Data: 2003-11-19 20:26:39
Temat: Re: Mężczyzna - szczerość - Kobieta
Od: "Oasy" <u...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:11154-1069245475@213.17.138.62...
> Tak sobie myślę przeczytawszy Wasze listy, że nawet trudno
> znaleźć argumenty na nie.
> A tymczasem ta rozkoszna kobieca (nie)konsekwencja prowadzi
> do rozpadu związku w momencie w którym mężczyzna "zaczyna
> wreszcie" być szczery. Gdy jest (konsekwentnie i
> umiejętnie)'nie w pełni szczery kobieta czuje się bezpieczna
> i szczęśliwa aż tu nagle (!) gdy mężczyzna mówi "wiesz
> kocham cię, chcę być z tobą" i chce się do czegoś przyznać
> to dostaje w pysk i zatrzaśnięte drzwi.
Robi gość skok na bank, czyści sejfy, zabiera wszystko, po czym przewala, a
jak mu kasiory brakuje to przychodzi do tegoż banku przyznać się że go
obrobił i w zamiar za szczerość chciałby jakiś mały kredycik. I co robi
dyrektor banku, nie wyobrażacie sobie, normalnie dzwoni po policję i
wsadzają gościa do ciupy.
> Rozkoszne - kara za szczerość, brak zaufania w odpowiedzi na
> szczerość czy też "kobiece patrzenie w tył przez dziurkę
> dziś"?
Rozkoszne - kara za szczerość, brak zaufania w odpowiedzi na
szczerość czy też "bankierskie patrzenie w tył przez dziurkę
dziś"?
> Pozdrawiam
> Qwax
Pozdrawiam
Andrzej
> Ps. - ten problem nie dotyczy mnie (obecnie) a jedynie
> nasunął mi się na podstawie różnych filmów i rozmów na temat
> pokazanych w nich problemów i doświadczeń.
Ps. - ten problem nie dotyczy mnie (obecnie) a jedynie
nasunął mi się na podstawie różnych filmów i rozmów na temat
pokazanych w nich problemów i doświadczeń i czytania grup dyskusyjnych.
|