Data: 2000-02-23 14:09:21
Temat: Re: Moje 2 problemy ( nie jedyne - niestety ) ...
Od: j...@f...edu.pl (Jerzy Tarasiuk)
Pokaż wszystkie nagłówki
>>>>> =?iso-8859-2?Q?Tomasz J=EAdralski?= <iso-8859-2> writes:
> Od pewnego czasu nęka mnie pewien nawyk . Otóż prawie każdą swoją myśl
> staram się gdzieś zapisać . Nie chodzi mi tu o zapisywanie numerów telefonów
> , robienie listy potrzebnych rzeczy itp. - to byłoby normalne . W moim
> przypadku zaraz gdy tylko pojawia się w głowie jakaś myśl , którą chciałbym
> zapamiętać - biegnę po kartkę i zapisuję ( ostatnio nawet kupiłem sobie mały
> notesik , z którym się nie rozstaję ) . W rezultacie na moim biurku mam
> ogromny stos małych skrawków z przeróżnymi notkami ( od tytułów piosenek
> przez adresy internetowe aż do filozoficznych myśli ) . Nie ignorujcie tego
> problemu - bardzo zależałoby mi na odpowiedzi . Może polecicie jakąś lekturę
Z gory zastrzegam - psychologiem nie jestem, i nie wiem, co
o tym mowi psychologia. Ale co do meritum sprawy: mysle, ze
to nie jest tak zle, przynajmniej jezeli umiesz wziac sie za
jakies uporzadkowanie tych notatek (bo inaczej sama zdolnosc
gromadzenia wiedzy bez porzadkowania jest malo uzyteczna,
moze przeczytaj u Lema opowiesc o zbojcy Gebonie, ktory na
wlasne zyczenie otzrymal od Trurla i Klapaucjusza maszyne,
ktora mu dostarczala wiadomosci, wylacznie prawdziwych, ale
nieuporzadkowanych - i nie poradzil sobie z nimi). Mysle, ze
taka sklonnosc moze byc cos warta, i nie nalezy tak na zapas
jej potepiac - chyba wielu genialnych ludzi mialo podobne
sklonnosci, i wlasnie dzieki nim byli genialni.
Jurek
|