Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.r
mf.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!newsgate.pl
From: t...@y...com (Adam Trendowicz)
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Mintaj
Date: 15 Mar 2001 17:44:09 +0100
Organization: email<>news gateway
Lines: 54
Message-ID: <5...@p...mail.yahoo.com>
References: <98qq7l$h67$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-1"; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8BIT
X-Trace: newsgate.onet.pl 984674649 5365 213.180.128.22 (15 Mar 2001 16:44:09 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 15 Mar 2001 16:44:09 GMT
X-Mailer: QUALCOMM Windows Eudora Version 5.0.2
X-Received: from unknown (HELO atr.yahoo.com) (213.68.153.228) by
smtp.mail.vip.sc5.yahoo.com with SMTP; 15 Mar 2001 16:43:34 -0000
X-Received: from unknown (HELO atr.yahoo.com) (213.68.153.228) by
smtp.mail.vip.sc5.yahoo.com with SMTP; 15 Mar 2001 16:43:34 -0000
X-Received: from unknown (HELO atr.yahoo.com) (213.68.153.228) by
smtp.mail.vip.sc5.yahoo.com with SMTP; 15 Mar 2001 16:43:34 -0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:46580
Ukryj nagłówki
At 05:23 PM 15.03.2001 +0100, you wrote:
>Uzytkownik "Adam Trendowicz" <t...@y...com> napisal...
> > > Zupka rybna... Właśnie zjadłam dokładnie z mintaja...
>mniamnieczko... -)))
> >
> > Jak cos takiego mozna jesc??? Moja mam zawsze mawiala ze jak ryba na zupe
> > tuz przed przygotowaniem "nie rusza ogonem" to zupa juz nie jest dobra - i
> > raczej miala racje, bo nie raz mialem okazje jadac zupke rybna z ryb w
> > roznym "stanie".
> >
>
>Wiesz, ja nie umiem sama zamordowac ryby... Jak kupuje zamrozone rybie mieso
>to nie odczuwam tego tak bardzo...
>Co to sa ryby w róznym stanie? Swiezo zamrozona ryba nie smierdzi! A skoro
>mama mawiala to moze powiesz jak robila? Krytykowac to kazdy potrafi...
>Dla mnie najwazniejsze w zupie rybnej jest to by byla z ryby i nie miala
>osci, a to zapewnia tylko filet w kostkach.
>--
>Joanna
>http://jduszczynska.republika.pl
Czesc,
Mozesz mnie nazwac ignorantem ale od razu przyznam iz raczkuje w dziedzinie
gotowania (stad pojawiam sie na liscie). Zerknalem na Twoja strone - jest
bardzo interesujaca i chetnie skozystam z zamieszczonych tam przepisow.
Co do zupki rybnej to szkoda, ze boisz sie ukatrupic rybe - moze maz?
Jestem generalnie facet ze wsi a tam wszystko bylo swieze i kazdy staral
sie wszystko co tylko bylo mozliwe wykonac lub nawet wychodowac osobiscie -
lub przynajmniej kupic jeszcze swieze lub zywe od znajomego rolnika. Stad
mam uraz (smakowy) do wszelkich mrozonek, puszek, proszkow i innych tego
typu pomyslow owczesnej cywilizacji. Z nostalgia wspominam mleko presto od
krowy - jeszcze cieple, z pianka :-))) Coz, mieszczuchom ono "smierdzi" -
ja tego nie rozumie (?)
Co do zupki mojej mamy jest prosta (dokladnie nie wiem ale moge podpytac):
swieza ryba (tuz po ukatrupieniu i obraniu), woda, ziekle angielskie, lisc
babkowy, potem smietana z maka, koperek i to chyba wszystko.
Co wiecej, mam twierdzile ze jak my jako dzieci zbyt dlugo bawilismy sie z
rubami i tarmosilismy je (kiedy plywaly jeszcze w misce) to zupa byla "gorzka".
Pozdrowienia,
Adam
____________________________________________________
_____
Do You Yahoo!?
Get your free @yahoo.com address at http://mail.yahoo.com
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|