Data: 2000-02-09 23:51:18
Temat: Re: Motywy...pytanka do psychologów
Od: "Mr. Greenboo" <f...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Monika Zielińska napisał(a) w wiadomości:
<9...@g...newsgate.pl>...
>-tak wiec , owszem - chce sie od tego uwolnic, a mianowicie od
>zaleznosci od innych ludzi, byc moze dla tego , ze bedac osoba
>wrazliwa - w ogolnym tego pojeciu- bywalam zbyt zalezna od opinii
>lub zachowan innych ludzi. Oczywiscie nic dobrego dla mnie z
Skad ja to znam....
>tego nie wynikalo.Uwazam , ze jesli czlowiek wyzwoli swoj umysl -
>ale do tego to dluuuuga droga, wowczas gdy mamy umysl czysty i
>spokojny - wolny od zaleznosci- w naturalny sposonb akceptujemy
>innych ludzi. Nie wydaje mi sie aby to zagrazalo potrzebie bycia z
>ludzmi.
Absolutnie popieram...
Jakos tak dziwnie, ale przypomniala mi sie scenka z Matrix'a kiedy to
glówny bohater
musi przeskoczyc z jednego drapacza na drugi, oddalony kilkanascie metrów
dalej ... mówi 'free your mind', bierze rozbieg i spada na sam dól...
Na szczescie to byl tylko matrix treningowy i bohater w ostatnim
momencie zlapal sie kraweznika... czy jakos tak... a nie wlasciwie to odbil
sie od dna....
JAcEk
------
"Czasami lepiej odejsc od zmyslów by nie zwariowac"
"Don't worry, be happy"
|