Naj <t...@o...pl> napisał(a):

> ola napisał(a):
> > Kupiłem w leśnictwie 10 metrów przestrzennych drzewa(tyle na asygnacie),
po
> > pocięciu i częściowym porąbaniu ułożyłem na stos i wyszło...8mp.Czy tak
ma
> > być?...
> ================
> Tak może być...
> Drewno opałowe układa się w stosy 1m x 1m x ileś m, i obmierza stos.
> Ponieważ drewno ma krzywizny, "drewna w drewnie" jest mniej. Dla opału
> to jest jakieś 0,6 m3. Rzeczywistą objętość Twojego drewna można by
> zmierzyć przez zanurzenie w wodzie: ile wody wypchnie, tyle ma
> objętości. Jeżeli drewno potniesz, to układasz je bardziej ściśle i
> objętość sie zmniejsza. Jakbyś te 10 mp pociął na zrębki rębakiem i
> ugniótł, to by było jeszcze mniej. Nie powinno być mniej jak 6 m3.
> Pozdrowienia
> Jan
> PS. Jeżeli stos miał w lesie prawidłowe wymiary (drewno miało 1m
> długości a stos 1 m wysokości) to lepsze "upakowanie" stosu może
> zwiększyć jego objętość w m3 o nie więcej niż 3-5%. Ale może :(

SĘK w tym, że Lasy Panstwowe sprzedaja opałowe w metrach
sześciennych ,gdzie kloce maja długość 1,2m !
Jeden m3 takiego ułozonego stosu = 1,27metra przestrzennego. Ja kupuje w
lesnictwie od 10 lat i zawsze taki przelicznik jest stosowany.Prywatni
sprzedawcy operują miara metra przestrzennego , co akurat nie oznacza
tańszej ceny. W tym roku kupiłem tzw.papierowkę -liczone jest "tylko" 7%
Vatu, zamiast 22Więc warto, zważywszy , że kloce (brzozowe i debowe) są
grubosci ok.15- 20cm. Marex

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/