Data: 2003-01-07 11:24:11
Temat: Re: Maskara (maszkara) Inglota raz jeszcze
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kruszynka wrote:
> Znalazlam wlasnie taki, jak
> chcialam kupic: pomaranczowy jak pomarancza, bez domieszek rozowawych czy
> brazowawych (Inglot tez, a jak, matowy, nr. chyba 17) i zamierzam go nabyc,
> tylko na razie nie mieli.
Niedawno go kupiłam i bardzo polubiłam. A oszczędzać najlepiej
na jedzeniu :-)
Krycha
|