> ... ze powinniśmy stworzyć jeszcze jedną grupę....
> ...... a mianowicie ZIELARZE
> Co myślicie? Bo widzę...że tutaj dużo trucicieli w nowych wynalazkach..
> (bez obrazy oczywiście...cenię wolną wole...przede wszystkim).
> Może podzielić grupę na biodynamicznych i pestycydowców ;-) ? Hym.
> Boze !!!
>
A ja chętnie sie podłaczę pod wątek. Kto z Was stosuje uprawy biodynamiczne (i
naprawdę
sie na tym zna)? Ciekawi mnie to, jak i literatura na ten temat. Byłam u swojego
lekarza
*homeopaty", który bardzo zachęcał do takich upraw. Po drugim roku posiadania
warzywnika -
z duża ilo.cią mszyc chciałabym spróbować sił natury.

pozdrawiam

Kasia-Zuzia