Zwaliła mnie z nóg! Zastanów się nad emocjami
> odnosnie mojej osoby. Frustracje radziłabym wyładować w sporcie:), a nie
na
> ew. pacjentach!!!! Czy do Ciebie ktoś w ogóle przychodzi na wizyty?
>
> casus
> Elizabeth


1. Frustracja to widze Twoja domena.
2.Nie wiem o jakich ewent. pacjentach piszesz, bo to i poza tematem. Z
reszta kiedys Ci juz napisalem - TY moja pacjentka nie bedziesz nigdy, wiec
nawet sie o to nie staraj:-)
3.Co do wizyt - patrz pkt.2.
4. Zauwazylas, ze nikt z Toba nie chce gadac tutaj? Czy w zyciu realnym masz
ten sam problem i potem emocjonalnie to tu przenosisz?
5. Nie licz na moja kolejna riposte, wiec oszczedz sobie paluszki na
odpowiedz. Mnie sie tez nie chce z Toba gadac.
6. Nie zamierzam prowadzic tutaj dyskusji interpersonalnych - wiec juz
koncowo EOT. Jesli chcesz, mozesz mi pisac na priv.
7. Na koniec mala uwaga: to jest lista dyskusyjna a nie miejsce na
cochwilowe: LOOK i link do strony. Wiec nie zarzucaj tutaj ludzi tym
lookiem, bo juz mialas zwrocona na ten temat uwage. Jezeli masz cos, co
chcesz ludziom powiedziec, to to napisz, a nie linkuj.
8. A....juz mi sie nie chce wiecej Ci pisac, bo i tak wiem, ze nie dotrze.

casus