Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
t.pl!newsfeed.jasien-net.com
NNTP-Posting-Host: 217.113.238.51
Newsgroups: pl.rec.uroda
Date: Mon, 1 Nov 2004 18:31:32 +0100
Message-ID: <s...@u...net>
Sender: Mme Kitzmoor <c...@p...net>
From: Mme Kitzmoor <s...@m...nie>
Subject: Re: Mieszana- gdy partie tluste sa jednoczesnie wysuszone i zniszczone
References: <s...@u...net> <cm5n22$6b6$1@inews.gazeta.pl>
Organization: niezrzeszony
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
User-Agent: slrn/0.9.8.1 (Linux)
Lines: 61
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:97517
Ukryj nagłówki
Na 01.11.2004, Kruszyzna <k...@g...pl> przeskrobal:
>> Niestety wszystkie takie kosmetyki, jakich
>> do tej pory spróbowałam powodują, że cera na policzkach znowu się
>> przetłuszcza w mniejszym lub większym stopniu.
> A jakich używałaś? Bo może niewłaściwych...
Obecnie dr. Ireny Eris 25+. Poza tym byl jeszcze detoksykujacy z tej samej
serii, przeciwrodnikowy rowniez od IE, ale z nizszej polki, oraz Advanced
Night Repair. I probki najrozniejsze.
>> Na razie stanęło na tym, że dopiero jak nigdzie nie wychodzę (a w tygodniu
>> wychodzę codziennie i na cały dzień) to nakładam na policzki kremy
>> odżywiające, przeciwzmarszczkowe i ujędrniające.
> Zaraz, zaraz... Czyli jak wychodzisz, a wychodzisz praktycznie ciągle, to
> nie nakładasz na twarz _żadnych_ kremów?
[ciap]
Tu:
>> A normalnie zestaw: krem
>> nawilżający + gąbeczka Biotherm Biopur Instant Touch Pore Refiner, która
>> dla mnie na te nieszczęsne policzki byłaby genialna, gdyby nieco słabiej
>> przesuszała.
> Co to za gąbeczka? Napisz coś więcej...
Ma zwezac pory i zapobiegac przetluszczaniu sie cery. Pory mi faktycznie
sciagnela po 2ch tygodniach sumiennej kuracji. A co do tej drugiej
funkcji, to u mnie najlepiej widac bylo efekty po calodniowym lazeniu w
upale :)
>> Czy jestem skazana na to, by moja cera na policzkach albo była przesuszona
>> albo świeciła się jak latarnia morska? :p
> O nie, ustalmy tylko , w jaki sposób używasz na co dzień, lub nie na codzień
> kremów i innych specyfików. Być może wiele nam to wyjaśni :)
Nie mam jakiegos jednego schematu, ktorego rygorystycznie
przestrzegam, ale generalnie wyglada to tak: mycie -> tonik -> krem
(ewentualnie dalej: serum lub drugi krem na niektore partie twarzy) ->
krem pod oczy, gabeczka, makijaz. Kremy staram sie nakladac swiadomie,
czyli nie w monstrualnie duzych ilosciach, ale na tyle, by nie czuc w
ciagu dnia suchosci i uczucia sciagniecia skory twarzy.
>> PS. bibułek matujących już używałam, ale niestety nie zdały egzaminu.
> U mnie też nie. Najbardziej sprawdziły się chusteczki higieniczne
> rozdzielone na poszczególne warstwy i przykładane po jednej warstwie do
> twarzy. Dużo taniej, a równie dobrze :)
Mialam taki fajny, mieciutki reczniczek specjalnie do pochlaniania sebum i
potu z twarzy, ktory przywiozlam sobie z wczasow. Poki sie go czesto
pralo, to sie sprawdzal. Niestety w koncu sie zmechacil i teraz sluzy jako
luksusowa sciereczka do monitora :>
Pozdrawiam
Iff
--
Sygnaturka z mordy wiejskiego burka.
GG: 6107476, tlen: cuoca_cuola, żyd: p...@j...atman.pl
http://laleczkachuckie.biz/fanart/
|