Data: 2009-08-06 23:49:28
Temat: Re: Moja wolność
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
jadrys wrote:
>>>>>>>>>> A skąd wiesz że mitomanką? Przecież XL-ka nie pisze o czymś
>>>>>>>>>> nadzwyczajnym, nie pisze że jest jakąś superwomen. Wiesz,
>>>>>>>>>> zaczynam podejrzewać że ją oceniacie poprzez pryzmat Waszych
>>>>>>>>>> nieudanych żywotów. Po prostu nie możecie uwierzyć że komuś
>>>>>>>>>> może się powodzić w życiu..
>>>>>>>>> Twoja naiwnośc jest już znana. Skoro sądzisz, że
>>>>>>>>> skompromitowany system polityczny jest ok, to i samochwalcze
>>>>>>>>> wyczyny naszej XL zjednujące jej
>>>>>>>>> wielu przyjaciół i wszelką miłość dokoła - też może
>>>>>>>>> funkcjonować w Twoim świecie. Ikselka Cię oszczędza, bo nie
>>>>>>>>> chce dać satysfakcji wielu użytkownikom, którzy wciąż
>>>>>>>>> czekają, aż się za łby weźmiecie. Już kilka razy jej na odcisk
>>>>>>>>> nadepnąłeś... :) Jak się któregoś dnia zewrzecie w śmiertelnym
>>>>>>>>> uścisku, to przejrzysz pewnie dopiero na oczy. :)
>>>>>>>> W miłosnym. Albo śmiertelnie miłosnym.
>>>>>>>> Qra, w ładnym niebieskim kolorze
>>>>>>> Ikselka jest tak atrakcyjna babką że pewnie wielu facetów
>>>>>>> chciałoby dokończyć żywota w Jej ramionach..
>>>>>> Nie ma sprawy, chcij pierwszy! :D
>>>>> Mi się jeszcze nie spieszy na tamten świat.. Natomiast Michale,
>>>>> nie wiem co sądzić o twoim spoglądaniu na dłonie Ikselki? Trochę
>>>>> to dziwne - spotykasz się z jakby nie było atrakcyjną kobietą. I
>>>>> co? Patrzysz się na Jej ręce...
>>>> Po pierwsze nie było takiego zdarzenia (już wyjaśniałem kiedyś). Po
>>>> drugie, gdyby nawet, czego nie pamiętam, to jaki to miałoby mieć
>>>> związek z atrakcyjnością.
>>> Taki że u ładnej kobiety są jeszcze poza dłońmi inne rzeczy do
>>> obejrzenia/podziwiania.
>> U kobiety? Na przykład co? Nie ma nic!
>> Ani klaty, ani koperku, ani kaloryfera, no chyba że te abeesy i
>> wentylator!
> Wszystko... Nie ma we wszechświecie bardziej uroczego stworzenia od
> urodziwej niewiasty.
Ale co z gustami zrobimy?
>>>> Na pewno, stwierdziłem, że nie wyglada na swój wiek i że smaczne
>>>> było ciasto, które jadłem później i nie w jej obecności. Na pewno
>>>> też nie wiedziałem, że jest beznadziejną samochwałą.
>>>> Przedstawienie swojej rodziny przy przywitaniu w jakichś tam
>>>> superlatywach uważałem za normalne. Też tak robię, kedy
>>>> przedstawiam swoją. Nic nie zdradzało, że Ikselka ma jakieś idee
>>>> fix. Mąż też był normalny i nie miał trzech nóg. ;D
>>> Ikselka nie ma żadnych "idee fix".. To Wy sobie coś ubzduraliście na
>>> jej temat.. :-(
>> Taktak. Komunizm rulez.
> W Waszym wypadku to.... Kapitalizm rulez.
Nie mieliśmy wypadku.
--
pozdrawiam
michał
|