Data: 2003-07-04 05:39:47
Temat: Re: Moja Mama i zawroty głowy :(
Od: "SMi" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "La Luna" <blueluna@wytnij_to.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:7m69gv001kv94q6dfl0mvs3md9ivduv61s@4ax.com...
> Pamiętnego dnia Thu, 3 Jul 2003 08:31:57 +0200, "dipsom_ania"
> <d...@g...pl> wystukał/a złowieszcze słowa:
>
> >Martwię się o Nią, mówi, że wczoraj tak mocno kręciło Jej się w głowie że
> >nawet na bok nie mogła się przewrócić, musiała leżeć i nie ruszać się,
świat
> >wirował... Ona nic nie pije, nie bierze proszków, z czego to mogło
wynikać?
>
> A Twoja mama nie ma przypadkiem problemow z cisnieniem? Albo z cukrem
> we krwi?
>
> Ja jako niskocisnieniowiec i w dodatku majacy od dziecka w sumie
> niski poziom cukru we krwi - jak mnie czasem cos dopadlo to wlasnie
> tak wygladalo - ze rece i nogi robily mi sie strasznie ciezkie, nie
> moglam sie za bardzo ruszac, bylo mi slabo, wszystko wkolo wirowalo I
> czulam sie niemal jak na jakichs prochach. Trwal ten stan od kilku
> minut do kilkunastu. I zdarzyl mi sie zaledwie kilka razy.
>
> Twoja mama jest w wieku gdy wystepuja zaburzenia hormonalne - moze
> powinnas ja pogonic do lekarza? :)
>
> Pozdrawiam
> Agnieszka Mockałło
> http://www.zwierzeta.cisza.pl/
> Odpisujac na priv, usun "wytnij_to" z adresu
>
Czy pojawiło się nagle ?
Może to być zapalenie błędnika (zawroty głowy, niemożność utrzymania
równowagi, wymioty [przy silnym zapaleniu],...) => neurolog !
Pzdr. Mirek
|