>
>
> To zależy czy szukasz czegoś do wykończenia makijażu w domu czy do poprawek.
> Meteoryty w kulkach świetnie nadają się do rozświetlenia pewnych partii
> twarzy, są tak delikatnie błyszczące że można ich spokojnie używać na dzień,
> ale nie wyobrażam sobie noszenia ich w torebce.

Właśnie o to mi chodziło. Moja cera po zimie i w wyniku stresu
wygląda na zmeczona i jest szara. Poszukiwalam czegos
co ja rozswietli. Nie chodzilo mi tez o specyfik ktory trzeba
nosic ze soba (jakos tak w ciagu dnia nie musze dokonywac poprawek).


> Puder Shiseido jest
> fantastyczny do torebki a ten rozświetlający kawałek jest właściwie chyba po
> to żeby kolejna 'poprawkowa' warstwa pudru wyglądała naturalniej, nie
> tworząc matowej maski. L1 jest prawie przeźroczysty i nie nadaje koloru,
> chyba że masz bardzo ciemną, wiecznie opaloną karnacje - wtedy mógłby ją
> poszarzać...
> Najlepiej kup jedno i drugie:-))) Te kosmetyki mają trochę odmienne
> działanie.

Haha...na obydwa to mnie nie stac niestety:(
Teraz zdecydowałam sie na Meteoryty.
A Shiseido nastepnym razem:)))
Dziekuje za porady:)

Pozdrawiam serdecznie,
Mich'ata