Data: 2009-05-15 12:29:07
Temat: Re: Mążwłaśniewrócił...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 15 May 2009 14:24:25 +0200, Saulo napisał(a):
> Saulo <s...@l...po>
> news:gujmkv$s2h$1@news.onet.pl
>
>> Ikselka <i...@g...pl>
>> news:1twdj2peiq02$.im0u7o4loy1b.dlg@40tude.net
>>
>>> Dnia Fri, 15 May 2009 13:03:31 +0200, Saulo napisał(a):
>>>
>>>> adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
>>>> news:gujhkm$bbe$1@news.onet.pl
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Nie możesz znieść myśli, że choć część z tego, co piszę, mogłaby
>>>>>> okazać się prawdą.
>>>>>> :-)
>>>>> http://w472.wrzuta.pl/audio/8m1YYrFqKsO/pole_magnety
czne_-_telefon_autentyk_bialystok
>>>>
>>>> Ja tu muszę mamuta zabić do 15:00 a Ty taki przebijający przeponę
>>>> długi kawałek podajesz? :))))))
>>>
>>> Do 15:00 to się zabija mamuta na ciepłej podsadce, p..dząc w stołek,
>>> po czym odbiera pensyjkę. A mój mąż pracuje ciężko "na swoim" - tu
>>> się pracuje 30 godzin na dobę z sezonie, ale za to zimę mamy wolną -
>>> mamy wtedy wakacje, a mamuty leżakują na koncie :-)
>>
>> Dzisiaj do 15:00 (a właściwie już obdarłem go ze skóry przed czasem),
>> wczoraj do 16:00, jutro do 24:00, życie w stepie szerokim jest pełne
>> niespodzianek.
>> Bo ja też na swoim, hurra :D
>
> Ale twój małż ma fajniejszą działalność, to muszę przyznać :)
>
> Saulo
Różnie bywa, ale kiedy się te 30 godzin na dobę z sezonie wyrobi, to siłą
logiki - zima wolna. Ale jest zadowolony, spełniony, mamutów też jakoś
wystarcza, choć nawet mała wygrana w Totka (taka powyżej czwórki) zrobiłaby
nam spoooorą różnicę :-PPP
|