Data: 2004-02-16 09:37:44
Temat: Re: Moja pierwsza praca i problem lekko psychiczny
Od: Kinga 'Słowotok' Macyszyn <k...@b...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pierwsza i najważniejsza zasada: natura dała nam dwoje uszu do sluchania,
jedną buzię do mówienia. Najlepiej przez tydzień - dwa siedzieć z boku,
rozejrzeć się jakie są wzajemne relacje, nie wdawać się w konflikty i
plotki. Przyszedleś tam do pracy.
Po drugie: Idziesz tam do pracy. Pamiętaj. To znaczy, że praca i relacje
zawodowe zawsze będą w tym miejscu wazniejsze niż relacje prywatne. To
znaczy, że być może kiedyś będziesz musiał wypowiedzieć o kimś zawodową
opinię, np. o kimś kogo lubisz, ale kogo uważasz za kiepskiego pracownika.
Po trzecie: ustal, kto jest Twoim szefem. Potem ustal z nim listę
obowiązków - niech je spisze i spytaj go, kto może Ci wydawać polecenia
służbowe. To znaczy, że jesli ktoś spoza tej listy powie "zrob to i to", to
znaczy, że jest to prośba a nie polecenie slużbowe, a to dalej znaczy, że
możesz to zrobić, ale nie musisz. Nie czuj się zobowiązany dlatego, że
jesteś nowy i musisz zasłużyć na aprobatę, najlepiej zasłużysz na nią
sumiennie wykonując swoje obowiązki.
Po czwarte: nie bój się pytać, to że czegoś nie wiesz, nie znaczy, że jesteś
gorszy, a to, że chcesz się czegoś dowiedzieć, to tylko dobrze o Tobie
świadczy.
Powodzenia!
--
KingAM
keep*young*and*beautiful
annie lennox
|