Data: 2010-04-13 19:10:55
Temat: Re: Mitologizowanie tej tragedii jest bardzo niebezpieczne
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:hq2cqp$fl8$2@node2.news.atman.pl...
>> http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,7766250,Mitologiz
owanie_tej_tragedii_jest_bardzo_niebezpieczne.html
>>
>>
>> W końcu ktoś rozsądny zdecydował się publicznie wypowiedzieć.
>>
>> --
>>
>> Paulinka
>>
>
> Jak się cieszę.
> Bo pomimo oczywistego szoku, smutku i szacunku dla wszystkich(!), którzy
> zginęli i ich rodzin, od jakiegoś czasu czuję się jak rodzynka w
> rozhisteryzowanym tłumie.
> Nie lubię "jechać na emocjach", tzn. nie lubię rozkręcać ich do
> monstrualnych rozmiarów - dla mnie to dziwne zachowanie. I trochę
> niedojrzałe.
Politycy znali się na co dzień, kłócili, szarpali najczęściej jednak za
kulisami albo jak nie byli w eterze normalnie ze sobą rozmawiali. Byli
po imieniu i ich żal i smutek może być autentyczny. Niektórzy zwykli
Polacy dostają niezrozumiałej dla mnie histerii. Smutek, żal, tragedia
owszem, ludzkie pochylenie się nad kruchością losu, ale nie peany,
ulice, pomniki. Po co?
--
Paulinka
|