Data: 2002-05-21 14:15:19
Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Janek W" <j...@p...zgora.sdi.tpnet.pl> napisał w wiadomości
news:abq3q0$kmk$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:abp78r$hmq$1@news.onet.pl...
> > Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:aboeue$472$1@news.onet.pl...
> > i teraz na DO jestem zdrowa, to juz jest uczciwsze.
> > jak sama napisalas nie stosowalas zalecen dietetykow dlatego nie
> > krytykuj ich, bo sie do ich zalecen nie stosowalas!!!!!
Ilość wykrzykników nie zmieni faktu, że JA wiem lepiej od Ciebie, CO jadłam.
Podobnie jak nie jestem w stanie Ci wmówić, co TY jadłaś i co jesz nadal.
TY wiesz to LEPIEJ ode mnie, co sama jesz.
> > twoje krytyki sa bezpodstawne. i o to mi chodzi.
> > iwon(k)a
>
> Już kiedyś prosiłaś Krystynę o to samo. W dalszym ciągu jak grochem o
> ścianę.
Janie W.!
Ile można mówić o tym samym???
> Kiedy wiara i dogmaty przesłaniają myślenie, to ciężko jest
> rozmawiać.
A Ty ciągle to samo: wiara i wiara. Każdy konkretny temat sprowadzasz do
serii inwektyw pod adresem optymalnych. To już jest psychiczna alergia.
Przestań wreszcie nas opluwać, bo to niczego nie zmieni.
Zachowuj się jak cywilizowany człowiek i trzymaj się TEMATU wątku
BEZ OSOBISTYCH WYCIECZEK POD ADRESEM ADWERSARZA.
Krystyna
|