Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hq2ocf$cue$1@inews.gazeta.pl...
> zażółcony pisze:
>> Dnia Tue, 13 Apr 2010 22:32:04 +0200, Stalker napisał(a):
>>
>>> przypadkowo symbol o sile rażenia bomby atomowej. Gdyby teraz Jarosław
>>> Kaczyński zgłosił chęć kandydowania na prezydenta, przypuszczam, że
>>> przeszedłby jeszcze w pierwszej turze, z przygniatająca przewagą i nie
>> Ja myśle, że na szczęście nie.
>> Wnioskuję to po bardzo kulturalnym, acz zdecydowanym proteście przy
>> Wawelu
>> a także po tym, jak to wyglada teraz w mediach. Ludzie są bardzo ostrożni
>> i 'mądrzy' w poszukiwaniu zrównoważonego środka. Np. posłuchałem Nałęcza,
>> historyka i widzę, że ferment jest gruby, na najróżniejszych poziomach,
>> w najróżniejszych obozach politycznych.
>
> Chyba nie jestes swiadomy mocy rozhisteryzowanego tlumu pokroju ixi,
> napedzanego dodatkowo propaganda rydzykowodziwiszowa.
>
>> Zaś najbliższy tryumfalizmu jest obecnie KK i jego otoczenie
>> - i to się również bardzo źle dla KK skończy.
>
> Nie ma takiej mocy, ktora by kk powalila. Niestety.

Jest mnóstwo ludzi, których znam, dla których wartości katolickie są ważne,
którzy chodzą co niedzielę do kościoła ...
I się z tym nie zgadzają.

Patrząc na tłumy zgromadzone na placach łatwo ulec różnym wrażeniom,
które są zgoła różne od tych, które się ma, kiedy się paczy na tłumy
zgromadzone na festiwalach w Jarocinie itp itd.
Podobnie, przechadzajac się ulicami Trójmiasta, Sopotu i patrząc
na całe dzielnice pięknych domów łatwo ulec wrażeniu, że
Polska to sami bogaci ludzie, a my jacyś tacy niedorobieni.

Ale to nieprawda.
Nieprawdą jest też, że ludzie, którzy teraz protestują, są jacyś
'niedorobieni moralnie'. Apele hierarchów kościelnych o spokój
przekraczają cieniutką granicę. Znów ktoś się pogubił w poczuciu
własności i odpowiedzialności.

Rozmawiam z ludźmi w pracy i na razie nie widzę nikogo, kto by wpadł
w podobny klimat i popierał pochówek na Wawelu.