Medjugorie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32

21. Data: 2015-01-26 23:07:58

Temat: Re: Medjugorie
Od: XL <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu poniedziałek, 26 stycznia 2015 22:51:00 UTC+1 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik <n...@g...com> napisał w wiadomości
> news:8ac1d707-b7c3-46a4-b92c-c7abd5cdad5e@googlegrou
ps.com...
>
> >A może chciał Cię tylko odwieść od odwiezienia? Gorzej, gdyby chciał Cię
> >rozwieźć... upsss, rozwieść lub przynajmniej przywieść do rozwodu :-D
> Nie mógł- to było przed ślubem
> :-)

Czyli ani chybi odwieźć chciał i uwieść ;-))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2015-01-27 09:57:15

Temat: Re: Medjugorie
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-01-26 o 22:25, n...@g...com pisze:
> Mnie trzymał" godzinę, ale nie odczuwałam tego zupełnie, to było jak 5 minut -
zupełnie straciłam poczucie czasu (dopiero mąż mi powiedział, bo czekał na mnie po
swojej spowiedzi), tak poważna i głeboka była to ROZMOWA. To nie do uwierzenia -
wyszłam stamtąd zupełnie (wiesz, co to znaczy "zupełnie"?) wyzwolona od pewnego
dręczącego problemu natury emocjonalnej, z którym nie dawałam sobie rady od śmierci
Ojca. Wystarczyło JEDNO (co prawda dosyć długie) zdanie tego księdza i pyk, po
problemie. Niesamowite.

A masz namiary na tego księdza?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2015-01-27 13:57:56

Temat: Re: Medjugorie
Od: XL <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 27 stycznia 2015 09:55:55 UTC+1 użytkownik zdumiony napisał:
> W dniu 2015-01-26 o 22:25, n...@g...com pisze:
> > Mnie trzymał" godzinę, ale nie odczuwałam tego zupełnie, to było jak 5 minut -
zupełnie straciłam poczucie czasu (dopiero mąż mi powiedział, bo czekał na mnie po
swojej spowiedzi), tak poważna i głeboka była to ROZMOWA. To nie do uwierzenia -
wyszłam stamtąd zupełnie (wiesz, co to znaczy "zupełnie"?) wyzwolona od pewnego
dręczącego problemu natury emocjonalnej, z którym nie dawałam sobie rady od śmierci
Ojca. Wystarczyło JEDNO (co prawda dosyć długie) zdanie tego księdza i pyk, po
problemie. Niesamowite.
>
> A masz namiary na tego księdza?

Przykro mi, niestety, nie przedstawialiśmy się sobie ;-P Był to w każdym razie dosyć
jasny blondyn, wysoki, dosyć szczupły, dziś może mieć lat około 40.

Jego wnikliwość w podejściu do tego, co mu powierzyłam, była (dla mnie) wręcz
niecodzienna, miałam realne odczucie, że to, co mówię, pochłonęło go na tę chwilę
absolutnie - a to się rzadko zdarza generalnie. Przy tym jego wnikliwość, trafność
spostrzeżeń i wniosków oraz ich prostota mnie poraziła.
Swietny psycholog, BARDZO mądry człowiek - mogę to powiedzieć. Aż dziw, że ksiądz ;-P
No ale przecież w to akurat miejsce przychodzą ludzie naprawdę z problemami, więc
jeżeli to miejsce ma zachować wyjątkowy charakter, to MUSZĄ tam być dobierani własnie
tacy księża - więc może zaryzykuj w ciemno :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2015-01-27 14:15:03

Temat: Re: Medjugorie
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-01-27 o 13:57, XL pisze:
> Przykro mi, niestety, nie przedstawialiśmy się sobie ;-P Był to w każdym razie
dosyć jasny blondyn, wysoki, dosyć szczupły, dziś może mieć lat około 40.

Trudno będzie na niego trafić, zwłaszcza że jadę do Medjugorje, nie wiem
czy w ogóle zdecyduję się na spowiedź,

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2015-01-27 15:25:06

Temat: Re: Medjugorie
Od: Fragi <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 26 Jan 2015 09:51:02 +0100, zdumiony napisał(a):

> Czy warto pojechać do Medjugorie?
>
Dlaczego akurat Medjugorie?
>
> Czy wyjazd byłby jakimś przełomem w życiu?
>
A tego to nikt nie wie.

--
Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2015-01-27 16:13:33

Temat: Re: Medjugorie
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-01-27 o 15:25, Fragi pisze:
>> Czy warto pojechać do Medjugorie?
> Dlaczego akurat Medjugorie?

Bo to jest miejsce, gdzie aktualnie coś się dzieje a nie przed wiekami
jak inne miejsca. Nie chodzi tylko o pojawianie się Gospy, ale w
internecie czytałem o różnych nawróceniach w tym miejscu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2015-01-27 16:57:25

Temat: Re: Medjugorie
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-01-26 22:29, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
> news:54c6aca0$0$18682$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Po co aż Medżugorie? Jak to Polacy cudze zawsze chwalą, bo swojego nie
>>>> znają - pojedź do Łagiewnik (Kraków). Jeśli trafisz na dobrego
>>>> spowiednika (a tam >są raczej sami dobrzy), to i o przełom nietrudno,
>>>> a jeszcze i (dwa w jednym) sesję psychoterapeutyczną zaliczysz, ale
>>>> taką, która Ci naprawdę garść życiowych >problemów rozsupła. Mówię z
>>>> doświadczenia. Warto spróbować, a nuż dowiesz się, czym może być (i
>>>> powinna) spowiedź...
>>>> Jest tylko jedno niebezpieczeństwo - że po takiej spowiedzi nie
>>>> będziesz chciał innej, tej z najbliższego kościoła i tak jak teraz
>>>> będziesz się musiał przełamywac, >żeby pójść...
>>> Ja trafiłem na świetnego- w Słupsku, przed ślubem. Trzymał mnie z trzy
>>> godziny- dosłownie:-)
>>
>> Może chciał gdzieś odwieść?
>>
>
> Chciałaś napisać "odwieźć"?. No ale wtedy nie miałem autka.
> :-)))

Ja wiem, co ja chciałam.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2015-01-27 16:58:14

Temat: Re: Medjugorie
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-01-26 22:36, obywatel n...@g...com uprzejmie donosi:
> W dniu poniedziałek, 26 stycznia 2015 22:07:45 UTC+1 użytkownik Qrczak napisał:
>
>> Może chciał gdzieś odwieść?
>
> Jeśli już odwodzić, to tylko od czegoś albo coś... Ale i odwieźć potem można, byle
dokądś. Odwieźć "gdzieś" niby też można, jak się człek koniecznie uprze - byle
pozostając w granicach. Ja na przykład często jestem odwożona w Kielcach 333-]

Nie musisz mi tłumaczyć z polskiego na polskie.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2015-01-27 17:34:28

Temat: Re: Medjugorie
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-01-26 o 22:07, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-01-26 21:50, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>> Użytkownik <n...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:5176656a-151e-4899-ad32-d9241dcc92ff@googlegrou
ps.com...
>>
>>> Po co aż Medżugorie? Jak to Polacy cudze zawsze chwalą, bo swojego nie
>>> znają - pojedź do Łagiewnik (Kraków). Jeśli trafisz na dobrego
>>> spowiednika (a tam >są raczej sami dobrzy), to i o przełom nietrudno,
>>> a jeszcze i (dwa w jednym) sesję psychoterapeutyczną zaliczysz, ale
>>> taką, która Ci naprawdę garść życiowych >problemów rozsupła. Mówię z
>>> doświadczenia. Warto spróbować, a nuż dowiesz się, czym może być (i
>>> powinna) spowiedź...
>>> Jest tylko jedno niebezpieczeństwo - że po takiej spowiedzi nie
>>> będziesz chciał innej, tej z najbliższego kościoła i tak jak teraz
>>> będziesz się musiał przełamywac, >żeby pójść...
>> Ja trafiłem na świetnego- w Słupsku, przed ślubem. Trzymał mnie z trzy
>> godziny- dosłownie:-)
>
> Może chciał gdzieś odwieść?

Chyba jednak nieskutecznie.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2015-01-27 18:16:10

Temat: Re: Medjugorie
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-01-27 16:58, obywatel Qrczak uprzejmie donosi:
> Dnia 2015-01-26 22:36, obywatel n...@g...com uprzejmie donosi:
>> W dniu poniedziałek, 26 stycznia 2015 22:07:45 UTC+1 użytkownik Qrczak
>> napisał:
>>
>>> Może chciał gdzieś odwieść?
>>
>> Jeśli już odwodzić, to tylko od czegoś albo coś... Ale i odwieźć potem
>> można, byle dokądś. Odwieźć "gdzieś" niby też można, jak się człek
>> koniecznie uprze - byle pozostając w granicach. Ja na przykład często
>> jestem odwożona w Kielcach 333-]
>
> Nie musisz mi tłumaczyć z polskiego na polskie.

A nie... Ty musisz.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.