« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2010-02-11 11:31:39
Temat: Re: MlekoW dniu 2010-02-10 16:39, flower pisze:
> Zdaje się że jacyś - też niepiśmienni - Murzyni od pokoleń piją krew
> zmieszaną z mlekiem. Twoja teoria jest do bani, wiesz?
>
Nie słyszałem o takim plemieniu. Masz jakieś info?
Poza tym, nawet jeśli to jest prawda, to zapewne chodzi o jakiś rytuał,
a nie codzienną dietę.
--
Paweł B.
botul.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2010-02-11 12:18:22
Temat: Re: Mleko"Paweł B." <b...@w...pl> wrote in message
news:hl0pqd$cgj$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2010-02-10 16:39, flower pisze:
> > Zdaje się że jacyś - też niepiśmienni - Murzyni od pokoleń piją krew
> > zmieszaną z mlekiem. Twoja teoria jest do bani, wiesz?
> >
>
> Nie słyszałem o takim plemieniu. Masz jakieś info?
>
> Poza tym, nawet jeśli to jest prawda, to zapewne chodzi o jakiś rytuał,
> a nie codzienną dietę.
>
> --
> Paweł B.
> botul.pl
Masajowie http://pl.wikipedia.org/wiki/Masajowie#Dieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2010-02-11 12:50:24
Temat: Re: MlekoW dniu 2010-02-11 13:18, Prawusek pisze:
>
> Masajowie http://pl.wikipedia.org/wiki/Masajowie#Dieta
>
>
No i tak jak przypuszczałem:
"Mieszanka krowiej krwi, otrzymanej przez nacięcie żyły szyjnej, i mleka
jest przygotowana jako rytualny napój na specjalne okazje oraz jako lek
dla chorych"
Zresztą jak się poczyta o ich diecie to wychodzi na to, że żywią się
normalnie - mięso, zboża, tłuszcze, itd...
--
Paweł B.
botul.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2010-02-11 14:18:03
Temat: Re: MlekoUżytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hks1m8$1qd$1@inews.gazeta.pl...
>W Usenecie mal <m...@g...com> tak oto plecie:
>>
>> On 9 Lut, 11:40, Kapsel <k...@p...onet.pl> wrote:
>>
>>> I - skoro przy temacie - które mleko lepsiejsze?
>>
>>
>> Z rynku, od baby, czyli prosto od krowy.
>
> No to w końcu od baby czy od krowy?
>
Nie dociekaj, bo na koniec się okaże, że to mleko to tak w ogóle to od
chłopa jest.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2010-02-11 14:24:02
Temat: Re: MlekoUżytkownik "-=Elwood=-" <elwood@[usun]o2.pl> napisał w wiadomości
news:hl0q3q$hs7$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-02-09 14:08, mal pisze:
>
>> (...) Wszystkie pozostałe mleka są
>> produkowane z rozcieńczonego wodą mleka w proszku.
>
> A kolega widzę technolog z mleczarni? Skąd wziąłeś swoje odkrywcze
> stwierdzenie?
>
> Otóż technologia mój drogi jest zgoła inna, polega w dużym skrócie na
> odtłuszczeniu mleka krowiego i jego pasteryzacji a nie liofilizacji i
> potem dolewaniu wody.
>
Liofilizacja nie jest dobrą (w domyśle: odpowiednio niekosztowną) metodą
otrzymania mleka w proszku. Kolega miał zapewne na myśli fluidyzację raczej,
nieprawdaż?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2010-02-11 14:29:48
Temat: Re: MlekoUżytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hku4sl$7os$1@inews.gazeta.pl...
>
> A gdzie leży ta Eskimosja? I dlaczego nie produkują tam bananów?
>
Produkują. Ale te banany są zbyt proste i zawstydzają inne banany i dlatego
inne banany mają ostrzejsze wymogi Unii Europejskiej. Banany z Eskimosji są
na razie niedościgłym wzorem, ale pracujemy nad tym.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2010-02-11 14:31:23
Temat: Re: MlekoUżytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:095f.000001ff.4b72cf5d@newsgate.onet.pl...
>>
> Może żyją bo nie czytają że powinni pić krowie mleko, jeść sałatę i
> pomidory bo
> inaczej będą chorowali. Jak by przeczytali to by ze śmiechu poumierali.
>
Eskimosi myją włosy moczem. Czy to też słuszny kierunek do naśladownictwa
dla nas?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2010-02-11 14:44:25
Temat: Re: MlekoUżytkownik "Paweł B." <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hl0ue3$fc$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2010-02-11 13:18, Prawusek pisze:
> >
> > Masajowie http://pl.wikipedia.org/wiki/Masajowie#Dieta
> >
>
> No i tak jak przypuszczałem:
>
> "Mieszanka krowiej krwi, otrzymanej przez nacięcie żyły szyjnej, i mleka
> jest przygotowana jako rytualny napój na specjalne okazje oraz jako lek
> dla chorych"
Tak czy inaczej - nie stosują mleka jako truciznę, tylko jako (między
innymi) lek.
Ale coś wybiórczo zacytowałeś jakby?
Ta sama strona:
"Tradycyjnie masajska dieta składała się z mięsa, mleka i krowiej krwi.
Według badań ILCA przeprowadzonych w 1989 roku: "Dzisiaj podstawą diety
Masajów jest krowie mleko i mączka kukurydziana. Mleko jest pite głównie
świeże lub w słodkiej herbacie, natomiast mączka jest wykorzystywana do
owsianki. Gęsta owsianka (uoalia) jest jedzona z mlekiem.(...)"
"Badania przeprowadzone przez Międzynarodowy Instytut Trzody w Afryce
wskazują znaczną zmianę w diecie Masajów, którzy coraz częściej żywią się
produktami pochodzenia niezwierzęcego. (...) Każdy spożywa średnio jeden
litr mleka dziennie. Znaczna część mleka jest spożywana w formie
sfermentowanej lub pod postacią masła mlecznego."
Chyba że chodziło ci konkretnie o mieszankę - OK. Mnie raczej chodzi o to,
że spożywają mleko.
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2010-02-11 15:02:33
Temat: Re: MlekoUżytkownik "kog" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:095f.00000140.4b71cd7a@newsgate.onet.pl...
> Weź litr wody mineralnej nie
> gazowanej. Może być kranówka. Wsyp do litra wody pół płaskiej łyżeczki
> cukru,
> wymieszaj. Następnie spróbuj. Woda z cukrem będzie sporo słodsza od mleka.
Tym bardziej, że w wodzie z cukrem będzie cukier sacharoza a w mleku jest
cukier laktoza. To jakbyś herbatę z winem porównywał: i to do picia, i
tamto.
> Co
> oznacza że w litrze mleka jest mniej niż pół łyżeczki cukru.
Jeśli chodzi o sacharozę to powiem więcej: w ogóle jej tam nie ma!
> Weź następnie litr
> mleka i kilogram mięsa. Kilogram mięsa to mniej więcej litr. Odparuj wodę
> z
> mleka i wysusz mięso na wiór. Następnie zważ i napisz nam tutaj ile ważyło
> to co
> zostało z litra mleka i z kilograma mięsa.
W ten sposób rozumując najlepsze do żarcia są kamyki. I piasek, bo nic z
nich nie odparuje.
> Jak potrzebujesz wapnia to łyknij
> tabletkę z wapnem.
Nie radzę. Wapno źle działa w organizmie. Robi dziury...
> Jest w niej z 50 razy więcej wapnia niż w litrze mleka.
Można też próbować łykać wapń w czystej postaci, będzie go jeszcze więcej
niż w tabletkach...
> Dlaczego nie piszesz że w mleku są cudowne środki ochrony roślin,
> antybiotyki,
> anaboliki.
Szczególnie te anaboliki mnie zaintrygowały. Możesz coś więcej o tym,
plizzzzz?
I na czym polega cudowność pozostałych środków? One są cudowne w sensie
mistycznym czy bardziej marketingowym? I czy to oznacza, że jeśli zażyję
takie mleko to już nie porosnę zielskiem, czy jeśli ukucnę pod krzaczkiem to
pod tym krzaczkiem nic już więcej nie urośnie?
> A w takim ekologicznym prosto od krowy to mnóstwo różnych bakterii z
> gruźlicą włącznie.
Oj tak. Zwłaszcza w towarzystwie tych, że zacytuję: "cudownych"
antybiotyków.
> Bo to że e coli jest tam w stu procentach przez grzeczność
> nie wspomnę.
E. coli, to mam w d... w odwłoku znaczy. Znajdź kogoś, kto ich tam nie ma...
> Kilka lat temu bardzo zdrowy ołów byś znalazł. Dzisiaj już nie bo
> robią paliwa bezołowiowe.
I dolewają je do mleka w proszku. A tamten ołów co był kiedyś to już dawno
wyparował. Albo wparował do mleka. I przemienił się w anabolik.
Kogutek, weź może się napij mleka, co? Bo to mięsko ci chyba jednak
szkodzi...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2010-02-11 15:07:01
Temat: Re: MlekoUżytkownik <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:095f.000001d4.4b729da5@newsgate.onet.pl...
> Człowiek nie jest wszystkożerem, poprzez ewolucję potrafi
> przyswoić składniki odżywcze tylko z niektórych roślin. Pokaż jak
> rozkładasz
> celulozę w swoim żołądku. Dla kozy to żaden problem a Ty nie dasz rady.
> Nie
> strawisz również szyszek.
>
Uprzejmie informuję, że celulozę rozkładają tylko mikroorganizmy (bakterie,
drożdże i niektóre pleśnie), królik i ślimak winniczek. Koza NIE TRAWI
celulozy. Krowa w jednym z żołądków ma reaktor, w którym hoduje
mikroorganizmy rozkładające dla niej celulozę. Podobnie termity w
termitierze. Celuloza ogólnie nie jest przeznaczona przez Matkę Naturę do
trawienia. Za to skrobia - owszem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |