia martwa warstwe
skory, splukac i natrzec naturalnym olejkiem

zoltko - jako odzywka na wlosy - wetrzec, potrzymac 5 minut, splukac.
Jako maseczka na twarz - polaczyc z naturalnym olejkiem lub miodem,
trzymac na twarzy pol godziny

sok lub papka z lisci pokrzywy eliminuje bable (bomble) od pokrzywy,
rowniez pomaga na bolace stawy

poduszeczka napelniona lawenda, melissa, i waleriana pomaga w spaniu.

olejek z lawendy, wtarty w nadgarstki i skronie dziala uspokajajaco i
pomaga przy migrenach

kapiel w wywarze z rozmarynu dodaje energii i pozytywnego samopoczucia .

No i oczywiscie plama z czerwonego wina na bialym obrusie natychmiast
zasypana sola... i tak nigdy nie zejdzie. Ale natrzec te plame sokiem z
cytryny i wystawic na slonce, a zblednie duzo bardziej. Kilka razy i nie
bedzie sladu.

Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-05 20:02:17

Temat: Re: Maseczki -kulinarnie moze nie ale kuchennie jak najbardziej
Od: "Bożena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Polecam kostki lodu z roznych herbatek ziolowych. Rano zamiast tonika na
twarz, szyje i dekolt. Skora staje sie jedrna, ozywiona... a i szybka
pobudka gwarantowana ;o) W upaly takie kostki stosuje na cale cialo...
ahhh... jaka to ulga... Gdzie te upaly? Jestem przygotowana ;o)

Bozenka z Wilna :o)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200
http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
=================================
Galeria grupy: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
Archiwum: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
=================================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-05 21:16:47

Temat: Odp: Maseczki -kulinarnie moze nie ale kuchennie jak najbardziej
Od: "Ramzes" <w...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

> pozdrówka
> agi
> ps- jeszcze 1869 postów do przeczytania :))
Sok z czarnej rzepy wcierany we włosy powoduje,że ich przybywa.Ktoś pisał o
żółtku,tak ale idealne połączenie z olejkiem rycynowym nałożone na włosy na
30 minut.pozdrawiam Ramzes.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-05 22:35:21

Temat: Re: Maseczki -kulinarnie moze nie ale kuchennie jak najbardziej
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>
>poduszeczka napelniona lawenda, melissa, i waleriana pomaga w spaniu.
>
>olejek z lawendy, wtarty w nadgarstki i skronie dziala uspokajajaco i
>pomaga przy migrenach
>

przypmnialo mi sie - olejek lawendowy jest jednym z dwoich
olejkow aromaterapeutycznych, ktoremozna uzywac bez rozrzedzania
dosc solidnego.

No i - trzymajcie olejek lawendowy w kuchni! Dziala wspaniale na
oparzenia typu kuchenne (pazowe tez!) - posmarowac olejkiem
prosto z buteleczki, przylozyc wacik z nim, zaplastrowac. mija
jak zloto!

Krysia (kiedys mialam kolekcje ok 30 olejkow, uzywalam, potem
misie wiekszosc znudzila..., ale lawende mam w apteczce)
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net