Data: 2003-07-03 22:45:25
Temat: Re: Moja Mama i zawroty głowy :(
Od: La Luna <blueluna@wytnij_to.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pamiętnego dnia Thu, 3 Jul 2003 08:31:57 +0200, "dipsom_ania"
<d...@g...pl> wystukał/a złowieszcze słowa:
>Martwię się o Nią, mówi, że wczoraj tak mocno kręciło Jej się w głowie że
>nawet na bok nie mogła się przewrócić, musiała leżeć i nie ruszać się, świat
>wirował... Ona nic nie pije, nie bierze proszków, z czego to mogło wynikać?
A Twoja mama nie ma przypadkiem problemow z cisnieniem? Albo z cukrem
we krwi?
Ja jako niskocisnieniowiec i w dodatku majacy od dziecka w sumie
niski poziom cukru we krwi - jak mnie czasem cos dopadlo to wlasnie
tak wygladalo - ze rece i nogi robily mi sie strasznie ciezkie, nie
moglam sie za bardzo ruszac, bylo mi slabo, wszystko wkolo wirowalo I
czulam sie niemal jak na jakichs prochach. Trwal ten stan od kilku
minut do kilkunastu. I zdarzyl mi sie zaledwie kilka razy.
Twoja mama jest w wieku gdy wystepuja zaburzenia hormonalne - moze
powinnas ja pogonic do lekarza? :)
Pozdrawiam
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Odpisujac na priv, usun "wytnij_to" z adresu
|