Data: 2014-01-18 18:54:48
Temat: Re: Modlitwa Jezusowa
Od: Paulinka <p...@w...pl.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-01-18 18:47, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 18 Jan 2014 18:05:04 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> W dniu 2014-01-18 17:35, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:52da8da8$0$2219$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2014-01-18 14:13, Chiron pisze:
>>>>> Czyli: mieszka sobie kilku panów w jednym mieszkaniu- po ich
>>>>> zachowaniu widać, co za jedni, mnie te zachowania sprawiają przykrość
>>>>
>>>> Właściwie to dlaczego sprawia Ci to przykrość?
>>>>> - ale cierpię i przyzwalan na nie- oczywiście w pewnych granicach.
>>>>> Jak np zaczną siać publiczne zgorszenie i pójdą w swych zachowaniach
>>>>> za daleko- moja tolerancja się skończy. Mam wtedy prawo, a nawet
>>>>> obowiązek- ostro zareagować.
>>>>
>>>> Masz prawo zareagować, kiedy zechcą zamieszkać z Tobą. Inaczej - w
>>>> jakim celu?
>>>
>>> Jeśli w ten sposób podejść do sprawy- to o co chodzi? Mieszka sobie
>>> kilku facetów- co mi do tego, co oni robią w domu? Odpowiadam: NIC.
>>> Tyle, że oczywiście pod warunkiem, że nie będą mi się "migdalić"
>>> publicznie. Kolejna sprawa- dlaczego bym nie chciał takich sąsiadów: ich
>>> zachowania są zachowaniami wysokiego ryzyka. Przez takie mieszkania
>>> przewalają się różni lokatorzy- najczęściej tak to przecież wygląda. Nie
>>> jest dziwne chyba, że wśród takich tymczasowych lokatorów jest i sporo
>>> "żuli"- młodocianych bandytów specjalizujących sie w kradzieżach i
>>> rozbojach na homoseksualistach. I tak, podobne zagrożenia wystepują i w
>>> przypadku sąsiedztwa z agencją towarzyską- i ich też nie chciałbym za
>>> sąsiadów.
>>
>> Tylko, że homoseksualizm nie jest nowym wynalazkiem. Aktualna rozpusta
>> dotyczy i hetero i homo. Kiedyś homo tworzyli trwałe 'ciche' związki i
>> tyle. Nawet XL pisała zdaje się o jakichś swoich nauczycielkach, które
>> tworzyły parę.
>>
>
> Owzem, taki homoseksualizm mi nie przeszkadza - bez demonstracyjnych
> zachowań i nagłośnienia. Wtedy mogę mówić, ze "ludzie jak my". Ale
> generalnie nie.
>
>
No to jesteś nie anty, ale w rozkroku.
Pozdrawiam
Paulinka
|