Mleko

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 102

61. Data: 2010-02-10 11:07:57

Temat: Re: Mleko
Od: "kogutek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> "kogutek" <k...@o...pl> wrote in message
> news:095f.000001b6.4b72871c@newsgate.onet.pl...
> > >
> > > Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> > > news:095f.000001a0.4b727902@newsgate.onet.pl...
> > > >>
> > > >> Użytkownik "kog" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> > > >> news:095f.00000140.4b71cd7a@newsgate.onet.pl...
> > > >> >> On 9 Feb., 17:58, "kogutek" <k...@o...pl> wrote:
> > > >> >>
> > > >> >> > W przetworzonym nie ma adnych warto ci od ywczych, bo co
> > > >> >> > mo e da litr wody w kt rym jest ok 2% t uszczu.
> > > (ciach)
> > >
> > > >>
> > > >> 1. wapno z mleka odtluszczonego jest prawie nie przyswajalne dzieki
> > > >> wlasnie
> > > >> niskiej zawartosci tluszczu (a co za tym idzie witaminy D i A). Na
> domiar
> > > >> zlego organizm ludzi powyzej 30-go roku zycia ma bardzo obnizona
> zdolnosc
> > > >> przyswajania wapna z mleka. Co innego produkty mleczne (sery,
> jogurty, a
> > > >> nawet maslanka).
> > > >> 2. wapno "farmaceutyczne" jest slabo przyswajalne dla czlowieka.
> Jedynie
> > > >> dzieki temu ze jest bardzo stezone czlowiek przysaja czesc z tego
> wapna i
> > > >> suma sumarum wychodzi faktycznie wiecej niz z przyslowiowej szklanki
> > > >> mleka.
> > > >> Jednak czesc z tego wapna i tak odklada sie nie w kosciach a "innych
> > > >> tkankach" (patrz - zwapnienie zyl na ten przyklad), a lwia czesc
> > > >> "przelatuje" przez organizm (mozesz dla eksperymentu podczas zazyania
> > > >> wapna
> > > >> obserwowac swoj mocz - zmetnialy).
> > > >> malo tego, podczas zazyania wapna powinno sie zazyac "rownolegle"
> > > >> witamine
> > > >> A+D3, lub... spozywac wieksze ilosci masla:-) a takze ryb morskich.
> > > >> 3. bakterie e-coli "lataja" w powietrzu w kazdym mieszkaniu :-)
> > > >> 4. w miesie nie ma pewnych pierwiastkow ktore sa zawarte w mleku.
> > > >>
> > > > Widziałeś dorosłego tygrysa albo albo niedźwiedzia pijącego mleko.
> Opisz
> > > > jak on
> > > > to robi. Ma swoją krowę? W mięsie jest komplet wszystkich składników
> > > > potrzebnych
> > > > drapieżnikowi do przeżycia. Człowiek to trochę zmodyfikowany
> drapieżnik.
> > > > Ale nie
> > > > na tyle żeby po okresie życia kiedy jest karmiony mlekiem ludzkiej
> matki
> > > > dalej
> > > > pił mleko.
> > > >
> > >
> > > 1. tnij cytaty
> > > 2. niestety, nie masz racji. Sprobuj zywic sie samym miesem... Nie da
> sie
> > > ;-)
> > > warzywa, jarzyny, owoce "zielsko" tez musisz jesc :P
> > > 3. chyba nie przeczytales dokladnie tego co napisalem... - patrz
> szczegolnie
> > > punkt 1 !!!!
> > > Mozesz nie pic mleka (jako osobnik dorosly) wogole. Nie jst ono Ci do
> > > niczego potrzebne :-)
> > >
> > Eskimosom powiedz żeby nie żywili się samym mięsem. Oni według Ciebie
> pewno
> > oprócz mięsa jedzą ananasy, daktyle, pieczywo cukiernicze w 18 rodzajach,
> świeżą
> > marchew i jabłka na przemian z gruszkami. No i mleko pod każdą postacią. W
> > Eskimosji mają farmy na których hodują krowy, kozy i owce. Eskimosja
> ogólnie
> > znana jest na Świecie jako największy eksporter mleka, owoców i ciastek.
> Myśl
> > proszę. To nie nie boli.
>
> Tyle, ze mają cvudowne zwierzę mające wszystko, jest to narwal....
>
>
I jak eskimoskie doją baby narwala? Chyba go wyciągają na krę. Bo pod wodą się
nie da chociażby dlatego ze Eskimosi nie potrafią pływać i nurkować.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2010-02-10 11:17:13

Temat: Re: Mleko
Od: "k...@g...pl" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 10 Lut, 09:28, "Misiek" <p...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "flower" <f...@w...pl> napisał w
wiadomościnews:hkrqcj$k0l$1@nemesis.news.neostrada.p
l...
>
> > Użytkownik "mal" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> >news:d9c79a62-8f51-4ffc-81f9-6c630fa19c13@a32g2000y
qm.googlegroups.com...
> > On 9 Lut, 11:40, Kapsel <k...@p...onet.pl> wrote:
>
> >> I - skoro przy temacie - które mleko lepsiejsze?
>
> > Z rynku, od baby, czyli prosto od krowy. Wszystkie pozostałe mleka są
> > produkowane z rozcieńczonego wodą mleka w proszku.
> > ----------------------------------------------
>
> > Zalatuje mitem. Tak jak dolewanie spirytusu żeby piwo moc miało.
>
> Przedpisca oczywiscie przesadzil realnie :-)
> Mleko to mleko... Co najmniej 50% jest robione z "Mleka" a nie z proszku.
> Niestety, zdarzaja sie oszusci robiacy "mleko" z mleka w proszku (na dodatek
> kupowanego w wielkim hurcie w ... chinach - tak jak czosnek hiehiehie)
> Zdarza sie rowniez w podlejszych piwach "wzmacnianie go" spirytusem ktory
> tak na prawde jest straszliwie tani - gros ceny to podatki, akcyzy itd.
> I nmiestety nie jest to mit , co nie znaczy ze jest tak powszechne jak sie o
> tym "mowi".

Ano widzisz, prawo żywnościowe jest takie, że mleko wyprodukowane z
mleka świeżego ma na etykiecie w składzie podane: mleko.

Gdyby producent produkował mleko z mleka w proszku, etykieta
podawałaby taki skład: woda, mleko w proszku (tu oznaczenie czy pełne,
czy odtłuszczone całkowicie czy częściowo). Dodatkowo pod składem
musiałoby być umieszczone zdanie: Mleko (tu procent tłuszczu) po
odtworzeniu z mleka w proszku.

Drobny niuans, a mówi o wszystkim. Takiej etykiety żaden producent nie
chciałby mieć, a koszty wysuszenia i ponownego odtworzenia z proszku
zeżarłyby takiego producenta. Wożenie drewna do lasu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2010-02-10 11:21:58

Temat: Re: Mleko
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie kogutek <k...@o...pl> tak oto plecie:
>
>>
>> Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:095f.000001a0.4b727902@newsgate.onet.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "kog" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:095f.00000140.4b71cd7a@newsgate.onet.pl...
>>>>>> On 9 Feb., 17:58, "kogutek" <k...@o...pl> wrote:
>>>>>>
>>>>>>> W przetworzonym nie ma adnych warto ci od ywczych, bo co
>>>>>>> mo e da litr wody w kt rym jest ok 2% t uszczu.
>> (ciach)
>>
>>>>
>>>> 1. wapno z mleka odtluszczonego jest prawie nie przyswajalne dzieki
>>>> wlasnie
>>>> niskiej zawartosci tluszczu (a co za tym idzie witaminy D i A). Na
>>>> domiar zlego organizm ludzi powyzej 30-go roku zycia ma bardzo
>>>> obnizona zdolnosc przyswajania wapna z mleka. Co innego produkty
>>>> mleczne (sery, jogurty, a nawet maslanka).
>>>> 2. wapno "farmaceutyczne" jest slabo przyswajalne dla czlowieka.
>>>> Jedynie dzieki temu ze jest bardzo stezone czlowiek przysaja czesc
>>>> z tego wapna i suma sumarum wychodzi faktycznie wiecej niz z
>>>> przyslowiowej szklanki mleka.
>>>> Jednak czesc z tego wapna i tak odklada sie nie w kosciach a "innych
>>>> tkankach" (patrz - zwapnienie zyl na ten przyklad), a lwia czesc
>>>> "przelatuje" przez organizm (mozesz dla eksperymentu podczas zazyania
>>>> wapna
>>>> obserwowac swoj mocz - zmetnialy).
>>>> malo tego, podczas zazyania wapna powinno sie zazyac "rownolegle"
>>>> witamine
>>>> A+D3, lub... spozywac wieksze ilosci masla:-) a takze ryb morskich.
>>>> 3. bakterie e-coli "lataja" w powietrzu w kazdym mieszkaniu :-)
>>>> 4. w miesie nie ma pewnych pierwiastkow ktore sa zawarte w mleku.
>>>>
>>> Widziałeś dorosłego tygrysa albo albo niedźwiedzia pijącego mleko.
>>> Opisz jak on
>>> to robi. Ma swoją krowę? W mięsie jest komplet wszystkich składników
>>> potrzebnych
>>> drapieżnikowi do przeżycia. Człowiek to trochę zmodyfikowany
>>> drapieżnik. Ale nie
>>> na tyle żeby po okresie życia kiedy jest karmiony mlekiem ludzkiej
>>> matki dalej
>>> pił mleko.
>>>
>>
>> 1. tnij cytaty
>> 2. niestety, nie masz racji. Sprobuj zywic sie samym miesem... Nie da
>> sie ;-)
>> warzywa, jarzyny, owoce "zielsko" tez musisz jesc :P
>> 3. chyba nie przeczytales dokladnie tego co napisalem... - patrz
>> szczegolnie punkt 1 !!!!
>> Mozesz nie pic mleka (jako osobnik dorosly) wogole. Nie jst ono Ci do
>> niczego potrzebne :-)
>>
> Eskimosom powiedz żeby nie żywili się samym mięsem. Oni według Ciebie
> pewno oprócz mięsa jedzą ananasy, daktyle, pieczywo cukiernicze w 18
> rodzajach, świeżą marchew i jabłka na przemian z gruszkami. No i mleko
> pod każdą postacią. W Eskimosji mają farmy na których hodują krowy, kozy
> i owce. Eskimosja ogólnie znana jest na Świecie jako największy
> eksporter mleka, owoców i ciastek. Myśl proszę. To nie nie boli.

A gdzie leży ta Eskimosja? I dlaczego nie produkują tam bananów?

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2010-02-10 11:23:04

Temat: Re: Mleko
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie kogutek <k...@o...pl> tak oto plecie:
>
> Widziałeś dorosłego tygrysa albo albo niedźwiedzia pijącego mleko. Opisz
> jak on to robi. Ma swoją krowę? W mięsie jest komplet wszystkich
> składników potrzebnych drapieżnikowi do przeżycia. Człowiek to trochę
> zmodyfikowany drapieżnik. Ale nie na tyle żeby po okresie życia kiedy
> jest karmiony mlekiem ludzkiej matki dalej pił mleko.

A tak przy okazji... człowiek jest istotą wszystkożerną.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2010-02-10 11:48:18

Temat: Re: Mleko
Od: "k...@g...pl" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 10 Lut, 09:53, "Misiek" <p...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "kog" <k...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:095f.00000140.4b71cd7a@newsgate.onet.
pl...
>
>
>
>
>
> >> On 9 Feb., 17:58, "kogutek" <k...@o...pl> wrote:
>
> >> > W przetworzonym nie ma adnych warto ci od ywczych, bo co
> >> > mo e da litr wody w kt rym jest ok 2% t uszczu.
>
> >> A w jakim procesie mleko traci bialko i cukry? :-) Tudziez wapn i inne
> >> mikroelementy?
>
> >> Stalker
> > Doświadczenie jest miarą poznania Świata. Weź litr wody mineralnej nie
> > gazowanej. Może być kranówka. Wsyp do litra wody pół płaskiej łyżeczki
> > cukru,
> > wymieszaj. Następnie spróbuj. Woda z cukrem będzie sporo słodsza od mleka.
> > Co
> > oznacza że w litrze mleka jest mniej niż pół łyżeczki cukru. Weź następnie
> > litr
> > mleka i kilogram mięsa. Kilogram mięsa to mniej więcej litr. Odparuj wodę
> > z
> > mleka i wysusz mięso na wiór. Następnie zważ i napisz nam tutaj ile ważyło
> > to co
> > zostało z litra mleka i z kilograma mięsa. Jak potrzebujesz wapnia to
> > łyknij
> > tabletkę z wapnem. Jest w niej z 50 razy więcej wapnia niż w litrze mleka.
> > Dlaczego nie piszesz że w mleku są cudowne środki ochrony roślin,
> > antybiotyki,
> > anaboliki. A w takim ekologicznym prosto od krowy to mnóstwo różnych
> > bakterii z
> > gruźlicą włącznie. Bo to że e coli jest tam w stu procentach przez
> > grzeczność
> > nie wspomnę. Kilka lat temu bardzo zdrowy ołów byś znalazł. Dzisiaj już
> > nie bo
> > robią paliwa bezołowiowe.
>
> 1. wapno z mleka odtluszczonego jest prawie nie przyswajalne dzieki wlasnie
> niskiej zawartosci tluszczu (a co za tym idzie witaminy D i A). Na domiar
> zlego organizm ludzi powyzej 30-go roku zycia ma bardzo obnizona zdolnosc
> przyswajania wapna z mleka. Co innego produkty mleczne (sery, jogurty, a
> nawet maslanka).

W mleku jest wapń, nie wapno. Wiele naukowych badań potwierdziło, że
fosforan wapnia jest najlepiej przyswajalną formą wapnia. Obecność
kazeiny, a raczej fosfatydów obecnych w kazeinie wspomaga wchłanianie
wapnia.
Tłuszcz nie ma nic wspólnego z wchłanianiem wapnia.

> 2. wapno "farmaceutyczne" jest slabo przyswajalne dla czlowieka. Jedynie
> dzieki temu ze jest bardzo stezone czlowiek przysaja czesc z tego wapna i
> suma sumarum wychodzi faktycznie wiecej niz z przyslowiowej szklanki mleka.

Węglan wapnia rzeczywiście jest mniej przyswajalny z preparatów niż z
mleka.

> Jednak czesc z tego wapna i tak odklada sie nie w kosciach a "innych
> tkankach" (patrz - zwapnienie zyl na ten przyklad), a lwia czesc
> "przelatuje" przez organizm (mozesz dla eksperymentu podczas zazyania wapna
> obserwowac swoj mocz - zmetnialy).

Wynika to ze strawialności składników pokarmowych oraz interakcji
składników pokarmowych obecnych w jelicie. W jelicie jest duża
konkurencja o to, co zostanie wchłonione. Wapń ma utrudnione
wchłanianie w obecności innych metali dwuwartościowych np. magnezu, to
znaczy w przypadku przewagi magnezu.
Przyjmuje się, że około 30% wapnia obecnego w pokarmach jest
absorbowana, reszta jest wydalana. Poza tym, wydalany jest również
wapń z organizmu, na zasadzie wymiany. Stary z kości out, nowy do
kości in. Nie podam teraz okresu półtrwania wapnia w kościach.
O tym, czy absorbujemy wapń, powiedzą nam badania bilansowe (kał) i
wyniki badań morfologii.

> malo tego, podczas zazyania wapna powinno sie zazyac "rownolegle" witamine
> A+D3, lub... spozywac wieksze ilosci masla:-) a takze ryb morskich.

D3 tak, ale ta witamina nie wspomaga wchłaniania wapnia, a raczej
wspomaga proces przyjmowania wapnia z krwioobiegu do kości.
Wchłanianie wapnia to jedno, wykorzystanie wapnia to drugie.

> 3. bakterie e-coli "lataja" w powietrzu w kazdym mieszkaniu :-)
> 4. w miesie nie ma pewnych pierwiastkow ktore sa zawarte w mleku.- Ukryj cytowany
tekst -

Żywność jest różnorodna pod względem składu. Nie ma produktu
spożywczego zawierającego wszystkie składniki pokarmowe.

Jako źródło wiedzy na temat żywienia proponuję podręczniki napisane
przez autorytety - żywieniowców, dietetyków.
Polecam źródło: Instytut Żywienia i Żywności w Warszawie.
Można wygooglać ich stronę internetową.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2010-02-10 11:51:01

Temat: Re: Mleko
Od: k...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> W Usenecie kogutek <k...@o...pl> tak oto plecie:
> >
> > Widziałeś dorosłego tygrysa albo albo niedźwiedzia pijącego mleko. Opisz
> > jak on to robi. Ma swoją krowę? W mięsie jest komplet wszystkich
> > składników potrzebnych drapieżnikowi do przeżycia. Człowiek to trochę
> > zmodyfikowany drapieżnik. Ale nie na tyle żeby po okresie życia kiedy
> > jest karmiony mlekiem ludzkiej matki dalej pił mleko.
>
> A tak przy okazji... człowiek jest istotą wszystkożerną.
>
> Qra
>
Jasne. Pod warunkiem że podstawowym składnikiem diety będzie mięso. Nic się
człowiekowi nie stanie jak zje trochę trawy albo gałązek. Wióry też może zjeść
albo suche liście z parku. Tylko że jak będzie jadł tylko liście z parku na
przemian z trocinami to umrze z głodu. Wszystko można zjeść, niektóre rzeczy
tylko raz w życiu. Człowiek nie jest wszystkożerem, poprzez ewolucję potrafi
przyswoić składniki odżywcze tylko z niektórych roślin. Pokaż jak rozkładasz
celulozę w swoim żołądku. Dla kozy to żaden problem a Ty nie dasz rady. Nie
strawisz również szyszek.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

67. Data: 2010-02-10 11:53:26

Temat: Re: Mleko
Od: "kogutek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> W Usenecie kogutek <k...@o...pl> tak oto plecie:
> >
> >>
> >> Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> >> news:095f.000001a0.4b727902@newsgate.onet.pl...
> >>>>
> >>>> Użytkownik "kog" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> >>>> news:095f.00000140.4b71cd7a@newsgate.onet.pl...
> >>>>>> On 9 Feb., 17:58, "kogutek" <k...@o...pl> wrote:
> >>>>>>
> >>>>>>> W przetworzonym nie ma adnych warto ci od ywczych, bo co
> >>>>>>> mo e da litr wody w kt rym jest ok 2% t uszczu.
> >> (ciach)
> >>
> >>>>
> >>>> 1. wapno z mleka odtluszczonego jest prawie nie przyswajalne dzieki
> >>>> wlasnie
> >>>> niskiej zawartosci tluszczu (a co za tym idzie witaminy D i A). Na
> >>>> domiar zlego organizm ludzi powyzej 30-go roku zycia ma bardzo
> >>>> obnizona zdolnosc przyswajania wapna z mleka. Co innego produkty
> >>>> mleczne (sery, jogurty, a nawet maslanka).
> >>>> 2. wapno "farmaceutyczne" jest slabo przyswajalne dla czlowieka.
> >>>> Jedynie dzieki temu ze jest bardzo stezone czlowiek przysaja czesc
> >>>> z tego wapna i suma sumarum wychodzi faktycznie wiecej niz z
> >>>> przyslowiowej szklanki mleka.
> >>>> Jednak czesc z tego wapna i tak odklada sie nie w kosciach a "innych
> >>>> tkankach" (patrz - zwapnienie zyl na ten przyklad), a lwia czesc
> >>>> "przelatuje" przez organizm (mozesz dla eksperymentu podczas zazyania
> >>>> wapna
> >>>> obserwowac swoj mocz - zmetnialy).
> >>>> malo tego, podczas zazyania wapna powinno sie zazyac "rownolegle"
> >>>> witamine
> >>>> A+D3, lub... spozywac wieksze ilosci masla:-) a takze ryb morskich.
> >>>> 3. bakterie e-coli "lataja" w powietrzu w kazdym mieszkaniu :-)
> >>>> 4. w miesie nie ma pewnych pierwiastkow ktore sa zawarte w mleku.
> >>>>
> >>> Widziałeś dorosłego tygrysa albo albo niedźwiedzia pijącego mleko.
> >>> Opisz jak on
> >>> to robi. Ma swoją krowę? W mięsie jest komplet wszystkich składników
> >>> potrzebnych
> >>> drapieżnikowi do przeżycia. Człowiek to trochę zmodyfikowany
> >>> drapieżnik. Ale nie
> >>> na tyle żeby po okresie życia kiedy jest karmiony mlekiem ludzkiej
> >>> matki dalej
> >>> pił mleko.
> >>>
> >>
> >> 1. tnij cytaty
> >> 2. niestety, nie masz racji. Sprobuj zywic sie samym miesem... Nie da
> >> sie ;-)
> >> warzywa, jarzyny, owoce "zielsko" tez musisz jesc :P
> >> 3. chyba nie przeczytales dokladnie tego co napisalem... - patrz
> >> szczegolnie punkt 1 !!!!
> >> Mozesz nie pic mleka (jako osobnik dorosly) wogole. Nie jst ono Ci do
> >> niczego potrzebne :-)
> >>
> > Eskimosom powiedz żeby nie żywili się samym mięsem. Oni według Ciebie
> > pewno oprócz mięsa jedzą ananasy, daktyle, pieczywo cukiernicze w 18
> > rodzajach, świeżą marchew i jabłka na przemian z gruszkami. No i mleko
> > pod każdą postacią. W Eskimosji mają farmy na których hodują krowy, kozy
> > i owce. Eskimosja ogólnie znana jest na Świecie jako największy
> > eksporter mleka, owoców i ciastek. Myśl proszę. To nie nie boli.
>
> A gdzie leży ta Eskimosja? I dlaczego nie produkują tam bananów?
>
> Qra
>
Bo są uczuleni na banany.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

68. Data: 2010-02-10 12:03:53

Temat: Re: Mleko
Od: "k...@g...pl" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 10 Lut, 10:14, "kogutek" <k...@o...pl> wrote:
> > Użytkownik "kog" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> >news:095f.00000140.4b71cd7a@newsgate.onet.pl...
> > >> On 9 Feb., 17:58, "kogutek" <k...@o...pl> wrote:
>
> > >> > W przetworzonym nie ma adnych warto ci od ywczych, bo co
> > >> > mo e da litr wody w kt rym jest ok 2% t uszczu.
>
> > >> A w jakim procesie mleko traci bialko i cukry? :-) Tudziez wapn i inne
> > >> mikroelementy?
>
> > >> Stalker
> > > Doświadczenie jest miarą poznania Świata. Weź litr wody mineralnej nie
> > > gazowanej. Może być kranówka. Wsyp do litra wody pół płaskiej łyżeczki
> > > cukru,
> > > wymieszaj. Następnie spróbuj. Woda z cukrem będzie sporo słodsza od mleka.
> > > Co
> > > oznacza że w litrze mleka jest mniej niż pół łyżeczki cukru. Weź następnie
> > > litr
> > > mleka i kilogram mięsa. Kilogram mięsa to mniej więcej litr. Odparuj wodę
> > > z
> > > mleka i wysusz mięso na wiór. Następnie zważ i napisz nam tutaj ile ważyło
> > > to co
> > > zostało z litra mleka i z kilograma mięsa. Jak potrzebujesz wapnia to
> > > łyknij
> > > tabletkę z wapnem. Jest w niej z 50 razy więcej wapnia niż w litrze mleka.
> > > Dlaczego nie piszesz że w mleku są cudowne środki ochrony roślin,
> > > antybiotyki,
> > > anaboliki. A w takim ekologicznym prosto od krowy to mnóstwo różnych
> > > bakterii z
> > > gruźlicą włącznie. Bo to że e coli jest tam w stu procentach przez
> > > grzeczność
> > > nie wspomnę. Kilka lat temu bardzo zdrowy ołów byś znalazł. Dzisiaj już
> > > nie bo
> > > robią paliwa bezołowiowe.
>
> > 1. wapno z mleka odtluszczonego jest prawie nie przyswajalne dzieki wlasnie
> > niskiej zawartosci tluszczu (a co za tym idzie witaminy D i A). Na domiar
> > zlego organizm ludzi powyzej 30-go roku zycia ma bardzo obnizona zdolnosc
> > przyswajania wapna z mleka. Co innego produkty mleczne (sery, jogurty, a
> > nawet maslanka).
> > 2. wapno "farmaceutyczne" jest slabo przyswajalne dla czlowieka. Jedynie
> > dzieki temu ze jest bardzo stezone czlowiek przysaja czesc z tego wapna i
> > suma sumarum wychodzi faktycznie wiecej niz z przyslowiowej szklanki mleka.
> > Jednak czesc z tego wapna i tak odklada sie nie w kosciach a "innych
> > tkankach" (patrz - zwapnienie zyl na ten przyklad), a lwia czesc
> > "przelatuje" przez organizm (mozesz dla eksperymentu podczas zazyania wapna
> > obserwowac swoj mocz - zmetnialy).
> > malo tego, podczas zazyania wapna powinno sie zazyac "rownolegle" witamine
> > A+D3, lub... spozywac wieksze ilosci masla:-) a takze ryb morskich.
> > 3. bakterie e-coli "lataja" w powietrzu w kazdym mieszkaniu :-)
> > 4. w miesie nie ma pewnych pierwiastkow ktore sa zawarte w mleku.
>
> Widziałeś dorosłego tygrysa albo albo niedźwiedzia pijącego mleko. Opisz jak on
> to robi. Ma swoją krowę? W mięsie jest komplet wszystkich składników potrzebnych
> drapieżnikowi do przeżycia. Człowiek to trochę zmodyfikowany drapieżnik. Ale nie
> na tyle żeby po okresie życia kiedy jest karmiony mlekiem ludzkiej matki dalej
> pił mleko.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

Czyżby nasi przodkowie byli tak głupi? Mleko spożywa się od tysięcy
lat.
W większości kultur wykorzystywane jest mleko ssaków. Kobyły, owce,
krowy, kozy.
Zauważ, że drapieżniki mają inny zestaw enzymów i hormonów
syntetyzujących składniki pokarmowe potrzebne do życia.
Drapieżniki potrafią wytworzyć same kwas askorbinowy, człowiek nie.
Dlatego drapieżnikowy wystarczy mięso, nie musi uzupełniać diety w
warzywa i owoce.
Apeluję o przestudiowanie różnic fizjologicznych między gatunkami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

69. Data: 2010-02-10 12:12:17

Temat: Re: Mleko
Od: "k...@g...pl" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 9 Lut, 17:36, mal <m...@g...com> wrote:
> On 9 Lut, 14:14, Kapsel <k...@p...onet.pl> wrote:
>
> > Ile takie mleko może przetrwać w lodówce?
> > I czy jego picie bez gotowania jest bezpieczne? :>
>
> Co znaczy 'bezpieczne'? Chodzi Ci o bakterie w ogóle?

Definicja bezpieczeństwa:

wolne od drobnoustrojów chorobotwórczych, metali szkodliwych dla
zdrowia, środków ochrony roslin, azotanów i azotynów, toksyn,
szkodników, pasożytów.
Definicja zdrowotności obejmuje bezpieczeństwo plus posiadanie walorów
odżywczych. Nie mylić z prozdrowotnością.
Prozdrowotne produkty to takie, które zawierają szczególnie duże
ilości składnika pokarmowego, większe niż pozostałe produkty lub ze
zwględu na duże spożycie danego produktu, obecność w diecie składnika
pokarmowego z tego produktu jest znaczna.

> Każde pozbawione bakterii mleko smakuje jak wapno lekko osłodzone i
> rozpuszczone w destylowanej wodzie :-)

Nadmiar obecności bakterii fermentacji mlekowej (porządane) powoduje,
że mleko ma posmak kwaśny.
Natomiast gorzki przy niekorzystnych bakteriach fermentacji
propionowej.

>
> Gotowanie mleka pozbawia go wielu potrzebnych organizmowi składników.

Pozbawia, czyli zupełnie, to gotowanie na wolnym ogniu przez kilka
godzin.
Normalne podgrzanie mleka i pasteryzacja obniża zawartość witamin z
grupy B o około 20%.
Ekspozycja mleka na światło zwiększa procent strat. Witamina A jest
wrażliwa na światło. W takich warunkach również ulega częściowemu
zniszczeniu.

> Tak na marginesie: czy mleko karmiącej matki jest zupełnie sterylne,
> czy trzeba je przegotować przed podaniem niemowlęciu???
>
> Widzę, że uległeś lobby mleczarskiemu, które wszędzie widzi bakterie i
> nimi straszy mlekopijców. OK, one są wszędzie, ale na liniach
> produkcyjnych w mleczarniach-fabrykach. Poza tym aby ten fabryczny
> produkt dobrze sprzedać - musi on mieć określoną trwałość. Tu kłania
> się pospołu lobby handlowców.
>
> Radzę - póki jeszcze EU nie zakazała naszym Krasulom nadprodukcji
> mleka, póki łąki zielone i nie zasypane do cna nawozem, póki baby
> nadwyżkę od krowy wynoszą na rynek - pij normalne mleko, a będziesz
> wielki!
>
> mal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

70. Data: 2010-02-10 12:24:18

Temat: Re: Mleko
Od: "k...@g...pl" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 9 Lut, 17:58, "kogutek" <k...@o...pl> wrote:
> > Og lnie bardzo lubi mleko :)
>
> > Pami tam, e jak by em ma y, to by o takie butelkowane ze sreberkiem, mia o
> > taki mocny, charakterystyczny smak... to co dzi pijam rednio si odnosi
> > do tamtych odczu :|
>
> > I zacz em si zastanawia , ile parafrazuj c dzi jest "mleka w mleku"? Te
> > 3,2% chyba niespecjalnie si odnosi do tego co "wychodzi z krowy"?
>
> > Od pewnego czasu rozkminiam r ne marki, dzi w a nie znalaz em mleko 3,8%
> > (marki "Hej") i ono faktycznie jakby nieco lepsze, ale gdyby nie opisali na
> > pude ku, pewnie bym r nicy nie zauwa y :]
>
> > Normalnie to pija em jakie "Mu", " aciate", a ostatnio to w og le jaki
> > "Pilosy" z Biedronki, bo r nicy szczerze m wi c nie widz .
>
> > I - skoro przy temacie - kt re mleko lepsiejsze? UHT, czy nie-UHT? W
> > Biedronce maj czasem mleko "Pilos" okre lane jako " wie e" - stoi zawsze w
> > ch odziarce, a nie na palecie jak reszta, kosztuje z 10 gr wi cej, w smaku
> > mo e odrobink inne. Zdrowsze takie, czy si nie przejmowa i pi UHT? :>
>
> > --
> > Kapsel
> > http://kapselek.net
> > kapsel(malpka)op.pl
>
> Ja og lnie lubi Pepsi Col . Ale nie pij jej cz sto. Zwierz ta nie pij Pepsi
> Coli bo nie wyst puj w przyrodzie. R wnie ssaki z wyj tkiem kr tkiego okresu
> kiedy s karmione przez matk nie pij mleka. Krowie mleko jest dla cielaka a
> nie dla cz owieka.

Nie dla niemowlęcia i dzieci młodszych do lat 3.
Cielę potrzebuje dużej ilości wapnia i fosforu potrzebnych do budowy
kości, oraz tych racic i kopyt.
Niemowlę potrzebuje tłuszczu i cukru mlecznego do rozwoju tkanki
mózgowej oraz tkanek wewnętrznych. Kości są drugim priorytetem w tym
wieku.

W przetworzonym nie ma adnych warto ci od ywczych, bo co

Żadnych wartości odżywczych to nie mają używki, bo nie są żywnością.
Żywność z definicji ma walory odżywcze. Ustalili to ludzie zajmujący
się żywieniem wiele lat przed Twoim narodzeniem.

> mo e da litr wody w kt rym jest ok 2% t uszczu. Do tego zawiera substancje
> maj ce spowodowa ro niecie kopyt, rog w i sier ci.

Czyli jednak mleko nie jest nieodżywcze, skoro po jego spożyciu
następuje budowanie tkanek. Chociażby kości.
Mleko jest źródłem najlepiej przyswajalnego wapnia, odrobiny magnezu,
tłuszczu i to w formie kwasów tłuszczowych krótkołańcuchowych, w
najlepiej zemulgowanej formie wśród żywności, tak więc do trawienia
tłuszczu mlecznego nie jest potrzebna żółć do wytworzenia miceli.
Białko zawarte w mleku, czyli kazeina i białka serwatkowe w stosunku
80:20 zaraz po jaju kurzym, zawiera zestaw aminokwasów, który jest
najlepiej wykrzystywany do budowy tkanek. Proszę poczytać o wydajności
białka netto lub wskaźnik NDPcal%. Lista pokaże, które pokarmy mają
najbardziej wartościowe białko.

Jak chcesz rogi to u ludzi
> facetom bez picia mleka za atwiaj je ony.
Kilka lat temu sanepid zamkn w
> odzi kilka sklep w z hiper super ultra zdrow ywno ci . Sprzedawali tam wie e
> mleko z niewielkim dodatkiem pa eczek gru licy.

Dodawanie pałeczek gruźlicy to przestępstwo. Zgłosiłeś do prokuratury?

Sprzedaj w dalszym ci gu.

Apeluję o zgłoszenie tego faktu do prokuratury.

> Wycwanili si i na ba ce maj napisane e to dla kot w. A ciemni ludzie je
> kupuj w dalszym ci gu.

Dla cz owieka krowie mleko jest bardzo zdrowe, pod
> warunkiem e nie ma z nim kontaktu.

Heh :)