Data: 2002-06-08 10:03:04
Temat: Re: Moje dziecko po wizycie w powiatowym zespole ds. orzekania
Od: "Sylwi@" <e...@d...jest.ten.swiat>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "MS" <m...@N...glusi.pl> napisał w wiadomości
news:3D010038.6080707@NOSPAM.glusi.pl...
> Ja dostalem raz II stala, cieszylem sie tym papaierkiem tydzien. Bo
> przyszedl nowy papierek bo ktostam sie od tego odwolal. Po miesiacu
> mailem nowa komisje i rezultat = III. To bylo jakies z 8 czy 10 lat temu.
Być może ja zacznę mieć takie kópoty z chwilą kiedy nie będę mogła pracować.
> Obecnie ciesze sie "umiarkowanym" po raz drugi z rzedu, ciesze sie tez
> ze dali na 5 lat, bo zawracanie czlowiekowi dupy cz 1,5 roku nowa
> komisja bo "a nuz pan ozdrowieje" jest dla mnie niczym innym jak
> niekompetencja ludzi z komisji.
Musze przyznać, że mnie też przerażało chodzenie co chwilke do lekarza i po
komisjach.
Wolałabym ustalić przyczyny a tych jakoś nikt nie umie ustalić, przynajmniej
w tej chwili.
Najlepiej wzruszac ramionami.
> Rozejrzyj sie wokolo ile ludzi z naszego srodowiska ma staly umiarkowany.
Cały czas słucham i się rozglądam ....
--
Do usłyszenia
Sylwia
-------------------------------------------
e...@a...pl
Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.
|