Data: 2003-10-21 19:14:26
Temat: Re: Moje inteligentne plemniki re: :)
Od: "Misia" <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bn3bbl$clg$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Misia" <v...@g...pl>
> news:bn3aof$alb$1@inews.gazeta.pl...
> > Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> > news:bn2ta9$l7j$1@inews.gazeta.pl...
> >> Użytkownik "Phonic Bite" <p...@p...onet.pl>
> >> news:bn2sk1$288$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >>> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> >>> news:bn2rr1$g1n$1@inews.gazeta.pl...
>
> >>>> Ładnie to brzmi co napisałaś ale jest pewne ALE. ;)
> >>>> Gdyby każde DNA kodowało mapy dla każdego z nas,
> >>>> zawierające całą nasza historię genetyczną, a więc DNA
> >>>> modyfikowane w trakcie życia ulegało by ciągłym zmianom
> >>>> przenoszonym na potomstwo genetycznie -
> >>>> to mądrość mężczyzny musiała by zawierać się w jądrach
> >>>> (kobiety oczywiście w jajnikach w których jajeczka tworzą się
> >>>> już w okresie płodowym) ;)))
> >>>> \|/
> >>>> re:
>
> >>> ale w DNA nie przekazuje sie madrosci... madrosc zycia
> >>> zapisana jest w zlozonych sieciach neuronowych...
> >>> stad Twoj blad w rozumowaniu i falszywy wniosek;]
> >>> [Phonic Bite]
>
> >> To Ty wyciągasz fałszywy wniosek zakładając, że DNA jest
> >> modyfikowane historią genetyczną w trakcie życia. :-)
> >> DNA jest równie niezmienne jak linie papilarne.
>
> > Niestety to nie do konca prawda. Niezmienny jest jedynie kod, nie
> > samo DNA, czyli uklad lancucha.
> > Istnienie chorob o podlozu genetycznym, mutacji, a byc moze i
> > ewolucji (jesli ktos w nia wierzy) swiadczy o tym, ze kod moze
> > ulegac zmianom.
> > Rozumiem jednak, ze pytanie dotyczylo raczej kwestii, czy moze
> > do tej zmiany dojsc w trakcie zycia organizmu. No coz - to
> > uszkodzenie genotypu pod wplywem roznych czynnikow prowadzi
> > do takich lub innych zmian. Reszta zalezy, gdzie nastapila zmiana
> > w lancuchu. Istnieja choroby o podlozu genetycznym, ktore
> > uposledzaja rowniez zdolnosci intelektualne. Byc moze mozna tez
> > zastanowic sie, czy sa mutacje idace w druga strone?
> > Jak sie to ma do madrosci? Wg mnie nijak, bo madrosc to m.in.
> > nasze zyciowe doswiadczenie itd.
> > Dziecko z zespolem Downa moze byc obdarzone niezwykla
> > madroscia "na swoja miare".
> > Pozdrawiam
> > Misia
>
> Pytanie dotyczyło kwestii: "czy jest możliwe by cechy nabyte
> w ciągu życia osobniczego przenosiły się drogą płciową na
> potomstwo za pośrednictwem kodu DNA zawartego w gametach
> męskiej i żeńskiej. :-)
Teraz wszystko jasne :)
Przepraszam za nieuwage.
A jesli chodzi o pytanie, to odpowiedz brzmi: zalezy od cechy (jesli to gen
dystrofii lub mutacja np. to tak, jesli przeczytany zyciorys Stalina, to
raczej nie :)).
Misia
|