« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-02-05 20:56:44
Temat: owoce morza u chinczyka, jak to robia+ surówka:)??Witam,
miałem przyjemność ostatnio być w Łodzi na wyjeździe, n-ty raz i zawsze tam
wracam:)
Koło akademików są chińskie knajpki, jako stałemu bywalcowi kucharz próbował
mi zdradzić po POLSKU jak robi owoce morza z różnościami itp, nie pytajcie
co to różności:P
nie jestem pewny, ale czegoś mi brakuje w tym przepisie....
na gorącego woka z olejem wrzuca cebule i owoce morza, do tego mrożonki -
warzywa itp. dolewa wywaru z rosołu, jakieś chińskie grzybki, bambusm ananas
itp,
później i tu przerwa w tłumaczeniu, albo rozumieniu wietnamskiego - maggi i
mąka?
W czestochowie próbowałem podobnego dania i jakieś takie bez wyrazu, jakby
zwykłe owoce morza z ryżem i trochę dodatków.
Surówka z kapusty też jest niepowtarzalna, jakby trochę na słodko, ale
wyjątkowa więc coś robią inaczej:)
Może to jakis typowy przepis i ktoś mógłby mnie oświecic, planuję jutro
pierwsze próby...
Pozdrawiam
Michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2010-02-05 21:29:03
Temat: Re: owoce morza u chinczyka, jak to robia+ surówka:)??W dniu 2010-02-05 21:56, Michał pisze:
> Koło akademików są chińskie knajpki,
Koło których akademików: UŁ czy PŁ?
R- zainteresowany spróbowaniem
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-02-05 22:29:11
Temat: Re: owoce morza u chinczyka, jak to robia+ surówka:)??Dnia Fri, 5 Feb 2010 21:56:44 +0100, Michał napisał(a):
> później i tu przerwa w tłumaczeniu, albo rozumieniu wietnamskiego - maggi i
> mąka?
Sos sojowy jasny (lub ciemny) oraz mąka ziemniaczana.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-02-05 22:30:07
Temat: Re: owoce morza u chinczyka, jak to robia+ surówka:)??Dnia Fri, 5 Feb 2010 21:56:44 +0100, Michał napisał(a):
> nie jestem pewny, ale czegoś mi brakuje w tym przepisie....
Paru łyżek glutaminianu sodu ;-PPP
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-02-05 23:26:31
Temat: Re: owoce morza u chinczyka, jak to robia+ surówka:)??>> Koło akademików są chińskie knajpki,
>
> Koło których akademików: UŁ czy PŁ?
Trudne pytania zadajesz:P
jadac od katowic - jakas glowna ulica, zjezdzam z ronda, jade dalej w strone
polibudy ( wlokno zdaje sie bylo narozne), po lewej jest spory komin,
pozniej akademik, po prawej zaczynaja sie budynki z knajpami, sklepy
pozywcze ( na koncu jest hala sportowa), za hala myjnia na roku skrzyzowania
z polibuda.
Ostatni lokal przed hala sportowa o ile pamietam. Drzwi strasznie trzaskaja
bo jest przeciag - lada i chinczyk na przeciwko wejscia, za nim widac
kuchnie gazowe, po lewej jedna lawka, po prawej kilka stolikow.
pozdrawiam
michal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-02-05 23:27:57
Temat: Re: owoce morza u chinczyka, jak to robia+ surówka:)??
>> później i tu przerwa w tłumaczeniu, albo rozumieniu wietnamskiego - maggi
>> i
>> mąka?
>
> Sos sojowy jasny (lub ciemny) oraz mąka ziemniaczana.
Dzieki, to by mi pasowalo, znajomy, ktory kiedys pracowal u chinczyka,
mowil, ze tam sos sojowy to podstawa, dlatego w tych knajpach wszystko
podobnie smakuje:) tyle, ze sadzilem, ze jednak z tym maggi cos wymyslil:)
pozdrawiam
michal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2010-02-06 05:44:57
Temat: Re: owoce morza u chinczyka, jak to robia+ surówka:)??Michał pisze:
>>> Koło akademików są chińskie knajpki,
>> Koło których akademików: UŁ czy PŁ?
>
> Trudne pytania zadajesz:P
> jadac od katowic - jakas glowna ulica, zjezdzam z ronda, jade dalej w strone
> polibudy ( wlokno zdaje sie bylo narozne), po lewej jest spory komin,
> pozniej akademik, po prawej zaczynaja sie budynki z knajpami, sklepy
> pozywcze ( na koncu jest hala sportowa), za hala myjnia na roku skrzyzowania
> z polibuda.
Jak kolo polibudy, to pewnikiem akademiki politechniki ;)
> Ostatni lokal przed hala sportowa o ile pamietam.
A ja tam zawsze wale na drugi koniec Lodexu - podejrzewam, ze zarcie
rownie dobre, tylko wspomnienia mnie ciagna ;)
--
pozdrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2010-02-06 06:58:48
Temat: Re: owoce morza u chinczyka, jak to robia+ surówka:)??>> Koło których akademików: UŁ czy PŁ?
>
> Trudne pytania zadajesz:P
> jadac od katowic - jakas glowna ulica, zjezdzam z ronda, jade dalej w strone
> polibudy ( wlokno zdaje sie bylo narozne), po lewej jest spory komin,
> pozniej akademik, po prawej zaczynaja sie budynki z knajpami, sklepy
> pozywcze ( na koncu jest hala sportowa), za hala myjnia na roku skrzyzowania
> z polibuda.
> Ostatni lokal przed hala sportowa o ile pamietam. Drzwi strasznie trzaskaja
> bo jest przeciag - lada i chinczyk na przeciwko wejscia, za nim widac
> kuchnie gazowe, po lewej jedna lawka, po prawej kilka stolikow.
Politechnika. Knajpki przy al. Politechniki, dobrze kojarzę ;-)
--
Mateusz Bogusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2010-02-07 19:06:21
Temat: Re: owoce morza u chinczyka, jak to robia+ surówka:)??Michał pisze:
> Surówka z kapusty też jest niepowtarzalna, jakby trochę na słodko, ale
> wyjątkowa więc coś robią inaczej:)
Co do surówek to wiem jedynie że dodają oni tam zmielone orzechy włoskie (chyba), u
nas przynajmniej
takie podają
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |