Mój pierwszy raz (powidła)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-09-25 09:53:55

Temat: Mój pierwszy raz (powidła)
Od: G...@U...onet.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

Zrobiłem swoje pierwsze powidła i jestem z siebie niesamowicie zadowolony.
Używając garnka ciśnieniowego robi się całość w mniej niż pół godziny.
Będzie do naleśników na zimowe wieczory :-)

Tak że polecam garnek ciśnieniowy do tego - błyskawica i oszczędność gazu.

--
Grzegorz Janoszka
www.consulta.pl odpowiadając POPRAW adres

Na newsy piszę prywatnie i wyrażam swoje prywatne poglądy, które nie mają
nic wspólnego z moimi byłymi, obecnymi i przyszłymi pracodawcami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-09-25 10:25:12

Temat: Re: Mój pierwszy raz (powid³a)
Od: m...@i...pl (mjadzia) szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Janoszka wrote:

> Zrobiłem swoje pierwsze powidła i jestem z siebie
niesamowicie zadowolony.
> Używając garnka ciśnieniowego robi się całość w mniej
niż pół godziny.
> Będzie do naleśników na zimowe wieczory :-)

> Tak że polecam garnek ciśnieniowy do tego - błyskawica i
oszczędność gazu.

> --
> Grzegorz Janoszka
> www.consulta.pl odpowiadając POPRAW adres

> Na newsy piszę prywatnie i wyrażam swoje prywatne
poglądy, które nie mają
> nic wspólnego z moimi byłymi, obecnymi i przyszłymi
pracodawcami.

Podaj przepis , prosze . Nigdy nie robilam sama dzemow
i powidel , a bardzo bym chciala .Powidla ciagle
kupuje i to mnie zlosci.
Dzieki
mjadzia

--------------------------------------------
wyslane z serwisu easy cookbook - kukbuk izy
http://www.kuchnia.serwisy.net
http://www.kuchnia.serwisy.net.pl
--------------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-25 11:21:52

Temat: Re: Mój pierwszy raz (powidła)
Od: G...@U...onet.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 25 Sep 2002 13:48:31 +0200 I had a dream that Qwax <...@...Q> wrote:
>> Tak że polecam garnek ciśnieniowy do tego - błyskawica i oszczędność
>gazu.
>To se ne da pane Hawranek!!!
>Czy te Twoje powidła można kroić nożem jak bardzo twardą galaretkę?

Nie. Są takie, że można je nabierać łyżką, ale nie są płynne.

>Jeżeli nie to masz wstęp do powideł a nie powidła.

Parę dni temu pytałem na grupie, czym różnią się marmolada, powidła,
konfitura itd i nie uzyskałem sensownej odpowiedzi

>(a przy okazji - z czego te powidła?)

Jabłka.

--
Grzegorz Janoszka
www.consulta.pl odpowiadając POPRAW adres

Na newsy piszę prywatnie i wyrażam swoje prywatne poglądy, które nie mają
nic wspólnego z moimi byłymi, obecnymi i przyszłymi pracodawcami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-25 11:30:13

Temat: Re: Mój pierwszy raz (powid³a)
Od: G...@U...onet.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 25 Sep 2002 10:25:12 +0000 (UTC) I had a dream that mjadzia
<m...@i...pl> wrote:
>Podaj przepis , prosze . Nigdy nie robilam sama dzemow
>i powidel , a bardzo bym chciala .Powidla ciagle
>kupuje i to mnie zlosci.

Post niżej jest napisane, że to, co zrobiłem, to nie powidła, ale...
daję przepis na to, co nazywam powidłami, może ktoś mnie objaśni, co to :)

Jabłka obrać, pokroić na drobne kawałki, skropić wodą, dać do garnka
(u mnie ciśnieniowego) i gotować. Można dodać cynamonu, wanilii (ew.
cukru waniliowego), soku z cytryny (ew. kwasku) itp.
Po 15 minutach zrobi się z tego taka masa, która przypomina taką
galaretkę, która w amerykańskich filmach gra zawsze przybyszów
z kosmosu ;-)))
Trzeba tam dodać cukru (ok. 30-40 dkg na 2 kg owoców) i w otwartym garnku
smażyć/gotować do odparowania wody i uzyskania gęstej konsystencji.
Wtedy przełożyć do słoików (wyparzonych) i zapiec chwilę w piekarniku.

--
Grzegorz Janoszka
www.consulta.pl odpowiadając POPRAW adres

Na newsy piszę prywatnie i wyrażam swoje prywatne poglądy, które nie mają
nic wspólnego z moimi byłymi, obecnymi i przyszłymi pracodawcami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-25 11:40:14

Temat: Re: Mój pierwszy raz (powidła)
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Janoszka:

>
> Parę dni temu pytałem na grupie, czym różnią się marmolada, powidła,
> konfitura itd i nie uzyskałem sensownej odpowiedzi

ilością cukru i sposobem przyrządzania. O ile mnie sclerosis nie myli,
to konfitura MUSI mieć 50% cukru aby się tak nazywać (prawnie) i ma
kawałki owoców w środku. Powidła są smażone, mają mniej sacharozy.
Marmolada jest bardziej jednolita i też ma mniej cukru od konfitury. To
tak, co mi się gździ w głowie.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-25 11:48:31

Temat: Re: Mój pierwszy raz (powidła)
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> Tak że polecam garnek ciśnieniowy do tego - błyskawica i oszczędność
gazu.
>
To se ne da pane Hawranek!!!

Czy te Twoje powidła można kroić nożem jak bardzo twardą galaretkę?

Jeżeli nie to masz wstęp do powideł a nie powidła.

(a przy okazji - z czego te powidła?)

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-25 12:07:37

Temat: Re: Mój pierwszy raz (powidła)
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de>
napisał:
> konfitura MUSI mieć 50% cukru aby się tak nazywać (prawnie) i ma
> kawałki owoców w środku.

Moje zrodla podaja, ze konfitura zawiera owoce rownomiernie rozmieszczone
w gestym syropie, a stezenie cukru powinno wynosic przynajmniej 60-65%.

> Marmolada jest bardziej jednolita i też ma mniej cukru od konfitury.

Dodam, ze marmolada moze byc miekka i twarda.
Miekka ma konsystencje mazista i otrzymuje sie ja, gotujac przecier
owocowy z cukrem.
Marmolada twarda ma stala, galaretowata konsystencje i mozna ja kroic
nozem.

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-25 12:55:11

Temat: Re: Mój pierwszy raz (powidła)
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> >Czy te Twoje powidła można kroić nożem jak bardzo twardą galaretkę?
>
> Nie. Są takie, że można je nabierać łyżką, ale nie są płynne.

Powidła (Babci) po ostygnięciu mają konsystencję twardej galaretki -
dają się kroić nożem i są brązowo-czarne (bardzo ciemne)

>
> Parę dni temu pytałem na grupie, czym różnią się marmolada, powidła,
> konfitura itd i nie uzyskałem sensownej odpowiedzi
>
Nie czytałem - sorry

> >(a przy okazji - z czego te powidła?)
>
> Jabłka.

Powidła są TYLKO i WYŁĄCZNIE śliwkowe

inne to:
dżemy (żadsze) - przypuszczalnie to uzyskałeś - ,
marmolady (gęstrze),
konfitury (gęstrze, słodsze i mogą być z całymi kawałkami owoców)

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-25 14:58:15

Temat: Re: Mój pierwszy raz (powidła)
Od: "Kamas.hw" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Powidła są TYLKO i WYŁĄCZNIE śliwkowe
>
NIEPRAWDA, możemy je zrobić z każdego owocu

Powidła otrzymujemy przez zagęszczanie owoców bez, lub z niewielkim
dodatkiem cukru, owoce jeśli niewielkie to cale, większe np.jabłka
rozdrobnione powoli ogrzewamy w płaskim naczyniu, ciągle mieszając, aby się
nie przypaliły. (nie dodajemy wody ).1 kg powideł otrzymujemy z 3 - 5 kg
owoców, powidła ogrzewamy, aż do otrzymania gęstej, odpadającej od łyżki
dużymi płatami masy. Nie sądzę aby można je było wytworzyć w garnku
ciśnieniowym.
Cóż więc zrobiłeś? Zobaczmy!

Marmoladę otrzymujemy przez gotowanie rozdrobnionych owoców z cukrem. Aby
otrzymać np. 1kg marmolady bierzemy 850g owoców i 550 g cukru, gotujemy aż
będzie 1kg.

Dżemy przygotowujemy podobnie jak marmolady. Ale owoce dajemy całe, lub
pokrajane na duże kawałki. Zagęszczamy je słabiej jak marmoladę dając
większe dawki cukru.

Konfitury są to przetwory zawierające w gęstym syropie całe, lub pokrajane
owoce zawartość cukru to 60 - 70%
Jak mi wiosną przypomnicie to podam mój przepis na konfiturę z agrestu
na miodzie :-))

--
pozdrawiam:-)
Sławomir J. Marusiński (Kamas.hw)
Gdańsk, UIN 14539957

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-25 19:03:34

Temat: Re: Mój pierwszy raz (powid³a)
Od: m...@i...pl (mjadzia) szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Janoszka wrote:

> On Wed, 25 Sep 2002 10:25:12 +0000 (UTC) I had a dream
that mjadzia <m...@i...pl> wrote:
> >Podaj przepis , prosze . Nigdy nie robilam sama dzemow
> >i powidel , a bardzo bym chciala .Powidla ciagle
> >kupuje i to mnie zlosci.

> Post niżej jest napisane, że to, co zrobiłem, to nie
powidła, ale...
> daję przepis na to, co nazywam powidłami, może ktoś mnie
objaśni, co to :)

> Jabłka obrać, pokroić na drobne kawałki, skropić wodą,
dać do garnka
> (u mnie ciśnieniowego) i gotować. Można dodać cynamonu,
wanilii (ew.
> cukru waniliowego), soku z cytryny (ew. kwasku) itp.
> Po 15 minutach zrobi się z tego taka masa, która
przypomina taką
> galaretkę, która w amerykańskich filmach gra zawsze
przybyszów
> z kosmosu ;-)))
> Trzeba tam dodać cukru (ok. 30-40 dkg na 2 kg owoców) i
w otwartym garnku
> smażyć/gotować do odparowania wody i uzyskania gęstej
konsystencji.
> Wtedy przełożyć do słoików (wyparzonych) i zapiec chwilę
w piekarniku.

> --
> Grzegorz Janoszka
> www.consulta.pl odpowiadając POPRAW adres

> Na newsy piszę prywatnie i wyrażam swoje prywatne
poglądy, które nie mają
> nic wspólnego z moimi byłymi, obecnymi i przyszłymi
pracodawcami.

Dzieki, sprobuje
mjadzia.

--------------------------------------------
wyslane z serwisu easy cookbook - kukbuk izy
http://www.kuchnia.serwisy.net
http://www.kuchnia.serwisy.net.pl
--------------------------------------------