Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Mintaj

Grupy

Szukaj w grupach

 

Mintaj

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-03-15 15:23:28

Temat: Mintaj
Od: "Ana" <a...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kochani,
nie mam wprawy w przyrządzaniu ryb, bo mój małżonek nie raczy jadać i jakoś
tak przez te parę ładnych latek się bez ryb obywałam. Aż tu nagle coś we
mnie wstąpiło i ciągnie do ryb strasznie.
No i zakupiłam sobie z wielką desperacją filety z mintaja, po czym ...
wrzuciłam do zamrażarki, gdzie do dziś siedzą smętnie czekając na ciąg
dalszy. No i co mam z nimi zrobić?
Nie chce mi się takiej ryby w panierce, a to jedyna rzecz jaka mi przychodzi
do głowy.
Any ideas?
Pozdrawiam, czekając łakomie na Wasze podpowiedzi
Ania K.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-03-15 15:37:58

Temat: Re: Mintaj
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ana" <a...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:98qmsc$rh$1@news2.ipartners.pl...

> Nie chce mi się takiej ryby w panierce, a to jedyna rzecz jaka mi
przychodzi
> do głowy.
> Any ideas?
Zupka rybna... Właśnie zjadłam dokładnie z mintaja... mniamnieczko... -)))
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-15 15:39:09

Temat: Re: Mintaj
Od: "Ana" <a...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:98qngc$f38$1@news.onet.pl...
> Zupka rybna... Właśnie zjadłam dokładnie z mintaja...
mniamnieczko... -)))
> --
> Joanna
> http://jduszczynska.republika.pl
>

A może jakieś szczegóły?
Jak mówiłam doświadczenia zero. Wrzucić do wody i ugotować? ;-)
Ania K


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-15 16:00:03

Temat: Re: Mintaj
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ana" <a...@e...com.pl> napisał...
>
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał...
> > Zupka rybna... Właśnie zjadłam dokładnie z mintaja...
> mniamnieczko... -)))

> A może jakieś szczegóły?
> Jak mówiłam doświadczenia zero. Wrzucić do wody i ugotować? ;-)

http://jduszczynska.republika.pl/_private/zupy.htm

Joanna
http://jduszczynska.republika.pl





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-15 16:08:06

Temat: Odp: Mintaj
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Ana <a...@e...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:98qmsc$rh$...@n...ipartners.pl...
> > Nie chce mi się takiej ryby w panierce, a to jedyna rzecz jaka mi
przychodzi
> do głowy.
> Any ideas?
> Pozdrawiam, czekając łakomie na Wasze podpowiedzi
> Ania K.

To moze rybka po grecku?
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-15 16:10:43

Temat: Re: Mintaj
Od: t...@y...com (Adam Trendowicz) szukaj wiadomości tego autora

At 04:37 PM 15.03.2001 +0100, you wrote:

>Użytkownik "Ana" <a...@e...com.pl> napisał w wiadomości
>news:98qmsc$rh$1@news2.ipartners.pl...
>
> > Nie chce mi się takiej ryby w panierce, a to jedyna rzecz jaka mi
>przychodzi
> > do głowy.
> > Any ideas?
> Zupka rybna... Właśnie zjadłam dokładnie z mintaja... mniamnieczko... -)))
>--
>Joanna
>http://jduszczynska.republika.pl

Jak cos takiego mozna jesc??? Moja mam zawsze mawiala ze jak ryba na zupe
tuz przed przygotowaniem "nie rusza ogonem" to zupa juz nie jest dobra - i
raczej miala racje, bo nie raz mialem okazje jadac zupke rybna z ryb w
roznym "stanie".

Pozdrowienia,
Adam



____________________________________________________
_____

Do You Yahoo!?

Get your free @yahoo.com address at http://mail.yahoo.com



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-15 16:23:44

Temat: Re: Mintaj
Od: "Joanna Duszczynska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Adam Trendowicz" <t...@y...com> napisal...
> > Zupka rybna... Właśnie zjadłam dokładnie z mintaja...
mniamnieczko... -)))
>
> Jak cos takiego mozna jesc??? Moja mam zawsze mawiala ze jak ryba na zupe
> tuz przed przygotowaniem "nie rusza ogonem" to zupa juz nie jest dobra - i
> raczej miala racje, bo nie raz mialem okazje jadac zupke rybna z ryb w
> roznym "stanie".
>

Wiesz, ja nie umiem sama zamordowac ryby... Jak kupuje zamrozone rybie mieso
to nie odczuwam tego tak bardzo...
Co to sa ryby w róznym stanie? Swiezo zamrozona ryba nie smierdzi! A skoro
mama mawiala to moze powiesz jak robila? Krytykowac to kazdy potrafi...
Dla mnie najwazniejsze w zupie rybnej jest to by byla z ryby i nie miala
osci, a to zapewnia tylko filet w kostkach.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-15 16:44:09

Temat: Re: Mintaj
Od: t...@y...com (Adam Trendowicz) szukaj wiadomości tego autora

At 05:23 PM 15.03.2001 +0100, you wrote:

>Uzytkownik "Adam Trendowicz" <t...@y...com> napisal...
> > > Zupka rybna... Właśnie zjadłam dokładnie z mintaja...
>mniamnieczko... -)))
> >
> > Jak cos takiego mozna jesc??? Moja mam zawsze mawiala ze jak ryba na zupe
> > tuz przed przygotowaniem "nie rusza ogonem" to zupa juz nie jest dobra - i
> > raczej miala racje, bo nie raz mialem okazje jadac zupke rybna z ryb w
> > roznym "stanie".
> >
>
>Wiesz, ja nie umiem sama zamordowac ryby... Jak kupuje zamrozone rybie mieso
>to nie odczuwam tego tak bardzo...
>Co to sa ryby w róznym stanie? Swiezo zamrozona ryba nie smierdzi! A skoro
>mama mawiala to moze powiesz jak robila? Krytykowac to kazdy potrafi...
>Dla mnie najwazniejsze w zupie rybnej jest to by byla z ryby i nie miala
>osci, a to zapewnia tylko filet w kostkach.
>--
>Joanna
>http://jduszczynska.republika.pl

Czesc,

Mozesz mnie nazwac ignorantem ale od razu przyznam iz raczkuje w dziedzinie
gotowania (stad pojawiam sie na liscie). Zerknalem na Twoja strone - jest
bardzo interesujaca i chetnie skozystam z zamieszczonych tam przepisow.
Co do zupki rybnej to szkoda, ze boisz sie ukatrupic rybe - moze maz?
Jestem generalnie facet ze wsi a tam wszystko bylo swieze i kazdy staral
sie wszystko co tylko bylo mozliwe wykonac lub nawet wychodowac osobiscie -
lub przynajmniej kupic jeszcze swieze lub zywe od znajomego rolnika. Stad
mam uraz (smakowy) do wszelkich mrozonek, puszek, proszkow i innych tego
typu pomyslow owczesnej cywilizacji. Z nostalgia wspominam mleko presto od
krowy - jeszcze cieple, z pianka :-))) Coz, mieszczuchom ono "smierdzi" -
ja tego nie rozumie (?)

Co do zupki mojej mamy jest prosta (dokladnie nie wiem ale moge podpytac):
swieza ryba (tuz po ukatrupieniu i obraniu), woda, ziekle angielskie, lisc
babkowy, potem smietana z maka, koperek i to chyba wszystko.

Co wiecej, mam twierdzile ze jak my jako dzieci zbyt dlugo bawilismy sie z
rubami i tarmosilismy je (kiedy plywaly jeszcze w misce) to zupa byla "gorzka".

Pozdrowienia,
Adam



____________________________________________________
_____

Do You Yahoo!?

Get your free @yahoo.com address at http://mail.yahoo.com



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-15 17:08:48

Temat: Re: Mintaj
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Adam Trendowicz" <t...@y...com> :

> Co do zupki rybnej to szkoda, ze boisz sie ukatrupic rybe - moze maz?

Raz zamordował karpia na wigilie - od tamtej pory kupuje na galaretę z
karpia kupuję karpia w kawałkach - filety, kręgosłupy i łby oddzielnie...

> Jestem generalnie facet ze wsi a tam wszystko bylo swieze i kazdy staral
> sie wszystko co tylko bylo mozliwe wykonac lub nawet wychodowac
osobiscie -
> lub przynajmniej kupic jeszcze swieze lub zywe od znajomego rolnika. Stad
> mam uraz (smakowy) do wszelkich mrozonek, puszek, proszkow i innych tego
> typu pomyslow owczesnej cywilizacji.

Proszków staram się nie używać, ale mrożone półprodukty, czemu nie? Znaczy
np. mrożone filety rybne, lub mieszanki warzywne...

> Z nostalgia wspominam mleko presto od
> krowy - jeszcze cieple, z pianka :-))) Coz, mieszczuchom ono "smierdzi" -
> ja tego nie rozumie (?)

To ja aż takim mieszczuchem nie jestem... Wiem jak smakuje świeże mleczko z
pianka i umiem sobie nadoić. A z mieszczuchami to jest tak, ze moja babcia z
duma po wsi chodziła i opowiadała, ze jej wnuczka z Warszawy przyjeżdża i
krowy doi, a tu chłopskie córki to się brzydzą wejść do obory, bo
śmierdzi... Efekt był taki, ze codziennie rano w południe i wieczorem
sąsiadki zamiast swoje gospodarstwo obrabiać przychodziły do babci i
przyglądały mi się jak małpie w zoo... i gdyby nie to, ze ja po prostu
lubiłam doić krowy - babcia miała dwie i ja dostawałam do dojenia ta mniej
wredna - to pewnie bym gdzieś uciekła i pod ziemie się zapadła...

> Co do zupki mojej mamy jest prosta (dokładnie nie wiem ale mogę podpytać):
> swieza ryba (tuz po ukatrupieniu i obraniu), woda, ziekle angielskie, lisc
> babkowy, potem smietana z maka, koperek i to chyba wszystko.

O właśnie moja dzisiejsza była z koperkiem zamiast natki - było mi nie po
drodze do sklepu, a miałam koperek ;-)))

> Co wiecej, mam twierdzile ze jak my jako dzieci zbyt dlugo bawilismy sie z
> rubami i tarmosilismy je (kiedy plywaly jeszcze w misce) to zupa byla
"gorzka".

Wcale się nie dziwie - taka zmęczona i zestresowana - pewnie się w takiej
rybie jakieś świństwa wydzielają...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-03-15 17:17:44

Temat: Re: Mintaj
Od: "Art (Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 15 Mar 2001 16:23:28 +0100, "Ana" <a...@e...com.pl>
wrote:

>Kochani,
>
>Any ideas?
>Pozdrawiam, czekając łakomie na Wasze podpowiedzi
>Ania K.
>
>
>
Seviche

-ryba - okolo 1/2 kg ( swieza lub swiezo rozmrozona - powinna miec
jedrne , biale mieso) pokrojona w kostke
-sok z cytryny - zeby przykryl rybe
-1/2 sredniej cebuli pokrojonej w srednia kostke
-2 duze dojzale pomidory obrane ze skorki i pokrojone w kostke
-garsc swiezej natki z kolendry albo pietruszki
-2 zielone ostre papryczki - drobno pokrojone
-szczypta oregano , sol , pieprz
-2 dojrzale avocado - pokrojone w kostke
-3 lyzki stolowe oliwy z oliwek
Wloz rybe do szklanego naczynia zalej sokiem z cytryny ( musi przykryc
rybe) i wstaw do lodowki na ok 8 -10 godzin - to "gotuje "rybe. Po tym
czasie dodaj pozostale skladniki z wyjatkiem avocado - i do lodowki na
nastepne pare godzin . Dodaj avocado zanim zaserwujesz danie.

Art(Gruby)
"Nasza odpowiedz spekulantom to terminowa dostawa ziemniaków"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

plyta ceramiczna czy gazowa ???
Taka sobie przegryzka
kuchni bawarskiej wciaz malo!!!
galaretka
Wrócilam z Czech - smażeny syr

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »