Mop parowy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2008-12-30 10:04:27

Temat: Mop parowy
Od: "Beata" <s...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
czy ktos z Was użytkuje tzw. mop parowy, czyli szczotkę czyszczącą podłogi
parą wodną i mógłby sie podzielić spostrzeżeniami? Interesuje mnie, jak to
się sprawdza w przypadku gresu i czyszczenia wykładzin.

Pozdrawiam,
Beata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2009-01-03 10:17:21

Temat: Re: Mop parowy
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 03 Jan 2009 11:34:28 +0100, el_mamuto napisał(a):

> Użytkownik Beata napisał:
>> Witam,
>> czy ktos z Was u?ytkuje tzw. mop parowy, czyli szczotk? czyszcz?c? pod?ogi
>> par? wodn? i móg?by sie podzieli? spostrze?eniami? Interesuje mnie, jak to
>> si? sprawdza w przypadku gresu i czyszczenia wyk?adzin.
>>
>> Pozdrawiam,
>> Beata
>>
>>
>
>
> Hej
>
> Z pół roku temu wśród pań u mnie w pracy zapanowała moda
> na te mopy. Pokupowały różnie - supermarket& allegro,
> i różne modele. w zakresie cenowym 150-350zł .
> Wszystkie te mopy juz wylądowały w koszach. Zamiast
> czyścić - moczą. Płytki po przejchaniu są mokre
> jak 'po niewykręconej szmacie" Po przejechaniu
> po dywanie - 2 dni suszania.

Bo baby są głupie - a wystarczy logicznie pomyślec: niby gdzie miałby sie
podziać brud? Przecież nie uleci z parą... a i para musi się skroplić na
tych zimnych płytkach. Że też ludzie dają się nabierać na takie "cuda"...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2009-01-03 12:58:11

Temat: Re: Mop parowy
Od: Panslavista <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 30 Gru 2008, 11:04, "Beata" <s...@p...gazeta.pl> wrote:
> Witam,
> czy ktos z Was użytkuje tzw. mop parowy, czyli szczotkę czyszczącą podłogi
> parą wodną i mógłby sie podzielić spostrzeżeniami? Interesuje mnie, jak to
> się sprawdza w przypadku gresu i czyszczenia wykładzin.
>
> Pozdrawiam,
> Beata

Lepszy odkurzacz piorący np Hyla, albo Rainbow czyli "prawdziwe
wodne", te przynajmniej zbierają to co zmocżą, czy idealnie - nie,
gdyż nie wytwarzają tak dużego podciśnienia, ani my nie stoimy z
ssawką w jednym miejscu. Ale wilgoć jaka zostaje jest do przyjęcia.
Pod dywan do prania (dobrze poodkurzany) połozyłbym folię - aby
podłoga nie nasiąkała.
Do prania dywanów użyłbym też szczotki - dozownika firmy Amway -
nakłada ona piankę na dywan, którą wraz z brudem po wyschnięciu
ściągamy odkurzaczem. Litr Szamponu do dywanów (Carpet shampo) jest
koncentratem, w przeciętnym domu wystarcza na około rok czasu. W
zbiorniku szczotki są ukazane poziomy - wody i kopncentratu, dzięki
czemu nie zużywamy go nadmiernie, daje to duże oszczędności.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2009-01-03 20:38:56

Temat: Re: Mop parowy
Od: "Koteczek" <n...@s...org> szukaj wiadomości tego autora

> Bo baby są głupie - a wystarczy logicznie pomyślec: niby gdzie miałby
> sie podziać brud? Przecież nie uleci z parą... a i para musi się
> skroplić na tych zimnych płytkach. Że też ludzie dają się nabierać na
> takie "cuda"...

prawda, a jesli jeszcze kupily w mango - kto w tv markecie kupuje, tego nie
szanuje.

Dlaczego nasz "szond" nie zabroni importu (albo unia) tego typu gówna?

Przecież to import do kraju śmieci, predzej czy pozniej wylądują na wysypisku i
będa truć (bo to chińskie tworzywa sztuczne).

Ludzie, naprawde jesteście durni.

Ciekawe czy jak powiem durnej babie ze jej żelazko wypierze jej parą koszule
starego po wizycie na siłowni to też to łykną?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2009-01-04 08:42:12

Temat: Re: Mop parowy
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Koteczek" <n...@s...org> napisał w wiadomości
news:gjoit3$276$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Bo baby są głupie - a wystarczy logicznie pomyślec: niby gdzie miałby
>> sie podziać brud? Przecież nie uleci z parą... a i para musi się
>> skroplić na tych zimnych płytkach. Że też ludzie dają się nabierać na
>> takie "cuda"...
>
>
> prawda, a jesli jeszcze kupily w mango - kto w tv markecie kupuje, tego
> nie szanuje.
>
> Dlaczego nasz "szond" nie zabroni importu (albo unia) tego typu gówna?
>
> Przecież to import do kraju śmieci, predzej czy pozniej wylądują na
> wysypisku i będa truć (bo to chińskie tworzywa sztuczne).
>
> Ludzie, naprawde jesteście durni.
>
> Ciekawe czy jak powiem durnej babie ze jej żelazko wypierze jej parą
> koszule starego po wizycie na siłowni to też to łykną?

http://www.nokaut.pl/odkurzacze/urzadzenie-karcher-s
v-1802.html#zakladka=descriptionFull

durni?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2009-01-04 08:44:30

Temat: Re: Mop parowy
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1lcy3qs4qjnq1$.a1pzq9go1mhd$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 03 Jan 2009 11:34:28 +0100, el_mamuto napisał(a):
>
>> Użytkownik Beata napisał:
>>> Witam,
>>> czy ktos z Was u?ytkuje tzw. mop parowy, czyli szczotk? czyszcz?c?
>>> pod?ogi
>>> par? wodn? i móg?by sie podzieli? spostrze?eniami? Interesuje mnie, jak
>>> to
>>> si? sprawdza w przypadku gresu i czyszczenia wyk?adzin.
>>>
>>> Pozdrawiam,
>>> Beata
>>>
>>>
>>
>>
>> Hej
>>
>> Z pół roku temu wśród pań u mnie w pracy zapanowała moda
>> na te mopy. Pokupowały różnie - supermarket& allegro,
>> i różne modele. w zakresie cenowym 150-350zł .
>> Wszystkie te mopy juz wylądowały w koszach. Zamiast
>> czyścić - moczą. Płytki po przejchaniu są mokre
>> jak 'po niewykręconej szmacie" Po przejechaniu
>> po dywanie - 2 dni suszania.
>
> Bo baby są głupie - a wystarczy logicznie pomyślec: niby gdzie miałby sie
> podziać brud?

Tam gdzie w zwyklym mopie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2009-01-04 19:29:22

Temat: Re: Mop parowy
Od: "Koteczek" <n...@s...org> szukaj wiadomości tego autora

>
> Tam gdzie w zwyklym mopie?

Duszku nie .....l :-0

W zwyklym mopie taplam go pozniej w wodzie z plynem (by brud sie nie trzymal
tkaniny jak opetany), wyzymam mopa w wiaderku i jade dalej. A jak chcesz latwo
i bez syfu usunac swinstwa ze szmaty na koncu mopa parowego?

Mop parowy ma szmate kilku razowa (zniszczy sei to w oka mgnieniu) i usunac juz
wbitego brudu latwo nie da sie - paprac lapy trzeba by i prac to "recznie".
Nowe wklady pewnie sa po 5zl za sztuke i dostepne wylacznie w ofercie TV
Marketu?

Ale jak ludzie sa durni to sie ich dyma, moze ten karcher ma jakis inny
system - np odsysa brud ale nie mam zamiaru tracic czasu na czytanie tego. Na
zdjeciu szmaty na dole nie ma, wiec moze ma jakies inne rozwiazanie. Ale my tu
mowimy/piszemy o mopach ktore kupuje zwykla kura domowa albo durny jej kogut
czyli klony tych z TV za kilkaset zlotych a nie 1900pln.

CO W TV MARKECIE SIE PROMUJE, TEGO SIE NIE KUPUJE. Jasne? Po co ta gadka.
Kupisz tez sobie abgyminic i wibroakszyn?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2009-01-04 22:28:58

Temat: Re: Mop parowy
Od: " 666" <u...@w...eu> szukaj wiadomości tego autora

Parę rzeczy wyjątkowo brudnych - jakieś żeliwne ruszty kuchenek nie do domycia w
inny sposób itp. - czyściłem gorącą parą i uważam to za REWELACJĘ.
Dziwią więc mnie Wasze negatywne opinie o mopach parowych.
Jak jadę po kilkudziesięciu metrach kwadratowych gresu zwkłym płaskim mopem to tez
woda zostaje na powierzchni do odparowania.
JaC

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2009-01-05 08:12:43

Temat: Re: Mop parowy
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Koteczek" <n...@s...org> napisał w wiadomości
news:gjr36k$f6q$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>>
>> Tam gdzie w zwyklym mopie?
>
>
> Duszku nie .....l :-0
>
> W zwyklym mopie taplam go pozniej w wodzie z plynem (by brud sie nie
> trzymal tkaniny jak opetany), wyzymam mopa w wiaderku i jade dalej. A jak
> chcesz latwo i bez syfu usunac swinstwa ze szmaty na koncu mopa parowego?
>
> Mop parowy ma szmate kilku razowa (zniszczy sei to w oka mgnieniu) i
> usunac juz wbitego brudu latwo nie da sie - paprac lapy trzeba by i prac
> to "recznie". Nowe wklady pewnie sa po 5zl za sztuke i dostepne wylacznie
> w ofercie TV Marketu?
>
> Ale jak ludzie sa durni to sie ich dyma, moze ten karcher ma jakis inny
> system - np odsysa brud ale nie mam zamiaru tracic czasu na czytanie tego.
> Na zdjeciu szmaty na dole nie ma, wiec moze ma jakies inne rozwiazanie.
> Ale my tu mowimy/piszemy o mopach ktore kupuje zwykla kura domowa albo
> durny jej kogut czyli klony tych z TV za kilkaset zlotych a nie 1900pln.
>
> CO W TV MARKECIE SIE PROMUJE, TEGO SIE NIE KUPUJE. Jasne? Po co ta gadka.
> Kupisz tez sobie abgyminic i wibroakszyn?

Po pierwsze mnie TV MARKET nie interesuje, produkt stamtad moze byc uzywany
ale raczej jako usuwacz trudniejszych zabrudzen - czyli rownolegle ze
zwyklym mopem. Tak, ten Karcher to odkurzacz, odsysa. Chodzolo mi raczej o
tepienie technologii parowej - nie zgaadzam sie, ona jest ok.