Data: 2001-03-27 11:58:44
Temat: Re: Milosc jest szukaniem samego siebie
Od: l...@p...onet.pl (Marlena Lipińska )
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Friday, March 23, 2001 12:21 PM, Monisia_ <s...@p...pl> na
<p...@n...pl> napisala:
> Natomiast mam pytanie: co ma zrobic z ogromnym pokladem milosci, która
jest
> w niektórych z nas i chec obdarowywania nia innych jest bardzo silna. Taki
> czlowiek, zyje dla innych.
I daje.. Jesli otrzyma z drugiej strony jeden dobry gest, jedno
przytulenie... to przyjmuje to jako dobro. I dalej daje. A jesli z drugiej
strony tego nie ma, to... wielki smutek. Kiedy jest w czlowieku tak wiele
milosci i umie ja dawac, to jest tak naturalne, ze bedzie to robil mimo, ze
otrzyma okruchy. Dawanie i branie to wielka sztuka. A w jakim zamczysku
zamknac dawanie... nie wiem, nie umiem.
Serdecznie-slonecznie
Pozdrawiam,
Marlena
G-G 148122
m...@p...com
l...@p...promail.pl
m...@p...wpl.pl
--
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|