Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Jurek dAq" <g...@g...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Mniej miesa wiecej ruchu, apeluja polscy onkolodzy
Date: Wed, 7 Mar 2007 23:11:23 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 43
Message-ID: <esndn2$b71$2@inews.gazeta.pl>
References: <3...@n...onet.pl> <esn13e$f41$1@inews.gazeta.pl>
<esn7o5$tod$1@achot.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: dyn-83-157-117-117.ppp.tiscali.fr
X-Trace: inews.gazeta.pl 1173305890 11489 83.157.117.117 (7 Mar 2007 22:18:10 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 7 Mar 2007 22:18:10 +0000 (UTC)
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
X-Priority: 3
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-User: jurek2005
X-Antivirus: avast! (VPS 000722-2, 07/03/2007), Outbound message
X-MSMail-Priority: Normal
X-Antivirus-Status: Clean
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:57064
Ukryj nagłówki
"E." <e...@o...pl> a écrit dans le message de news:
esn7o5$tod$...@a...icm.edu.pl...
> Nikt nie wie dlaczego tak jest, ale to fakt, że Trójmiasto ma najwyższy w
> kraju odsetek zachorowań na raka.
ale gdzie tu jest zwiazek ktory usiluje "wcisnac" Jeff-owa, duzo miesa+malo
ruchu= rak jelita grubego. I dlaczego akurat Pomorze jest "docenione"
statystycznie? Czy jest jakas specyficzna dieta na Pomorzu? Bo rownie dobrze
mozna by powiedziec ze morskie powietrze (albo taki jod) powoduja raka
jelita grubego.
> Znajoma onkolog z Krakowa mówiła, że uczono ich o wpływie złóż odpadów
> chemicznych (azotany i tym podobne syfy, które zwalone na wielką hałdę
> widać w odległości wielu kilometrów). Nikt tego jednak oficjalnie nie
> mówi.
czyli mozna wyciagnac wniosek ze z jakichs powodow zwiekszona zachorowalnosc
na raka jelita grubego , jest "wrzucana" na "plecy" miesa, bo to takie
"politycznie poprawne". A poza tym mozna przyjac, ze w duzej czesci sami
ludzie sa sobie winni bo jedza mieso(!!!). A mowienie ze z powodu "syfu
"chemicznego w wodzie , powietrzu i glebie- zwiekszona zachorowalnosc i to
nie tylko na nowotwory, jest politycznie niebezpieczna, bo to duzo latwiej
znalesc winnego, bo do konkretnych dzialan mozna podlaczyc konkretne decyzje
konkretnych ludzi.
Na marginesie; ostatnio slyszalem wypowiedz "eksperta" ktory stwierdzil ze
gigantyczna bomba zdrowotna ktorej wybuch jest juz tylko kwestia
krotkiego(!!) czasu sa pestycydy. Ktorych koncentracja w srodowisku
naturalnym czlowieka jest gigantyczna i ciagle dorzuca sie nowe i to na
skale masowa. Ale wtedy znowu znajdzie sie winny; moze znowu mieso albo po
raz kolejny jajka.
> Fakt jest jednak taki, że wśród moich dalszych i bliższych znajomych w
> ciągu 3 lat pojawiło się kilka nowych zachorowań, dwie osoby zmarły. Co
> tragiczniejsze - chorują kobiety w wieku 40-50 lat. Stosunkowo młodzi
> ludzie :(
na nowotwory umieraja male dzieci, a wsrod noworodkow nie jest to rzadkosc.
Jurek
|