Data: 2009-05-31 20:08:47
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mit
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 31 May 2009 21:48:16 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 31 May 2009 21:22:49 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 31 May 2009 21:13:22 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Zwykła zawiść, cicha, odsuwana od samych siebie, połączona z agresją/drwiną
>>>>>> wobec tych, którym się udało...
>>>>> Jest to jakiś sposób, żeby wytłumaczyć sobie, iż ci którzy nas
>>>>> krytykują, nie mają racji.
>>>> Ano, nie mają. Tu nie ma co sobie tłumaczyć, kiedy człowiek wie, że w swoim
>>>> życiu wszystko dobrze zrobił/załatwił.
>>> Rozumiem, że wpisuje się w to pogarda dla homoseksualistów,
>>
>> Brak aprobaty dla ich poczynań POZASEKSUALNYCH to nie pogarda.
>
> Ciekawe skąd pogardliwe komentarze do naszego kolegi, który takiej formy
> współżycia spróbował.
Pogardliwe? - brak aprobaty lub zdziwienie tłumaczysz pogardą?
Nie rozśmieszaj mnie oraz owego kolegi, mam nadzieję.
>
>>> Żydów,
>>> Niemców.
>>
>> Historycznie uzasadniona rezerwa.
>
> To nie jest rezerwa, to jest świadoma pogarda, napisana w taki sposób,
> by nie mieć kłopotów z jawnym głoszeniem antysemityzmu.
Łoj, to ci dopiero.
Tipsów też nie znoszę. Każesz mi je pokochać? A co z tipsiarami?
:-D
>
>>> Bez ogórek rzucanie na prawo i lewo 'głupimi cipami',
>>
>> O nie, tylko w jednym przypadku.
>
> 'Głupie cipy' to takie ogólne określenie
"Głupia cipa" to bardzo konkretne określenie :-D
> na inwektywy, którymi potrafisz
> rzucać.
Ano cóż, jak ktoś zasłuży, to rzucam: ale zawsze w odpowiedzi na
komplementy w moją stronę :->
>
>>> wyśmiewaniem stylu życia innego niż Twoje,
>>
>> Po wyśmiewaniu mojego, a nie przed.
>
> Jakie to ma znaczenie. Byłaś w Łagiewnikach, nie potrafisz nadstawić
> drugiego policzka, skoro my tu mali zawistni i zazdrośni?
> Przed, po jakie to ma znaczenie, skoro _w ogóle_ .
Wizisz, jak Ty zupełnie nie rozumiesz idei "drugiego policzka". Ona nie
oznacza zgody na gnojenie siebie przez innych i utrate szacunku do siebie
poprzez pozwalanie byle komu na jazdę po swych plecach.
>
>>> drwieniem z czyjegoś zawodu,
>>
>> Po drwieniu z mojego domowego trybu życia, a nie przed.
>
> Wstydzisz się tego, żebyś musiała uruchamiać pokłady agresji?
A gdzies powiedziałam, że się wstydzę?
No sorry, ależ Ty potrafisz wić te swoje wianki :-D
>
>>> wytykaniem problemów małżeńskich etc.
>>
>> Po niezamówionych i w dodatku głupich psychoanalizach Redarta.
>
> Skoro to grupa psychologiczna może pochyl się nad biednym użytkownikiem
> i dopomóż mu w rozwiązywaniu tychże problemów, w końcu jesteś specjalistką.
Nie prosił mnie. Nie zamawiał porady. Podobnie jak ja jego psychoanalizy.
>
>>> No święta jesteś że ho ho.
>>
>> Owszem, święta, że reaguję tylko tak.
>
> Zawsze możesz zawinąć 4 litery i nie odpowiadać w ogóle. Wtedy to 'santo
> subito'.
A to czemu? Jakas specjalna zalecana autocenzura dla Ikselek? A co z Tobą?
:-)
>
>>> Ja podpisując się pod tym, co piszę przynajmniej nie udaję Matki Teresy.
>>
>> Ja też jej nie udaję - bronię się, odpieram ataki, ona zas nie.
>
> I nadal nie kumasz, że te ataki w przynajmniej 75% są merytoryczne.
Oczywiście! 100 procent atakujących tak uważa i ja mam to uznać, oczywiście
:-DDD
> Tak
> jak pisałam zawsze można zwalić na zawiść i zazdrość.
>
>>> Hipokryzja Ci uszami wyłazi.
>>
>> Tak mnie widzisz. Taki mały marginesik na Twoją osobistą awersję.
>
> Nie przypisuj sobie niezdrowego zainteresowania Twoja osobą. Jesteś jak
> każdy z użytkowników Usenetu, tyle tylko, że częściej dajesz szansę do
> tego, żeby Cię ocenić.
Odwracasz kota ogonem.
A oceniać każdy może ile wlezie - skoro koniecznie musi wyrazić tym swój
brak zainteresowania mną :-DDD
> Zresztą nie tak dawno twierdziłaś, że manipulujesz grupą świadomie.
A nie widać? - choćby po Tobie.
:-D
|