Użytkownik "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> napisał w
wiadomości news:admsrd$7lk$1@news.tpi.pl
>> Zainteresowanym wyjasnie :-).
>
> To, oczywiście, ja :-)

Bardzo prosze ;-))), kiedys ten dowcip na grupe kuchenna wrzucila Krysia
Starannie Opakowana, w/g mnie jest genialny :-))


Zadanie domowe - Dzien Mojej Mamy.

Jas czyta w klasie : Moja Mama wstaje o 4.30, wyprasuje dla nas
do szkoly, wyprasuje Tacie, przygotuje sniadanie, wyczysci buty,
obudzi nas, da sniadanie, pozmywa, zaprowadzi do szkoly, idzie
do pracy, zrobi zakupy, ugotuje obiad, zrobi ciasto, polata z
odkurzaczem, wypierze, wyprasuje, rozwiesi, da obiad, pozmywa,
zrobi z nami lekcje, robi na drutach, robi kolacje, zmywa po
kolacji, posprzata dom, umyje okna, przyjmie gosci - WIESZ jak to
jest, potem nas umyje, sprawdzi zeby/uszy etc, poczyta do snu,
umyje wanne, wykapie sie, idzie spac, a potem jak juz jest ciemno
to do mamy przychodzi Pan Bog..

a skad wiesz Jasiu, pyta pani.
No bo slysze jak mowi - taki dzien mialam, tyle roboty , ledwom
zywa, a teraz, o Boze !, jeszcze Ty!........


Pozdrawiam :-)
Adiola i biegne do pracy ;-)