Data: 2014-12-09 22:59:40
Temat: Re: Mgła
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron
Nigdy nie jechałeś kordonem?
W skrajnie złych warunkach tak się jedzie, bo indywidualnie to śmierć.
Kiedyś na wigilie do Piotrkowa jechaliśmy, i było takie lodowisko, że jeszcze w łodzi
wylądowaliśmy na szynach tramwajowych, stary odbił na szyny bo pod Stara nas wznosił
łód. Ale jedziemy dalej, a tu apokalipsa, samochód za samochem, drzewo, rów, miazga .
I kilku kierowców uzgodniło, że wracamy do łodzi, w kordonie, jeden pilnuje drugiego.
Przed nami wywali do rowu i przesiedli się do nas i znowu powili kordonem. I tylko
skrzynia biegów chodzi, bo chamulce to śmierć.
|