Data: 2004-05-26 19:45:10
Temat: Re: Mercilon - czy to normalne?
Od: "Ligeia" <e...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Małgorzata Krzyżaniak wrote:
> Pewnego dnia, a było to Wed, 26 May 2004 21:08:29 +0200, przyszła do
> mnie wiadomość z adresu <e...@t...pl> i powiedziała:
>
>> Pigułki całkowitej pewności też nie dają, więc ryzyko jest imho
>> zawsze. ;-)
>
> NTG. To nie znaczy "Wiem, że NTG, ale koniecznie chcę coś powiedzieć".
>
> Zuzanka
Jak nie ta grupa, to czemu sama się w tym wątku kilkakrotnie udzielałaś?
Komenatrz o alimentach, rozumiem, uważasz za bardzo "na temat". :P
Przyganiał kocioł garnkowi.
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
|