Data: 2010-03-17 09:24:53
Temat: Re: Miłość i seks
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Robisz wiochę.
Całe szczęście, że przynajmniej XLa cię w tym ~rozumie i popiera. ;)
Jak dla mnie EOT.
--
CB
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hnq6rp$33k$1@news.onet.pl...
Obawiam się, że kompletnym dnem i debilizmem sprawiłbym jej nadmierną
przykrość, sprawiając ją tym samym sobie.
Co nie znaczy oczywiście, że nie mogę zerwać jakichś wzajemnych więzów
sympatii, ale to byłoby jeszcze zbyt pochopne.
Natomiast negatywne odczucia, które u niej w ten sposób wywołam, powinny
być bardzo podobne do moich, które ona wywołuje, więc może podejdzie do
tego świadomie i postawi jednak na sympatię do mnie, a nie na antypatię
do kogoś.
Oczywiście musu nie ma, ale byłoby miło.
|