Data: 2003-10-05 18:37:08
Temat: Re: Mikrokrazenie?
Od: "janek" <f...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Specjaliści, którym wspominałem, że pomaga mi aspiryna, nie bardzo w to
wierzyli ;-). Zażywanie aspiryny polecił mi lekarz z internetowego forum.
Czytałem wiele jego wypowiedzi i moim zdaniem jest to bardzo kompetentna osoba.
On wspominał o działaniu przeciwzapalnym, ale widzę, że dawki małe, stosowane
zwykle przy zapobieganiu zawałom serca są w moim przypadku również skuteczne. Z
tego co się orientuję, to aspiryna ma dwa główne działania - w większych
dawkach przeciwzapalne, a w małych zapobiega agregacji płytek krwi.
Aby się upewnić, czy to rzeczywiście pomaga mi kwas acetylosalicylowy,
zażywałem tabletki, następnie robiłem przerwę i po pewnym czasie znowu
zażywałem, obserwując objawy. Obecnie zażywam Acard - jedną tabletkę, co drugi
dzień. Są to tabletki powlekane 75 mg (normalna aspiryna jest w tabletkach 500
mg). Później spróbuję jeszcze mniejszej dawki - na przykład 30 mg (Bestpiryn
lub Acesan).
Pozdrawiam, janek
PS. W przypadku kłopotów ze spojówkami i nosem, pierwsze podejrzenie pada
zwykle na alergię. Kobieta i marznięcie palców - tu znowu chyba warto zbadać
tarczycę ;-).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|