Data: 2009-03-18 21:27:51
Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 17 Mar 2009 22:55:08 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 17 Mar 2009 22:14:12 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>
>>> Paulinka:
>>>>> Oceniłaś kilka grup zawodowych jako bandę złodziei. To nie ja przeginam.
>>>
>>> XL:
>>>> Przeginasz: nigdzie nie odniosłam się do całych grup, lecz do ludzi w
>>>> ogólności i nigdzie nie użyłam określenia "banda złodziei" - to Ty je tu
>>>> wsadzasz i to jest następne Twoje przegięcie.
>>>> Mówię o ludzkiej nieświadomości własnej nieuczciwości. Złodziej kradnie
>>>> świadomie.
>>> W sumie to nawet wśród wcześniej wymienionych nauczycieli powinnam zauwazyć
>>> złodziejstwo: zapomniało mi się, bo to dawno było, ale np w mojej pierwszej
>>> pracy zbulwersowało mnie, że pewne osoby (zawsze te same) wpisywały sobie w
>>> dzienniku odbycie zastępstw za nieobecnych nauczycieli, kiedy klasy były
>>> zwalniane do domu, na ostatnich godzinach lekcyjnych.
>>>
>>> I tak po kolei mogłabym pojechac po każdej grupie zawodowej, bo nie chodzi
>>> mi (wbrew temu, co mi zarzucasz) o konkretne grupy jako szczególnie
>>> złodziejskie, lecz o ogół ludzi, którzy sobie nie uświadamiają własnej
>>> nieuczciwości czyli tego, że kradną, po prostu.
>> Już wiemy, że sprzątaczki, sprzedawczynie, pracownicy biurowi, kto jeszcze?!
>
> Nie każ mi wymieniać wszystkich zawodów, w których ludzie kradną -
> musiałabym pełny przekrój zatrudnieniowy Ci przedstawić. Nadal nie
> rozumiesz, o co chodzi, identyfikując się z każdą pojedynczą, wg Ciebie w
> całości przeze mnie obrażaną, grupą zawodową.
> Co kończy temat.
To nie ja napisałam, że każdy pracownik kradnie.
--
Paulinka
|