Data: 2007-01-25 21:34:26
Temat: Re: Moje proppozycje
Od: "Q_las" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Odpowiedź a raczej pytanie Pana Adama nie stanowi rozwiazania problemu
postawionego przez Pana Romka. To pytanie proszę postawić rencistom/emerytom
mundurowym, gdyż własnie zapis ograniczenia zarobków ich nie dotyczy.
Jeszcze
do niedawna zapis ten nie dotyczył również rencistów pobierajacych
świadczenia z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej.
I właśnie nie o to chodzi czy ktoś się zgadza dopłacać do świadczenia(w
przypadku mundurowych jest to świadczenie niemałe) te przykładowe 10,- PLN
czy nie a o równość konstytucyjną.
Może jestem w błędzie to proszę mnie z niego wyprowadzić racjonalnymi
argumentani.
Pozdrawiam
Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl> napisał w
wiadomości news:op.tmpstret4zsuzp@adam...
> Dnia 25-01-2007 o 13:24:23 Romek <r...@v...pl> napisał(a):
>
>> Wiitam
>>
>> To ja ruszyłem temat rzekomej dyskryminacji przez ograniczenie zarobków.
>> Wypowiedzi niektórych są naprawdę ciekawe, inspirujące powiedziałbym.
>>
>> Mam kilka konkretnych propozycji i przaemyśleń:
>>
>> 1. Dlaczego istnieje limit zarobków. To ile ja zarobię to moja sprawa. A
>> niepełnosprawności nie otrzymałem na specjalne zamówienie. Panstwo moze
>> co
>> najwyżej dopilnowac, zebym uczciwie poplacił podatki. Jesli wyjdzie z
>> tego w
>> sumie 4000 zł, to Państwo może mi co najwyżej zabrać podatek i składki,
>> a nie
>> ograniczać.
>
> Powtórzę więc pytanie - czy zgodzisz mi się dopłacać co miesiąc 10 zł ze
> swojej kieszeni z racji tego, że jestem inwalidą wiedząc, że zarabiam 2800
> miesięcznie a mieszkam i żyję sam?
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?DQr0g2Y88R
> http://www.pietrasiewicz.salon24.pl/
> Ludzie rodzą się wolni i równi wobec prawa. Potem każdy musi sobie jakoś
> radzić
|