« poprzedni wątek | następny wątek » |
201. Data: 2009-12-06 13:48:33
Temat: Re: Moja misja
Użytkownik "gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
news:hffppb$c82$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik XL napisał:
>
>>>>>>>> bohater ze swoją partnerką uprawiają
>>>>>>>> miłość i pokazany jest kominek w którym się pięknie palą drewienka
>>>>>>>> nad
>>>>>>>> ciałami kochanków, kominek powili odlatuje , no po prostu
>>>>>>>> piękne=dla
>>>>>>>> mnie;))))
>>>>>>> Rozniecił się ani chybi.
>>>>>> ...i miał odlot.
>>>>> obejrzyj film
>>>> HP???? - przecież to dla dzieciaków.
>>>> --
>>>>
>>>> Ikselka.
>>>>
>>> Nie HP tylko kominek :D
>>> HP=Hewlett Packard :D :D :D
>>
>> Harypoter :-)
>
> o ze ja nie moge - TP, ale nie tepse tylko Top Secret
>
> --
> bla
TP=Telekopromitacja Polska S.A. :D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
202. Data: 2009-12-06 13:49:36
Temat: Re: Moja misja
Użytkownik "gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
news:hffppb$c82$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik XL napisał:
>
>>>>>>>> bohater ze swoją partnerką uprawiają
>>>>>>>> miłość i pokazany jest kominek w którym się pięknie palą drewienka
>>>>>>>> nad
>>>>>>>> ciałami kochanków, kominek powili odlatuje , no po prostu
>>>>>>>> piękne=dla
>>>>>>>> mnie;))))
>>>>>>> Rozniecił się ani chybi.
>>>>>> ...i miał odlot.
>>>>> obejrzyj film
>>>> HP???? - przecież to dla dzieciaków.
>>>> --
>>>>
>>>> Ikselka.
>>>>
>>> Nie HP tylko kominek :D
>>> HP=Hewlett Packard :D :D :D
>>
>> Harypoter :-)
>
> o ze ja nie moge - TP, ale nie tepse tylko Top Secret
>
> --
> bla
sorki - chciałam napisać
Telekompromitacja Polska S.A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
203. Data: 2009-12-06 15:53:33
Temat: Re: Moja misjaDnia Sun, 06 Dec 2009 09:37:52 +0100, gazebo napisał(a):
> Użytkownik XL napisał:
>>>>>> E tam gestapowiec, najlepszy by� lataj�cy kominek, kt�ry moim zdaniem
>>>>>> by� �wietn� kpin� z r�nych romanside�, no i ten akt saksulny
sprawiďż˝,
>>>>>> �e nawet kominek odlecia�, to nazywa si�a mi�o�ci;))))))))))
>>>>>>
>>>>> tego wprawdzie nie pamietam ale przyjmuje na slowo, kominki to mi sie
>>>>> teraz bardziej kojarza z Harrym Potterem
>>>> To jest pod koniec filmu, jak bohater ze swoją partnerką uprawiają
>>>> miłość i pokazany jest kominek w którym się pięknie palą drewienka nad
>>>> ciałami kochanków, kominek powili odlatuje , no po prostu piękne=dla
>>>> mnie;))))
>>> walcze ze swoim stetryczalym mozgiem i dalej ci wierze na slowo, mnie
>>> ujela ta scena jak sie zegnali rodem a'la (a ukmnal mi tytul):
>>> wszytsko sie zmienia, fryzura sie zmienia, i sa aktorzy, ktorzy moga
>>> zostac prezydentem
>>
>> Ludzie dorośli, a się harkiempotkiem pobudzają...
>
> gdzie ty o Reaganie mialas w HP? :] zaraz pizdne ze smiechu jak po malym
> niemieckim albo sztucznych psich sikach
A to ne wiem, piszcie jaśniej, o jaki film chodzi. Nie oglądałam ani
jednego, ani drugiego, ale podejrzewam, że to akurat wsystko jedno.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
204. Data: 2009-12-06 15:55:10
Temat: Re: Moja misjaDnia Sun, 06 Dec 2009 09:44:05 +0100, gazebo napisał(a):
> Użytkownik XL napisał:
>>>>> kominki to mi sie
>>>>> teraz bardziej kojarza z Harrym Potterem
>>>> Dlaczego?
>>> ty to jak o cos zapytasz jak nie przymierzajac Robak - przemieszczanie,
>>> przemieszczanie, mowi ci to cos?
>>
>> No nie, mój się nie przemieszcza :->
>
> _nie_ kominek tylko Harry, _przez_ kominek
Aaa, to tym bardziej, whhh....brr....
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
205. Data: 2009-12-10 14:03:48
Temat: Re: Moja misja"AW" <o...@h...com> wrote in message
news:0599.00000049.4b17ce70@newsgate.onet.pl...
Podoba mi sie ta misja :)
Serio.
I ta misja jest zgodna z moimi spostrzezeniami
i wydaje mi sie ze dobrze byloby Twoje idee rozpropagowac
(to taki plan wstepny)
Tylko ... co calej?
Mam pewien plan:
trzeba zbudowac dobre przyklady zeby pokazac wszystkim na
czym problem ktory opisales polega.
Ta misja musi miec prosto i sugestywnie przedstawiony cel ktory chce
osiagnac i z czemu sie przeciwstawia.
Zeby zagadnienie nie bylo znajome tylko dla waskiego grona filozofow.
Mam juz pewne pomysly, do obgadania, ale musze to przemyslec.
Mam na mysli pewne przyklady z zycia wziete ktore pokaza
ten nowy styl widzenia swiata.
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
206. Data: 2009-12-11 22:39:06
Temat: Re: Moja misjaSender wrote:
>> i w ten sposób ustanowić. Oto warunek wstępny – ludzka, (lub
>> nie koniecznie tylko ludzka) świadomość. A więc, rzeczywistości bez
>> podmiotu być nie może! A więc, świadoma jaźń to rdzeń i istota
>> każdego bytu. A więc, zdolność do jednostkowego odczuwania to
>> najwyższa racja a człowiek i jego doznania to wartości absolutnie
>> pierwszoplanowe!
> Witam.
> Ciekawy punkt widzenia.
> Chciałbym zapytać, jak w praktyce będzie się przedstawiać jego
> przydatność? Pozdrawiam.
Możesz sobie na przykład uświadomić, że istotą Twojej świadomości jest
świadomość innych i wiele z tego powodu innym zawdzięczasz. Możesz sobie
nawet zmierzyć IQ.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
207. Data: 2009-12-12 07:58:12
Temat: Re: Moja misja> "AW" <o...@h...com> wrote in message
> news:0599.00000049.4b17ce70@newsgate.onet.pl...
>
> Podoba mi sie ta misja :)
> Serio.
> I ta misja jest zgodna z moimi spostrzezeniami
> i wydaje mi sie ze dobrze byloby Twoje idee rozpropagowac
> (to taki plan wstepny)
>
> Tylko ... co calej?
> Mam pewien plan:
> trzeba zbudowac dobre przyklady zeby pokazac wszystkim na
> czym problem ktory opisales polega.
> Ta misja musi miec prosto i sugestywnie przedstawiony cel ktory chce
> osiagnac i z czemu sie przeciwstawia.
> Zeby zagadnienie nie bylo znajome tylko dla waskiego grona filozofow.
>
> Mam juz pewne pomysly, do obgadania, ale musze to przemyslec.
> Mam na mysli pewne przyklady z zycia wziete ktore pokaza
> ten nowy styl widzenia swiata.
>
> Duch
>
No, dzięki. Propagownie tej idei to chyba wszystko, co da się obecnie
zrobić. Zaś celem ostatcznym jest przyswojenie przedstawionej tu
alternatywy samo-afirmacji na szczeblu pierwotnych skojarzeń, co będzie
czymś o wiele bardziej dogłębnym niż jej zaledwie intelektualne zrozumienie.
Oczywiście, chodzi o zasadniczą zmianę podejścia do rzeczywistości na
skalę jak najszerszą - narodową i nie tylko.
Do chwili aż kilka pokoleń nie wychowa się w klimacie nowych założeń, nie
można liczyć na pełną realizację wszystkich płynących z tego korzyści.
Trzeba się zaś liczyć z tym, że zarówno jednostki jak i zbiorowość, będą
stawiać tu tendencyjny opór, tak jak jest przy każdej próbie wpływania
na aktualnie istniejącą dynamikę ludzkiej mentalności.
Jednakże, zbiorowa mentalość ewoluuje tak czy inaczej. Obecnie istnieją
bardzo wyrafinowane i skuteczne metody aby na nią wpływać odgórnie,
poprzez manipulacje warunków oraz podsuwanie masom odpowiednio
spreparowanych sugestii. Tak czynią elity, którym zależy na czymś
wręcz odwrotnym, mianowicie na urtąceniu naszej podmiotowości
oraz naszego samostanowienia.
Dla nas po prostu powinno to być przykładem, że nasz cel jest możliwy
do realizacji. Z tym, że należałoby opracować tu inne metody.
Tak czy inaczej, musi powstać grupa ludzi uznająca celowość wprowadzenia
rzeczonych zmian oraz rozumiejąca płynące z tego korzyści. Oczywiście,
nikt nas nie sfinansuje, potrzeba więc nam będzie autentycznych fanatyków,
którzy będą wiedzieć że tak można i trzeba - i będa działać w imię przekonań.
Bardzo niewielu ideowo motywowanych działaczy, działających konsekwentnie,
w skoordynowany sposób, może rozpocząć trend, który stanie się lawiną lub
falą tsunami. Taka grupa będzie musiała powstać. Jednakże każdy, kto zrozumie
zawartą tu ideę, musi w pewnym stopniu propagować ją samodzielnie i wspierać we
własnym zakresie - we wszystkich kontaktach międzyludzkich.
Rzecz w tym, że mamy już opracowany program, który lansuje uniwersalną
duchowość w sposób racjonalny, przemawiając językiem współczesnym od ludzi
myślących. To już coś, od tego można zaczynać. Wszelkie radykalne przewroty
zaczynają się zawsze od ideii!
Masz jednak zupełna rację, że będzie trzeba przetłumaczyć to na język bardziej
przystępny, posługując się konkretami i praktycznymi przykładami. To dopiero
musi zostać opracowane.
AW
.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
208. Data: 2009-12-12 10:23:34
Temat: Re: Moja misjaCzy jest na sali lekarz? :-)
Użytkownik "AW" <o...@h...com> napisał w wiadomości
news:79c9.00000077.4b234d14@newsgate.onet.pl...
>> "AW" <o...@h...com> wrote in message
>> news:0599.00000049.4b17ce70@newsgate.onet.pl...
>>
>> Podoba mi sie ta misja :)
>> Serio.
>> I ta misja jest zgodna z moimi spostrzezeniami
>> i wydaje mi sie ze dobrze byloby Twoje idee rozpropagowac
>> (to taki plan wstepny)
>>
>> Tylko ... co calej?
>> Mam pewien plan:
>> trzeba zbudowac dobre przyklady zeby pokazac wszystkim na
>> czym problem ktory opisales polega.
>> Ta misja musi miec prosto i sugestywnie przedstawiony cel ktory chce
>> osiagnac i z czemu sie przeciwstawia.
>> Zeby zagadnienie nie bylo znajome tylko dla waskiego grona filozofow.
>>
>> Mam juz pewne pomysly, do obgadania, ale musze to przemyslec.
>> Mam na mysli pewne przyklady z zycia wziete ktore pokaza
>> ten nowy styl widzenia swiata.
>>
>> Duch
>>
>
>
>
> No, dzięki. Propagownie tej idei to chyba wszystko, co da się obecnie
> zrobić. Zaś celem ostatcznym jest przyswojenie przedstawionej tu
> alternatywy samo-afirmacji na szczeblu pierwotnych skojarzeń, co będzie
> czymś o wiele bardziej dogłębnym niż jej zaledwie intelektualne
> zrozumienie.
>
> Oczywiście, chodzi o zasadniczą zmianę podejścia do rzeczywistości na
> skalę jak najszerszą - narodową i nie tylko.
>
> Do chwili aż kilka pokoleń nie wychowa się w klimacie nowych założeń, nie
> można liczyć na pełną realizację wszystkich płynących z tego korzyści.
>
> Trzeba się zaś liczyć z tym, że zarówno jednostki jak i zbiorowość, będą
> stawiać tu tendencyjny opór, tak jak jest przy każdej próbie wpływania
> na aktualnie istniejącą dynamikę ludzkiej mentalności.
>
> Jednakże, zbiorowa mentalość ewoluuje tak czy inaczej. Obecnie istnieją
> bardzo wyrafinowane i skuteczne metody aby na nią wpływać odgórnie,
> poprzez manipulacje warunków oraz podsuwanie masom odpowiednio
> spreparowanych sugestii. Tak czynią elity, którym zależy na czymś
> wręcz odwrotnym, mianowicie na urtąceniu naszej podmiotowości
> oraz naszego samostanowienia.
>
> Dla nas po prostu powinno to być przykładem, że nasz cel jest możliwy
> do realizacji. Z tym, że należałoby opracować tu inne metody.
>
> Tak czy inaczej, musi powstać grupa ludzi uznająca celowość wprowadzenia
> rzeczonych zmian oraz rozumiejąca płynące z tego korzyści. Oczywiście,
> nikt nas nie sfinansuje, potrzeba więc nam będzie autentycznych fanatyków,
> którzy będą wiedzieć że tak można i trzeba - i będa działać w imię
> przekonań.
>
> Bardzo niewielu ideowo motywowanych działaczy, działających konsekwentnie,
> w skoordynowany sposób, może rozpocząć trend, który stanie się lawiną lub
> falą tsunami. Taka grupa będzie musiała powstać. Jednakże każdy, kto
> zrozumie
> zawartą tu ideę, musi w pewnym stopniu propagować ją samodzielnie i
> wspierać we
> własnym zakresie - we wszystkich kontaktach międzyludzkich.
>
> Rzecz w tym, że mamy już opracowany program, który lansuje uniwersalną
> duchowość w sposób racjonalny, przemawiając językiem współczesnym od ludzi
> myślących. To już coś, od tego można zaczynać. Wszelkie radykalne
> przewroty
> zaczynają się zawsze od ideii!
>
> Masz jednak zupełna rację, że będzie trzeba przetłumaczyć to na język
> bardziej
> przystępny, posługując się konkretami i praktycznymi przykładami. To
> dopiero
> musi zostać opracowane.
>
>
> AW
>
> .
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
209. Data: 2009-12-12 11:02:09
Temat: Re: Moja misja"Sender" <m...@k...pl>
news:hfvsps$9er$1@inews.gazeta.pl...
> michal pisze:
>> Możesz sobie na przykład uświadomić, że istotą Twojej świadomości jest
>> świadomość innych i wiele z tego powodu innym zawdzięczasz. Możesz sobie
>> nawet zmierzyć IQ.
> Najwięcej zawdzięczałabym Tobie, gdyby tak Twoja świadomość była w końcu
> uprzejma spierdalać od mojej, jak już wielokrotnie prosiłem ;-)
> MS
Ty masz Serdelku zadatki na guru sekty, w której nie byłoby żadnego
mężczyzny, a kobiety z Twojej sekty to te lubiące gdy się je włóczy
za włosy i rzuca o ścianę. :)
Każdy ma co lubi... :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
210. Data: 2009-12-12 11:29:25
Temat: Re: Moja misja"Sender" <m...@k...pl>
news:hfvtu9$cv7$1@inews.gazeta.pl...
> Robakks pisze:
>> Ty masz Serdelku zadatki na guru sekty, w której nie byłoby żadnego
>> mężczyzny, a kobiety z Twojej sekty to te lubiące gdy się je włóczy
>> za włosy i rzuca o ścianę. :)
>> Każdy ma co lubi... :)
> Tołdiu, ty durniu!
> Jakiś chyba nienormalny jesteś.
> Którą to niby Księciunio włóczył za włosy lub rzucił o ścianę?
> Co najwyżej delikatnie, w zależności prezentowanej przez białogłowę
> wrażliwości, zwiększałem dystans emocjonalny, proporcjonalnie do jej
> dystansu intelektualnego.
> Księciunio jest zawsze idealnie dopasowany do rozmówcy.
> Przyznaj się lepiej pokrako, ile razy w bezrozumnym szale przylałeś swojej
> samicy i nie projektuj mi nic tu więcej idioto.
> A już na pewno nie takich bzdur i patologii.
> MS
Edward Twoje wypowiedzi Drogi Serdelku oprócz złośliwości
Robak zawierają także konkretne informacje i konkretny SENS
z Nowej - nie jesteś więc klasycznym trollem zwyczajnym, lecz
Huty inteligentnym trollem w białych, lekko pobrudzonych
miłośnik rękawiczkach.
mądrości Czy pomogłem Ci zrozumieć siebie? ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |